Astone GTB

Kask jest całkiem wygodny, posiada blende przeciwsłoneczną. Wentylacja działą dość dobrze. Minus to waga - prawie 1,5 kg. Ogólnie nie żałuje zakupu.

Astone to marka AGV, czyli jakość AGV w niższej cenie :) Wykończenie bardzo przyzwoite. Komfort jazdy super, kask idealnie leży na mojej głowie, wentylacja też w porządku - nie poce się nawet w bardzo gorące dni. Co do wad to są dwie - jest trochę ciężkawy. Mógłby być też cichszy, ale od czego są zatyczki do uszu. Ogólnie dobra jakość za dobrą cene. Polecam.

Popieram kolegó wyżej, kask jakościowo biorąc pod uwagę jego cenę jest super, blenda zapewnia dobrą widoczność jadąc pod światło, dobrze się trzyma głowy, wentylacja ok poza elementem przez który muszę oddać kask do reklamacji(wypadła nie wiadomo dlaczego przednia zapadka od wlotu powietrza). Kask mógłby być jednak trochę cichszy oraz lżejszy chociaż 100g. Mimo to z zakupu jestem zadowolony. Polecam :)

Niedawno miałem dość poważny wypadek w którym straciłem śledzionę, ale głowa ocalała, obyło się beż żadnego wstrząsu, jak dla mnie rewelacja, pomimo szlifu po asfalcie kask nadal nadaje się do użytku, odpadły jedynie srebrne plasticzki i oczywiście ślady tarcia, ale jestem pod ogromnym wrażeniem :)

jak na swoją cenę 10/10: wygodny, szyba nie paruje mocno przy temp. poniżej 10 stopni, świetna aerodynamika (nie szarpie głową nawet przy prędkościach rzędu 150/h), jeżdżąc w kominairce wydaje mi się cichszy niż HJC FG15, blenda to świetna sprawa w słoneczne dni, wentylacja taka sobie - niby nie poci się głowa ale nawiewu jakoś nie czuć (jeżdżę w kominiarce termoaktywnej), dobrze wykonany przyjemny materiał

jedyny "-" to taki, że nie jest to marka znana na polskim rynku, a po zdjęciu wnętrza okazuje się że nawet nie jest produkowany w europie , dlatego pozostaje niedosyt że w tej cenie można mieć HJC bądź Sharka/Nolana. i dlatego ogólna ocena to 8/10 po sezonie użytkowania

PS. uwaga na szybkę - spadł mi z lusterka cebry i zostały mi na niej pionowe ryski w polu widzenia (ciut denerwujące ale idzie sie przyzwyczaić)

Użytkuję ASTONE GTB od 3 sezonów, szukałem jak najlepszego kasku za jak najlepsze pieniądze. Kupiłem ASTONE i jestem w 90% zadowolony.
Dlaczego tylko 90%?
1.Kask jest dobrze wentylowany(przewiewny), ale przy niższych temperaturach jest to trochę uciążliwe(12-15'C bez kominiarki).
2.Wyciszenie - pozostawia największy niesmak. W porównaniu z kaskami HJC przegrywa w przedbiegach.
PLUSY:
BLENDA,DEFLEKTOR(trochę za niski), DOBRY DESIGN, ATRAKCYJNA CENA, WYGODNY(do mojego kształtu głowy podpasował idealnie), WYJMOWANE GĄBKI WNĘTRZA.

Pamiętajcie, że kask powinien delikatnie uciskać Wasze głowy, gdyż wnętrze się "ubije", jednak w przypadku tego modelu nie jest to znacznie zauważalne.

POLECAM!

