Suzuki SV 1000 S/N (2003-2007)



   ‹ Powrót do stony z opiniami...
Gość


10
sv 1000
08.04.2013 22:52:22

Bałem się tej BESTI zanim kupiłem, ale obawa zamieniła się w uwielbienie po przejechaniu paru setek km. Świetny sprzęt dla indywidualisty. Całkowicie inny motocykl niż rzędowa czwórka, ale to tylko kwestia przyzwyczajenia. Brutal i jeszcze raz brutal chociaż jak najbardziej do opanowania. Mocny dół i wcale nie takie wielkie spalanie jak wszyscy twierdzą. Posiadam model z 2007 roku - spalanie przy średnio agresywnej jeździe - 6 literków/100. Fantastyczny motocykl, ale jeżeli lubisz spokój za sterami kup fazera lub coś od Hondy. Tylko gdzie emocje...

Głosy: 11   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna

Komentarze użytkowników


Ufo
On na dwujce nie idzie na kóło prowadzi się swietnie i pali od 7 do 10 litrów idzie delikatnie lepiej od z 1000 2007 i od mt 09 z 2018 SP leki świetny motocykl Dobrze ciągnie od niskich obrotów ale nie lubi zbyt niskich obrotów bo pojawiają się straszne wibracje

Gość
Bo rzędówki to nuda, one są dobre dla Sebixów z Sosnowca. SV 1000 idzie na koło na 3 biegu - fakt, ale u mnie dopiero jak zastosowałem moduł TRE, który odblokowuje moc na pierwszych czterech biegach bo fabrycznie jest zmulony do 80%.

Gość
Mam SV1000 jedziesz na trójce odkręcasz na max i idzie na kolo wiec....

Gość
innymi slowy Fazer przy SV jest po prostu nudny :)

Gość
a miales sv1000? bo mialem oba, i Fazera i Sv i porównując.. Yamaha spokojna jak baranek, totalnie NICZYM nie zaskakuje

Gość
Miałem Fz1N i nie wiem o jakim spokoju za sterami piszesz ;)




Dodaj swój komentarz

Twój nick    
Przepisz kod