NOWOŚĆ NOS NS-9
10
OPINIA Crash pady Rosa

NOWOŚĆ Shima Joggster

NOWOŚĆ FOX Bomber CE

NOWOŚĆ Arai XD-5

NOWOŚĆ RUROC EOX

NOWOŚĆ Revit Restless
9
OPINIA HONDA NC750X
moto-opinie.info


Opinie Aktualności Miejsca i trasy



Yamaha FZ6 S2 N 2007-2009


10.00 / 10

(Na podstawie 1 opinii)

+NAPISZ SWOJĄ OPINIE

  • Pobierz najlepszą aplikacje motocyklową na Androida lub iOS. Znajdź ludzi do wspólnej jazdy, sprawdź najbliższe zlot, dziel się swoimi motocyklowymi fotami z trasy! 🙃

    Get it on Google Play
    Moto-Opinie w App Store



Forum Yamaha FZ6 S2 N 2007-2009


    Aktualnie nie ma żadnych pytań i dyskusji odnośnie produktu.
    Kliknij w przycisk poniżej, aby dodać własne pytanie.

    +ZADAJ WŁASNE PYTANIE
Dodaj zdjęcie
Opinie motocyklistów
Pozytywne: 100%
Neutralne: 0%
Negatywne: 0%



Gość


Głosy: 10   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
10
Naked FZ-6 2008
08.25.2022 10:25:30