Słaba jakosc,i servis gwarancyjny do niczego...wysuną mi sie zamek od zapiecia multilock i gdzies je zgubiłem...Dzwoniłem do dystrybutora a ten kompletnie mnie olał...Usłyszałem ze to jest pierwszy taki przypadek i ze nic nie moga zrobic...Odpowiedziełem ze moze i jest pierwszy przypadek który swiadczy o jakosci tych kasków ale jednak cos takiego sie stało..Ja tez nie spodziewałem sie ze zamek od multilocka poprostu odpadnie...Wychodzi na to ze kask za który zapłąciłem 700zł moge wyrzucic albo jezdziec z niezapietym...Nie jest wielkim problemem przerobic zapiecie ale wielkim problemem jest podejscie do klienta jakie prezentuje Astone...oprucz tego kaski jest mąło odporny na zarysowania i bardzo szybko paruje szybka...Szczekowy ma takie przewiewy ze az uszy bolą masakra

Mam ten kask od 5 lat i ok 35 tys. km. I chciałbym wreszcie wymienić go na nowy i lepszy, ale chyba tego nie zrobię, bo do niczego poważnego nie mogę się przyczepić. Po tylu latach i kilometrach nie jest nawet bardzo zniszczony. Wnętrze się nie rozlatuje, nie pruje, nie wyciera. Jest trochę luźniejszy, ale z czasem to normalne, nadal jest rozmiarowo dobry. Co dziwne nawet nie złapał nieprzyjemnych zapachów, ale w większości jeżdżę w kominiarce. Jedyne zużycie to już trochę porysowana szybka i skorupa. Mam wersje matową, połysk na pewno jest trwalszy pod tym względem. Ale ani to przeszkadza, ani tego za bardzo nie widać. Blenda wciąż działa dobrze, jest całkiem ciemna i dużo pomaga w słońcu. Jedyne do czego mogę się przyczepić to wentylacja, która działa jakby jej nie było. W gorące dni żeby się ochłodzić trzeba uchylić szybkę. Z to w dni zimne nie wieje po czaszce. Szyba nie ma pinlocka i dość szybko paruje, ale jakoś nigdy mi to nie przeszkadzało. Jak każdy kask, nawet najdroższy, jest on głośny i na to jest tylko jedna recepta czyli jazda w stoperach. Ogólnie rzecz ujmując to jest to świetny kask na początek przygody z moto, który do tego kosztuje niewiele.

Bardzo dobry kask w przyzwoitej cenie. Śmigam w nim już 2 sezony, jak do tej pory jego wnętrze jeszcze się nie "ubiło" (co często ma miejsce w innych kaskach). Do najcichszych kasków to on raczej nie należy, ale tragedii nie ma. Świetnie nadaje się do zamontowania interkomu (w środku jest specjalne miejsce na słuchawki i mikrofon.
Jeżeli chodzi o wentylację, to w cieplejsze dni, trzeba uchylić szybkę, aby się ochłodzić, a w chłodniejsze dni zalecam jazdę w kominiarce (wtedy wentylacja działa :().


Plusy:
-tani
-wygodny
-solidny
-środek nie ugniata się
-dobra blenda

Minusy:
-wentylacja
-waga
-brak pinlocka

Moim zdaniem, mimo pewnych niedociągnięć jest to kask, który długo posłuży.

Ja swoje trzy grosze dorzucę.Mam raczej standardową głowę,ale mam wrażenie że mi wystaje broda spod kasku.Po założeniu na głowę muszę jakoś dziwnie pochylić kask aby szczęka się schowała pod windstopper. Sam nosek też bardziej dla ozdoby bo ma może 1cm wysokości i szyba z rana paruje.Cichy nie jest ( w porównaniu do HJC FG14),ale to raczej kwestia motoru i słabych owiewek.Miło przedostają się do uszu basowe pomruki wydechu ( czego nie było w poprzednio używanych kaskach).Po założeniu zatyczek robi się bardzo przyjemnie.Mimo ,że waga dość spora to jej wogóle nie czuć. Sprawia wrażenie lekkiego i jest bardzo aerodynamiczny. Jakość wykonana na bardzo dobrym poziomie.