Gość: Prezes
Przydatna
NieprzydatnaNie wiem dlaczego jest wprowadzona wersja Carbon skoro to tylko malowanie... Ja akurat mam wersje Pearl White. Trzeba podkreśliś iż jest to bardzo ładna perła z ziarnem jasnoniebieskim, naprawdę super wygląda i moim zdaniem nie ma sensu dopłacać za inne malowania, no chyba że Carbon :)
Kask zakupiłem w lutym 2018 więc zapewne stałem sie jednym z pierwszych jego właścicieli w Polsce. Porównywałem go Z RPHA 70, FG-ST itp, tak naprawdę przed zakupem miałem na głowie kilkanascie różnych kasków. na chwile obecną w kasku pokonałem około 1000 km więc mogę wyrazić już o nim pewną opinię:
Zalety:
- Jak na kask z blendą - ULTRALEKKI, dosłownie jest bezkonkurencyjny, wazy prawie tyle samo co NXR (który nie ma blendy)
- Wykonanie to ekstraklasa, zdecydowanie. wszystko działa bardzo dobrze i jest dobrze ze soba złożone.
- Bardzo dobra areodynamika, skorupa kompaktowych rozmiarów
- Blenda o odpowiednim poziomie zaciemnienia.
- Dobrze pracujacy mechanizm szyby
- Doskonale wyposażony: pompowane policzki, system ERS (wyjmowane awaryjnie policzki), w tym pulapie cenowym nie ma tego żadny kask.
- Bardzo dobrze wygląda
- Dopasowanie, ogólnie kaski skorpiona słyna z ciasnego dopasowania, mój scorpion siedzi mi na głowie jak skała.
Wady:
- Kask jest bardzo głosny, szum powietrza jest bardzo donośny ale również kask praktycznie w ogóle nie tlumi dźwięków z zewnątrz. Jeżdzę w stoperach, bez nich mozna ogłuchnąć. Przy takim zejściu z masą bylo to do przewidzenia
- AIR w nazwie... nie czuć tego, o ile wlot szczekowy pracuje przyzwoicie o tyle na górze glowy... słabiutko czujesz wiatr we włosach dopiero powyżej 140 km/h... inna sprawa że kask zapewnia wysoki komfort termiczny, może to zasługa białego koloru?
- Dźwignia blendy - do poprawy, w grubych rękawicach jej obsluga jest problematyczna, a kierunki otwierania nieintuicyjne.
- Mechanizm zdejmowania szyby: pierwsze podejscie: 20 min. kto to wymyślij nie wiem, ale w HJC jest 5 razy prościej i lepiej.
Mimo bardzo wysokiej glośności i wad w zakresie ergonomii kask jest godny polecenia ponieważ... możesz go kupic za niecałe 1300 zł netto. Nie znajdziesz drugiego tak wyposażonego kasku w takiej jakosci wykonania z taką wagą w tej cenie.
Szybe zdejmuje jakieś 5 sekund wiec się nie zgodzę
Carbon to carbon nie malowanie, jest wykonany z włókna węglowego. Nie tylko kompozytu. Proponuję doczytać i nie wprowadzać w błąd
Carbon to nie tylko malowanie, jest też lżejszy od zwykłego o około 150-200 g, nie pamiętam już dokładnie ale miałem w ręce ten i ten.
Dołączone zdjęcia
Gość: arlen89
Jest to mój trzeci kask Scorpiona, głównie z racji pompowanych policzków ( mam bardzo nie wymiarową głowe :D ). Niestety jest on najgorszy z wszystkich które posiadałem (EXO 410 i EXO 510 ).
Największymi zaletami kasku są jego waga oraz wnętrze. Kask idealnie dopasowuje się do twarzy. Niestety na tym etapie zalety się kończą.
Kask jest dość głośny (na porównywalnym poziomie co moje poprzednie Scorpiony), ale to było do przewidzenia.
Z wad to słabo wypada mechanizm spuszczania blendy przeciwsłonecznej, chodzi tak ciężko że aż wykręca się głowa od ilości siły potrzebnej do opuszczenia blendy. Najgorzej niestety wypada wentylacja kasku, która praktycznie nie istnieje. Nawet przy prędkościach powyżej 120km/h cyrkulacja powietrza jest ledwie odczuwalna. Przez słaba wentylacje jazda przy temperaturach powietrze powyżej 20 stopni staje się bardzo uciążliwa. Problemy z wentylacją również dają się we znaki w trakcie deszczu oraz wysokiej wilgotności powietrza.
Kasku raczej nie polecam gdyż w cenie około 1250 zł można poszukać coś znacznie lepszego ( choćby modele Scorpiona z niższej półki, które według mnie spisują się znacznie lepiej), a sam będę musiał się rozejrzeć za czymś nowym na koniec tego sezonu.
Niestety masz racje, to ja napisałem pierwszy komentarz, po pierwszych km kask wydawał się extra ale zaczynam żałować że go kupiłem... pierwsze co to mechanizm podnoszenia blendy uległ uszkodzeniu tzn zaczęła ona opadać z jednej strony - a na koniec nie wiadomo dlaczego ułamały się zaczepy i blendę musiałem zdemontować. drug sprawa to słabo działa górna wentylacja praktycznie wcale myślałem że z moim egzemplarzem jest coś nie tak ale wychodzi na to że on taki jest. Tak jak oiszesz dopasowanie i waga jest extra ale ta wtopa z blendą mnie bardzo zraziła.... i ta wentylacja no słabiutko, oddaje go w zimie na gwarancji mam nadzieje że go naprawią, nie stać mnie co sezon kupowac garnja za 1200 zł ale teraz wydaje mi się ze to był zły wybór.
