Schuberth C3 Pro



   ‹ Powrót do stony z opiniami...
Gość


9
Gość
03.23.2014 1:19:09

Kask Schuberth C3 PRO to przereklamowana LIPA!
Przyrostek PRO, w moim przypadku, oznacza ,,PRO-blemy".
Kask kupiłem 03.03.2014r.
Co do wygody: nie mam zastrzeżeń!
Co do wyciszenia: TRAGEDIA!
Po około dwóch godzinach użytkowania, w kasku zaczęło robić się coraz głośniej. Po około siedmiu godzinach użytkowania, w kasku, podczas jazdy w granicach 100km/h, zrobił się taki hałas, jakby startował tam odrzutowiec. Oddałem kask do naprawy gwarancyjnej. Naprawa kasku (ponoć wymieniona szyba i mocowania szyby) przez polskiego importera niewiele pomogła. Jest odrobinę ciszej, ale komfortu akustycznego nie ma! Głośno robi się w kasku już od około 50km/h.
Szlag mnie trafia, że za spore pieniądze nabyłem bubel, który bardziej nadaje się na nocnik, niż na ochronę głowy motocyklisty!
Będę reklamował kask dalej... Jeżeli Firma Schuberth wyciszy ten kask do ,,obiecanych" w opisie technicznym 82dB(A) w granicach 100km/h, to odszczekam to, co napisałem powyżej... a nawet pochwalę.


Głosy: 40   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna

Komentarze użytkowników


Gość
Niestety muszę potwierdzić. Komfort to bajka, założyłem i od razu jak szyty na miarę, żadnego okresu przejściowego i bolesnego dopasowywania. Materiały wysokiej jakości. Niestety w kasku sie jeździ nie chodzi i tutaj zaczynają sie problemy. Obsługa blendy mało wygodna (słabo wyczuwalny suwak), górnego nawiewu trudna (mały suwak i bardzo ciężko chodzi ), wentylacja bardzo słaba. Niestety na koniec to co najgorsze, potwierdzam straszny hałas powyżej 60, 70. Mniej wiecej jak jazda samochodem przy 120 i rozszczelnioną szybą. Mam wrażenie że zawirowania i ten potworny szum powstaje na krawędzi styku szczęki i kasku po bokach i od spodu kasku (tam lubią wyskakiwać metalowe pręty.

Gość
Dodam tylko, że ta wartość 82dB(A) jest podawana na motocyklu bez owiewki. Niestety czasami szyba prowadzi taki strumień powietrza, że tylko pogarsza sprawę.

Gość
bzdety,,bzdety, jesli tem kas to tragedia pokzacie inna lepsza alternatywe ? nikt nic ...cisza...

Gość
ja kupiłem ten kask przelatałem ok 1300/1500 km jest tragedia i rozpacz po 100 km jazdy mam zawiane uszy i wielki bul głowy .w sklepie powiedzieli mi ze to wina owiewki na motocyklu po wielu kombinacjach a w końcu zdjęciu owiewki z moto jest to samo jutro jadę robić awanturę

Gość
i dlatego ocena 9 ?




Dodaj swój komentarz

Twój nick    
Przepisz kod