KTM 390 Adventure - Opinia #14727

Gość: HusqKTM

Szokująco słaba jakość

08.20.2020 15:16:14

Ten motocykl z KTM ma bardzo mało wspólnego.
Sama jazda w porządku jak na tę pojemność natomiast awaryjność i liczba usterek powala.
Jako, że zanosiłem się z kupnem 390 ADV, od 10 miesięcy śledzę zagraniczne fora, które szybko wyleczyły mnie z tego KTMa. Nie ma tygodnia, żeby nie pojawiły się nowe problemy..
Motocykl gaśnie w dziwnych momentach, ma problemy z ECU, z ciśnieniem oleju, z trafieniem na bieg jałowy i dziesiątkami mniej uciążliwych problemów z elektryka, bluetooth, wyświetlaczem itd itp

Jak ktoś lubi często jeździć do serwisu i poprawiać coś co zostało źle zaprojektowane to śmiało brać :/

Głosy: -2 Przydatna opinia

Przydatna

Nieprzydatna

Gość
Może zwieziony z włoch ? Ten na którym jeździ moja żona, śmiga aż miło. Ja za to mam 690 R i tu mogę parę łatek przyczepić, natomiast 390 ADV to dla mnie petarda jeżeli chodzi o całokształt.

Gość
Drugi sezon. Dobijam do 10kkm. Uzywany w kazdych warunkach poza ciezkim blotem i traktami z kamieniami. Trasy po 400km w jeden raz z 120-130 km/h. Zadnych problemów poza porysowanymi gmolami po glebach na lekkim offie. Moze kup i pojezdzij i nie pisz glupot.

Mm
przejechałam ADV 390 już 8000 po polach , lasach i na długie podróże. quickshifter nie jest oszczędzany i wyciskam z tej kosiarki ile się da (170km/h) nie doświadczyłam żadnej usterki (no chyba że trafienie na bieg jałowy to usterka ) motocykl faktycznie nie ma zbyt wiele mocy ale za to jest zwinny niczym rower i nadaje się praktycznie do wszystkiego

ZCMCRK
Do HusqKTM: chłopie, nie czaruj, że jeździłeś tym pierdzikiem, od dołu to ciągnie DR BIG albo HD Dyna, a nie ta farelka. W tym piecyku coś się zaczyna budzić do życia grubo powyżej 5k obrotów. Więc resztę Twoich "domysłów" o tym sprzęcie osobiście też wrzucam do worka: "Source? Trust me, bro."

ZCMCRK
Jeżdżę, używam bez cackania się, problemów o których piszesz nie doświadczam - jakiś dziwny egzemplarz chyba trafiłem, bo nie wpisuje się w twój opis. Chyba, że robię coś źle?

Szalo
Oceniasz motocykl na 1/10 po opiniach na zagranicznych forach? Nie psuj ludziom opinii motocykl jest nowy, masz na niego gwarancje i rekojmie producenta, jezdzi swietnie a silnik 372ccm jest sprawdzona i dopracowana jednostka, a elektroniki nie ma tam za wiele.

HusqKTM
Akurat tak się składa, że mam dostęp do tego motocykla i wiedzę na temat problemów z nim związanych. Tak jak pisałem sama jazda była w porządku, singiel ciągnie od dołu i ogólnie nie ma nudy, jak w nierktorych japończykach. W trase bym się tym nie wybrał. Poszperaj troche w necie a sam sie przekonasz ile wart jest ten sprzęt.