Jeśli ktoś jeździł wcześniej np. MZ albo Jawą, to plastiku za wiele nie pożąda. Naked to jest to.
Uniwersalny motocykl, do wszystkiego, nie jest ścigaczem ale potrafi pojechać jak ścigacz, nie jest turystykiem ale potrafi jechać jak turystyk, jedynie ewidentnie nie jest chopperem, czyli brzmi... jak brzmi a'a ścigacz ale wtedy kiedy jedziemy dynamicznie, kiedy normalnie to 400km i uszy nie bolą ani nie męczy jęczeniem.
Jako rzędówka praktycznie nie przenosi wibracji dla kierowcy, ale przenosi wibracje na tylne trzymaki i podnóżki dla pasażera. Jednak tylko przy określonych obrotach około 8 tys.obr .in.
Ciężar: 185kg jest w sam raz, pomaga przy szybkiej jeździe ale i przy manewrowaniu na postoju, ten motocykl mając niewiele praktyki bardzo łatwo manewrować.
Jazda: Nakred "dopasowuje" się do każdych okoliczności, tu wszystko zależy od kierowcy, jeśli ktoś opanuje obsługę manetki, przełączniki, balans, i będzie na takim etapie jeżdżenia że panuje nad motocyklem a nie motocykl panuje nad jeźdźcem to jest w stanie zrobić na torze więcej niż nie jeden posiadacz CBR.
FZ-6 bardzo dobrze prowadzi się w zakrętach, bardzo dobrze idzie na kolano, zamknięcie tylnej opony jest do zrobienia, ale mi to się udało dopiero po 7 latach jazdy zbierania umiejętności (mam 50l).
Przyspieszenie: ile to jest 98KM? jeśli ktoś chce wiedzieć czy to wystarczy, to zapewniam że wystarczy, przyspieszenie jest takie że w zasadzie żadne auto co ma 250KM to nie ma startu. Co do prędkości Max. to osobiście przez chwilę jechałem 235km/h i pojedzie więcej, ale kierownica zaczyna podnosić, trzeba leżeć na baku no i napór powietrz wgniata kast do twarzy, po prostu robi się niekomfortowo. Generalnie moto trzeba zaliczyć do szybkich.
Wyprzedzanie tym motocyklem jest bardzo sprawne, i tu trzeba mieć chłodną głowę, bo 80KM tego nie zapewnia, ale już 98KM w FZ6 to zapewnia i to jest minimalna moc (moim zdaniem) od której już na drodze idzie wyprzedzić wszystko, szczególnie jadąc samemu np. 2 TIRy pod górkę gdy mamy tylko 100m przed zakrętem i się zmieścić, więc jeśli ktoś potrafi i trzyma FZ-6 na 10-14tys obr min to jedzie porównywalnie z litrem, a przynajmniej nie odstaje.
Dźwięk: brzmi zdecydowanie lepiej niż wszelkie 3 cylindrówki Yamahy np MT09. Kto jeździł z rożnymi prędkościami/obrotami to wie że brzmienie FZ-6 jest inne gdy jedziemy 95km/h na 2ce bardziej ryczy niż brzmi,i inne gdy jedziemy 170/km/h na 5tce. przepięknie miękko jęczy słyszymy to co znamy z wyścigów. To jest naprawdę przyjemny dźwięk wysokoobrotowego silnika bo przy 12000-14000 i prędkości około 170-180 jest miauczenie, znika ryczenie.
Na wolnych obrotach brzmi równie fajnie rasowo, jazda turystyczna jest cicha i to wszystko do kupy jest rewelacyjne, dźwięki silnika dopasowują się do stylu jazdy użytkownika.
Skrzynia biegów, tu nie ma co pisać, jeśli silnik jest prawidłowo eksploatowany (serwisowany) to przy (40tys km tyle mam obecnie) chodzi tak samo jak była nowa. Perfekcyjnie, szybko, bez zacięć, luz wyraźnie trafiany. Skrzynia nie "hlasta" jak w Hondach. Jeśli komuś biegi wchodzą z charakterystycznym stukaniem to coś jest nie tak. Większość Hondziarzy wsiadając na mojego FZ-6 po przejechaniu pierwszy komentarz to "matko, ta skrzynia chodzi jak w masło".
Grzanie się silnika: to cecha charakterystyczna tego silnika, jeśli są upały a nawet jak komfortowa temp. i zwolnimy jazdę, a jak wjedziemy do miasta to już na pewno załącza się wiatrak chłodnicy - zawsze. Sprawa jest prosta im wolniejsze obroty silnika tym mniejsza wydajność pompy wody. Więc stanie w korkach to trzeba unikać i się lepiej przeciskać i jak najmniej stać, szkoda by piec się grzał, nic się nie dzieje czasem stać trzeba ale się grzeje, ale nie przegrzewa! po prostu temp na wskazaniu zegarów potrafi sięgać 106stC jeśli jednak tylko ruszymy i obroty wzrosną temp szybko spada poniżej 80stC. Oczywiście jeśli dziczymy po mieście w lato to silnik wiatrak chodzi cały czas. Zawsze mi trochę szkoda tym moto bujać w gęstym ruchu w mieście bo jako zwinny moto bardzo dobrze sobie radzi ale silnik tu się męczy, lepiej wyjechać gdzieś na około niż przepychać się w gęstym korku.
W zawiązku z tym że moto mam z PL salonu to nie ma tu mowy że coś nie zrobione na czas itd. tak jest od wyjazdu z salonu i generalnie po stronie chłodzenia nigdy nie było żadnej usterki. Tak jest od zawsze.
Usterki: jedyną usterką od wyjazdu z salonu było po 13 latach wymiana czujnika stopu przód. Po prostu blaszki które się stykają w przełączniku skorodowały i się rozleciały. Wszelkie koszty są tylko i wyłącznie koszty eksploatacyjne, czyli oleje, filtry opony, zachcianki akcesoryjne.
Turystyka: w jedną osobę tylko z tylnym kufrem i torbą z tyłu za sobą na siedzeniu bardzo wygodnie 600km bez problemu, czyli bez bólu kręgosłupa, jedyne co boli to 4 litery bo siedzenie jest oryginalne, derma. Ręce, nadgarstki nie cierpną, jedynie po takim dystansie lewa ręka od klamki sprzęgła już swoje czuje.
Posiadanie i rozstanie: kto posiada taki moto ma duży problem, ponieważ bardzo trudno znaleźć coś co będzie ogólnie lepsze. Bardzo trudno znaleźć tak kompleksową maszynę "do wszystkiego", która mało pali, jest szybka, niezawodna, stosunkowo wygodna. Jeśli chcemy wejść wyżej na litra, no to nie dostajemy nic więcej oprócz większego spalania i większego odejścia na prostej, to jest za mało argumentów przy codziennym użytkowaniu. Jest problem bo zbyt dobrze i zbyt uniwersalnie zrobiono ten motocykl. Jest jeden słaby punkt on nie nadaje się w teren, ale jak ktoś w teren nie jeździ to nie jest to argument.
Bardzo dobrze pasuje do niego opinia poprzednika: jest motocyklem, który jest dobry we wszystkim i odnajdzie się w praktycznie każdej sytuacji, ale jednocześnie nie można powiedzieć, że jest w czymś najlepszy, jeśli do tego dodam że jeśli jeździec jest w nim objeżdżony to staje się lepszym niż maszyny wyspecjalizowane. np. gdy na Czerwonohorkim Sedlo łykam CBRki moją FZ6, no to już wiem że CBR nie dla mnie skoro ja w FZ6 to potrafię.
Niektórzy zmieniają motocykl chyba z powodu że nie potrafią go opanować i cały czas moto potrafi więcej niż sam jeździec, to staje się frustrujące i się sprzedaje.
Motocykl mimo upływu lat się nie starzeje, a w porównaniu do tego co proponuje dziś rynek to tylko zyskuje.
Wiem że jak go sprzedam to będę żałował, bo znaleźć konkurenta dla tego dobrego we wszystkim i nie najlepszego w niczym jest cholernie trudno.
Kto już się go pozbył to już to wie, i zostają tylko wspomnienia i fotki.




Dołączone zdjęcia
Yamaha FZ6 S2 N 2007-2009
Yamaha FZ6 S2 N 2007-2009
Yamaha FZ6 S2 N 2007-2009
Yamaha FZ6 S2 N 2007-2009
Yamaha FZ6 S2 N 2007-2009
Yamaha FZ6 S2 N 2007-2009
Yamaha FZ6 S2 N 2007-2009



Dodaj własną opinie

Twoje imię/nick

Tytuł opinii

Ocena Ogólna

Twój komentarz

Przepisz kod
kod  

ZAŁĄCZ ZDJĘCIA