Yamaha XJ600 S Diversion



   ‹ Powrót do stony z opiniami...
Gość


7
Trwały sprzęt o przeciętnych osiągach
01.10.2014 16:22:07

Model: XJ 600 S Diversion
Rocznik: 1998 (dwie tarcze z przodu, grubsze lagi)
Przebieg motocykla: 88000 km
Przebieg zrobiony na motocyklu: 38000 km (5 sezonów)
Średnie spalanie: 4,8 l/100km
Maksymalne spalanie: 6,5 l/100km
Spalanie oleju: 0,3 l/1000 km

Zalety:
+ bardzo małe spalanie,
+ niezawodność,

Wady:
- miękkie przednie zawieszenie,
- niepewne prowadzenie w zakrętach,

NIEZAWODNOŚĆ:
Motocykl posiadam dość długo zrobiłem w tym czasie sporo kilometrów w tym trasy po 4000 km. Nigdy mnie przez ten czas nie zawiódł w trasie, ani poza tym w sumie też. Jedyną usterką, która uniemożliwiałaby długą jazdę był uszkodzony regulator napięcia (na szczęście stało się to na miejscu).

DUŻA MASA:
Jest to mój pierwszy moto. Początkowe odczucie z nim związane to duża masa. XJ prawdopodobnie posiada wysoko położony środek ciężkości, co czuć podczas przechylania motocykla podczas postoju.

MIĘKKIE ZAWIESZENIE:
Kolejna sprawa to zawieszenie z przodu, jak dla mnie mogłoby być twardsze, motocykl nie nurkowałby tak podczas gwałtownego hamowania.

NIEPEWNE PROWADZENIE W ZAKRĘCIE I HAMULCE:
Jeśli chodzi o jazdę w zakręcie to faktycznie prowadzi się dość niepewnie, w porównaniu do R1, którą miałem okazję kilka razy jeździć. Ciężko mi to opisać, ale po prostu na R1 czułem się pewniej w zakręcie. Podobnie wygląda sprawa z hamulcami, po przesiadce z R1 na XJ jest przepaść jeśli chodzi o hamulce. Nie znaczy to, że XJ nie hamuje w ogóle, bo w końcu udało mi się jakoś przejechać te kilometry na niej.

KOMFORT:
Przy wzroście 190 cm strugę powietrza mam centralnie na środku kasku, pomógłby tutaj pewnie deflektor. XJ jest większa od GS 500 i CB 500, przez co wygląda "poważniej" i wysokie osoby wyglądają lepiej niż na tych motocyklach. Co nie znaczy, że siedzenie jest bardzo wysoko bo niżej (770 mm) niż np w Bandicie 1250 (805 mm). Generalnie nie jest to wysoki motocykl, dla bardzo wysokich osób doradzałbym coś większego.

JAZDA W DWIE OSOBY:
Podczas jazdy w dwie osoby czuć to że XJ ma tylko 61 KM, chcąc się sprawnie przemieszczać trzeba ją wtedy trzymać na wysokich obrotach. Za to miejsca dla dwóch osób jest sporo.

MOC I PRZYŚPIESZENIE:
Motocykl fajnie przyśpiesza i pozwala no sprawne przemieszczane się po trasie. Wiadomo w porównaniu do sportowych motocykli przyśpieszenie jest bardzo słabe, ale tutaj nie o to chodzi. XJ 600 nie idzie na koło, aby to zrobić trzeba by go nieźle szarpnąć. Wybacza też błędy w redukcji biegów, przez co bardzo dobrze nadaje się na pierwszy motocykl. Do 140 km/h fajnie przyśpiesza, później już gorzej.

SPALANIE BENZYNY:
Myślę, że największym plusem XJ 600 jest małe spalanie. Nie jest ono wyssane z palca tylko liczone na podstawie tankowań na full. Największe średnie spalanie zanotowałem jeżdżąc po mieście i odkręcając ostro i często spod świateł - wtedy wyszło ok 6,5 l/100km. Z kolei na trasie, gdzie ok 75% trasy było po autostradzie (prędkość 120-140 km/h) i reszta po odcinkach górskich (wolne jak i szybkie) średnie spalanie wyszło mi 4,9 l/100km. Najmniejsze zanotowane spalanie to 4,2 l/100km.

SPALANIE OLEJU:
Na trasie autostrada-góry spalanie oleju wyszło około 300ml/1000 km.

WYGLĄD:
Motocykl ładnie się prezentuje z przodu, gorzej z tyłu, gdzie najbardziej rzuca się w oczy cienka opona - 130 mm.

USTERKI:
Usterki jakie miałem w motocyklu to tak jak wspominałem: regulator napięcia. Poza tym wycieki spod pokrywy sprzęgła, czujnika biegu jałowego. Jako że mój egzemplarz był sprowadzony z UK nie obeszło się bez problemów z odkręcaniem śrub - śruby mocujące tylną tarczę hamulcową, odpowietrznik zacisku hamulcowego, przez co musiałem rozwiercać te śruby - nie polecam anglika.

KOSZTY EKSPLOATACJI:
Jako, że XJ ma 4 cylindry w porównaniu do CB 500 czy GS 500 trzeba się liczyć z większymi kosztami utrzymania. Do synchronizacji są 4 gaźniki (a nie 2) i podobnie wygląda sytuacja z regulacją luzów zaworowych. Jeśli chodzi o koszty utrzymania to średnio przez 5 sezonów wyniósł on około 1100 zł/rok (mam tutaj na myśli, wymiany opon, olejów czy naprawy).

PODSUMOWANIE:
Motocykl godny polecenia. Za nieduże pieniądze można kupić dobry niezawodny sprzęt, który bardzo mało pali i można jeździć nim w długie trasy. Nie jest to motocykl stworzony do śmigania po winklach. Na początku trzeba się przyzwyczaić do dużej masy motocykla, którą bardzo czuć np. podczas manewrowania na parkingu.

Głosy: 75   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna

Komentarze użytkowników


Niegłowicz
Ale Ci ludzie pier//////ola. Pierwszy motor, 5 tysi przebiegu i już opiniotwórcy. Cudownie Mam iksjote dywersie 13 sezonów. Jeżdziłem na wielu innych m in na CBF w różnych rozmiarach (b fajne) na kawkach zetkach, na suzi i ząden z nich nie podchodzi pod Iksjotke. Mimo jej wad. Bierze olej jak cholera. |\miękki przód. Ale to niezawodnie pewne moto. Jak przyjaciel, Teraz mam inny Motor ale Chudej Janki nie sprzedam. A ten inny moor to nic innego jak Gruba Janka czyli Dywersja XJ900. Też fajna

Gość
Mam xj jeden sezon jedyne co robiłem przy niej to smarowanie łańcucha .Nie zawiodła mnie nigdy .Kupiłem cbf 1000 ale xjotkę chyba sobie zostawię

Marcin
I właśnie takich opinii oczekiwałem. Wielkie dzięki.

Gość
Mam i jadę jak należy innego już nie kupię bo chłopak mały czy duży lubi mieć swój scyzoryk.Na tej zasadzie można mieć konia oraz wiele innych maneli.

Gość
Fachowa opinia

Gość
Super wszystko I na temat

Gość
Super opis... wlasnie kupiłem ten motocykl i jak narazie elegancko sie sprawuje...

Maciek
Dzięki za bardzo rozbudowaną opinie! Warto wiedzieć:-)

Juliusz Cezar
to się nazywa konkretna ocena




Dodaj swój komentarz

Twój nick    
Przepisz kod