Niedawno pisaliśmy o biało-niebieskiej limitowanej edycji GSX-Ra 1000, którego wprowadzenie miało uczcić 30 lecie legendarnej marki GSX-R na rynku, a tymczasem przed wczorajszym GP Indianapolis Japończycy zaskoczyli pokazując inną specjalną wersje GSX-Ra 1000 w czerwono-czarnych barwach.
Skąd pomysł na czerwono-czarne malowanie? Otóż Suzuki w 1986 roku wprowadziło GSX-Ra 750 w takich barwach, aby uczcić znakomity występ zespołu Yoshimura Suzuki podczas legendarnego wyścigu Suzuka 8-Hour w 1980 roku. W malowaniu takim ścigał się się także legendarny zawodnik Kevin Schwantz, więc jak widać są to bardzo ważne barwy dla Japończyków.
Każdy motocykl z limitowanej edycji będzie miał na baku specjalny znaczek z napisem "30 Years of Performance". Motocykle z limitowanej serii powinny pojawić się na wszystkich rynkach i technicznie nie bądą niczym odbiegały od standardowych wersji dostępnych obecnie w salonach. Na pewno specjalne malowanie może się podobać, jednak sądzimy że fani sportowych maszyn z logo GSX-R byliby bardziej zadowoleni z długo oczekiwanej modernizacji "tysiączka".