Yamaha XV 1600 Road Star / Wild Star



   ‹ Powrót do stony z opiniami...
Gość


9
Gość
05.02.2019 8:31:26

Wildek z 2004 z salonu w Polsce. Zaliczył Nordkapp (9 600 km) kilka razy Alpy z Chorwacją lokalnie po Czechach. Piękna maszyna budząca emocje. Prawda jest taka że już nigdy nie powstaną podobne motocykle, bez ABS-u na gaźnikach, walące się w zakrętach jak źle użyjesz hamulca, wymagające przeciwskrętu i balansu ciałem jak chcesz ostrzej powchodzić w zakręty. Ogólnie stuknęło mu 60 tyś, ale tylko dlatego że po drodze było jeszcze kilka innych motocykli. Obecnie stoi razem z Hondą Crosstourer. Wildek ma miejsce w garażu na zawsze.
Ze zmian dostał tylko gaźnik Kuryakina oraz wydechy Cobry. Najlepiej spisywał się na Bridgestonach, na Dunlopach potrafi zerwać przyczepność na wyjściu z zakrętu. Czułym punktem jest sprzęgło. Moc jaką przenosi szczególnie w górach gzie wachlowanie pomiędzy biegami biegami było konieczne, powodowała że się zaczyna ślizgać. Wymiana w warunkach domowych możliwa i nie uciążliwa. Po wymianie przewodów hamulcowych na te w stalowym oplocie same hamulce stały się bardzo dobrze wyczuwalne i ostre.
Polecam ludziom którzy kochają wymagające i twarde w odczuciu motocykle.

Głosy: 19   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna

Komentarze użytkowników


Paweł
Mam go 2001 rocznik. od miesiąca :):) Prowadzi się jak simson 50 ,ale szaucun za ciężar..trzeba go brać za chabety ja koze do strzyżenia i wtedy staje sie potulny :) Wczesniej savage 650 przez 3 sezony ...nauczył mnie pokory :) Polecam!! i mysle ,że onajdziemy sie gdzieś na drodze,,,,zapraszam do kontaku :)

dziegel
Kupielm miesiac temu. To moje 3 cie moto. Po mz150 i cb750. Zupelnie cos innego. Jedzie sie jak traktorem 😃. I ta moc. Martwiensir tylko tym transmission recall. Czy nie ma tej usterki... sprzet jest sprowadzony z usa. 2003 rok. Na razie chodzi jak duuuzy zegarek🤣😃😎

Gość
https://vimeo.com/93072495 link do filmu z Grossglockner zaliczony Wildkiem




Dodaj swój komentarz

Twój nick    
Przepisz kod