Benelli TRK 502



   ‹ Powrót do stony z opiniami...
Gość


10
Benek
12.05.2018 22:33:19

Mając na uwadze miłość do motocykli uwzględniłem Benka jako pojazd umożliwiający dojazd do pracy... i ileż było moje zdumienie po osiągnięciu satysfakcji z jazdy iż uczyniłem tego potwora moim nadwornym pojazdem dającym satysfakcję z pokonywanych kilometrów.
Jest jak nasz stary dobry przyjaciel wybaczający błędy i kaprysy pociągnięcia za manetkę widoczną przy dystrybutorze do tankowania i w samym serwisie dbając o naszą kieszeń, jest jak wygodna stara kanapa której znamy każdy kraniec dokonując pełnych entuzjazmu rozmów z nowo poznaną koleżanką i czującą to samo .... z miłości do motocykli...

Jeśli szukasz przygody w normalnym tempie i potrzebujesz moto kochającego Ciebie jak własną kobitkę która jest i daje wiele za tak niewiele to jest dla Ciebie ....

Jeśli lubisz sponiewieranie na autostradzie i okazjonalne odwiedziny w szpitalu to nie jest to moto dla Ciebie ...

Pozdro

Zawsze myślcie gdyż myślenie jest w cenie a nie przecukierkowany marketing wielkich aby mieć jeszcze więcej...

Głosy: 37   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna

Komentarze użytkowników


Gość
To już nie handlaże :D po forach mamy gościa z 118k km przebiegu.

PZ
Z cyklu aktualizacji: moto zaliczyło już 48000 tyś. i w związku z tym iż posiadam pierwszą jednostkę to jedyne co się zepsuło to silniczek krokowy ( mankament pierwszych wersji ). Ogólnie wymiana standaryzacji zębatki przód tył przy 45000 tyś, klocki ham. przy 35000, płyny olej na bieżąco co 5000 tyś. Spalenie na poziomie 4,2 l ( do 130km/h ). Przy ostrym hamowaniu faktyczne przysiada ale da się temat ogarnąć poprzez modyfikację jak komuś nie leżą przednie zawiasy, nie ma problemu na drogach w Gruzji czy Rumunii ( ci co byli to wiedzą o czym mówię ) . Moto załadowane dwa kuferki plus wałek i plecaczek około 60 kg. Stwierdzam żę przy pomocy młotka i przecinaka można te moto ogarnąć co uważam na plus zwłaszcza w odległych krajach. Moto znosi bez problemu oleje no name aby tylko API było w właściwe. W użytkowaniu przypomina pierwszego trampka i to jest droga do sukcesu.

MIKE
Widzę, że handlarze wiodą prym w komentach o Benelli... Pięknie napisane... Czekam na rzetelne opinie od uzytkowników za 2-3 lata....

Gość
Recenzja godna neofity udającego wyjadacza.

Gość
Nie opowiadaj bajek kolego. Nikt nie kupuje motocykla, żeby trafić do szpitala. Nie ma przy tym znaczenia, czy motocykl ma 125, 500, czy 1300 pojemności. Z tych samych powodów kupuje się starą WSK, Harleya i chińskie Benelli. Tak samo da się też na każdym z nich zrobić sobie krzywdę.

Gość
Nie opowiadaj bajek kolego. Nikt nie kupuje motocykla, żeby trafić do szpitala. Nie ma przy tym znaczenia, czy motocykl ma 125, 500, czy 1300 pojemności. Z tych samych powodów kupuje się starą WSK, Harleya i chińskie Benelli. Tak samo da się też na każdym z nich zrobić sobie krzywdę.




Dodaj swój komentarz

Twój nick    
Przepisz kod