RST Ventilator III

Uparcie szukałem kurtki trójwarstwowej i to okazało się dużym błędem. Przez prawie cały sezon i tak jeżdżę z wypiętymi warstwami, ale kurtka przez to leży za luźno (brak regulacji na tułowiu). Po wpięciu podpinki jest jednak za ciasna, więc te wszystkie warstwy można sobie w buty wsadzić (zresztą ta "membrana" przemaka bardzo szybko). Po sezonie zaczynają się pruć szwy w prawym rękawie na łączeniu warstw, więc mam obawy czy ten materiał wytrzyma nawet jakiś lekki szlif (siatka jest z poliestru, który podobno jest znacznie mniej trwały od reszty kurtki, wolałbym tego nie sprawdzać).

Wentylacja bardzo dobra, ale to kurtka WYŁĄCZNIE na lato, nie ma co się łudzić że posłuży w deszczu, a w chłodne dni nie ma jak wcisnąć podpinki. Drugi raz już bym nie kupił (jak i trójwarstwowej kurtki w ogóle - porażka). Jak coś ma być to wszystkiego, to jest do niczego :(.

Co prawda użytkuję od miesiąca, ale jak dla mnie kurtka naprawdę jest świetna. Podpinka jest idealna na jazdę w temp. od 5 do 20 stopni. Razem ze spodniami od RST mamy komplet. Wentylacja jest świetna, elegancko wentyluje nawet z podpinką.

Jakoś ja nie mam problemów z jazdą z dwoma wpiętymi warstwami lub bez nich. Chyba kolega jakiś niewymiarowy jest ;)
Świetna kurtka do jazdy w ciepłe i chłodne dni.
Mały minus za brak zamków przy rękawach za to plud za CE na plecach a nie tylko pianka. Poniżej tysiąca nie ma moim zdaniem lepszej kurtki a szukałem i pytałem od paru miesięcy!
Polecam RST!

Szukałem kurtki całorocznej (poza zimą - śniegową) i ta wraz ze spodniami (mam do niej spodnie ventilator IV) sprawdza się idealnie.

-Regulacje działają ok - wszystko jest na swoim miejscu zarówno bez podpinek jak i z podpinkami. Podpinki wpina i wypina się dość prosto i nie ma strachu że zaraz coś odpadnie.
-Sporo kieszonek - oczywiście nie tyle ile w modelach adventure ale są i dają radę.
-Membrana chroni przed deszczem jak należy.
-Jazda w termicznych ciuchach z wszystkimi podpinkami przy 5 st. C jest komfortowa.
- Lato poezja - czy to do pracy czy na wypad - nie ma opcji by się zagrzać jak pies. Świetna wentylacja.
- Żonie się podoba/ podobam ;)

Wady:
- zawsze są jakieś wady i jak narazie po roku użytkowania obstawiam słabe rzepy na mankietach, nie ma tragedii ale się wyrabiają.

zapomniałem zaznaczyć tych gwiazdek na boku ;)

Kurtka wentylacje ma ok, ale ta jakość wykonana do bani
Zeszły sezon kupiona i po 3 miesiacach walki z reklamacja oddana nigdy do tej firmy nie worce

Mam. Zmieniam. Jakosc: w pierwszym sezonie poleciał zamek główny oraz zamek od kieszeni. Naklejki odeszły po 3 mc. Wentylacja: słaba. Żonie zakupiłem komplet innej firmy i bardzo chwali że przemyślana konstrukcja. Wygoda: tutaj lepiej lecz nie powala - rozciagliwa troszke a w dodatku protektory nie zawsze utrzymują się w tej samej pozycji.

Nie wiem jak można pisać, że ta kurtka jest do bani, że coś się rozlatuje albo pruje? Może wyglądacie jak King Kong albo nie umiecie się obchodzić z odzieżą???

Użytkuję cały komplet RST Ventilator III (kurtka + spodnie) od 2014 roku + do tego buty i rękawice RST TracTech EVO.
W tym komplecie zjechałem 3/4 Europy, ok. 20 000 km. W warunkach temperaturowych od -10 do +35. Niejednokrotnie pokonując 1000 km dziennie przez kilkanaście godzin jazdy.
I wiecie co? Jeżdżę dalej!
Nic się nie zepsuło, nic się nie odpruło, suwaki działają tak jak na początku.
Naprawdę nie mogę nic złego powiedzieć. Jeżeli zmienię ten komplet to tylko na inny kolor :)
Znajomi również mają ubrania RST i nikomu się nic nie psuje i nie pruje.
Co więcej, w spodniach RST uderzyłem kolanem w barierkę - w motocyklu pękła owiewka, urwał się kawałek gmola i przetarła się sakwa, a na spodniach nie ma ani śladu i kolano mam całe.