Suzuki GSX 1250 FA



   ‹ Powrót do stony z opiniami...
Gość


9
Suzuki GSF 1250 FA 2010r.
02.07.2021 5:43:03

Suzuki GSF 1250FA 2010r kupiłem kilka lat temu, to jest mój 6-ty motocykl (Mam 40-lat, jeżdżę od 14-roku życia. Mam 190-cm wzrostu ok 95 kg;)
Ciężko czytać niektóre opinie z którymi się nie zgadzam, dlatego postanowiłem napisać swoją.
Bardzo mocny, sportowo turystyczny motocykl dla DOŚWIADCZONYCH" kierowców. Lokomotywa o wysokim momencie obrotowym. Długich biegach i niesamowitym przyspieszeniu. Moc wyższa niż podaje producent, mój (zmieniony wydech) legitymuje się 115KM i 118nm. W silniku wykorzystano nikasyl dzięki czemu wytrzymuje przebiegi kilkuset tysięcy kilometrów. Nie bierze oleju, niskie koszty serwisowania, można śmiało powiedzieć ze to "pancerny" motocykl.
Zawiedzie wszystkich bazarowych miłośników szlifierek, to nie jest błyszczące świecidełko do lansu. Motocykl dla świadomych kierowców. Mimo sporej masy świetnie prowadzi się w mieście, geometria ramy, rozkład masy pozwalają na sprytne manewry miedzy autami, jest wąski i długi, nie wstaje na koło przy odkręconej manetce, Przyspiesza jak wąż sunący po asfalcie, na suchej nawierzchni nie ma sobie równych. Osobiście nadal z uśmiechem na ustach, po kilku sezonach, nadal uczę pokory właścicieli drogich super sportowców. Pozwala na to ogromny moment obrotowy osiągany już od nieco ponad 3-tyś obrotoów, niecałe 3,5 sekundy do 100km/h i dalej ciągłe przyspieszenie do ok max 270-na liczniku. Motocykl zdecydowanie dla wysokich osób. Na trasie prowadzi się wzorowo, pokonywałem nim wiele razy odcinki po kilkaset kilometrów, kanapa jest wygodna, szeroka i trzyma tyłek;) Pozatym jeśli ktoś marudzi to może ja wymienić , na rynku jest mnóstwo propozycji, nie powinno to wpływać na całkowita ocenę tej maszyny. Spalanie 6-10-litrów w zależności od humoru kierowcy;)
Lubię ten motocykl, mógłby mieć wał napędowy jeśli miałbym coś zmieniać. Dośc szybko też zjada oponę, to duża frajda odkręcać w nim gaż i to dlatego;)

Informacja do Pana powyżej , który to miał ponad 30 motocykli: wibracje które występowały nie są typowe dla tego modelu i świadczą wyłącznie o wypadkowej przeszłości. Skoro motocykl był kupiony z salonu na fakturę, posiadał gwarancje z której trzeba było skorzystać.
Przejechałem kilkaset tysięcy kilometrów motorami, to kulowy model który ma solidne powszechnie znane opinie. Dobry uniwersalny kumpel na wiele lat.

Głosy: 19   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna

Komentarze użytkowników


Gość
Widzę że ludzie ogólnie mają ból d*** jak ktoś coś napisze.... każdy ma prawo do napisania swojej opinii. Jeden pisze jak "z folderu" bo mu motocykl podpasował, drugi jedzie jak po łysej kobyle bo mu nie pasuje... wiem, że każda myszka swój ogonek chwali i zawsze na forach znajdują się obrońcy swojej świętości, kładą się krzyżem itp. ale cóż... Ja napisałem parę opinii na tym forum i zjechałem klika świętych grali, które posiadałem, i były dla mnie średnie z dużą ilością irytujących detali, sprzedawałem te motocykle i nie kupiłbym drugi raz.... komentarze przez inkwizytorów zawsze w tym samym stylu albo miałeś uszkodzony udrutowany ulep albo nie masz doświadczenia... ehhh ręce opadają... - szczególnie jak oba te punkty nie mają nic wspólnego z rzeczywistością

Gość
powiem tyle przereklamowany motor, miałem takiego ale więcej nie nabył bym go po raz drugi

Autor opnii
A propo komentarza: "opinie przepisane z jakiegoś folderu,bucha cha" Dziękuję, to dla mnie nobilitujące ;)

Gość
opinie przepisane z jakiegoś folderu,bucha cha.

Gośćj23
Dokladnie tak jest.Swego czasu go szukalem,ale kupilem CBF1000 tylko dlatego ze trafila sie pewna sztuka z polskiego salonu.De facto podobne motocykle.




Dodaj swój komentarz

Twój nick    
Przepisz kod