Latam Suzuki od sześciu sezonów i nie zamierzam go zamieniać na inne moto.
Suzi pochodzi z Polskiego salonu i jestem jego drugim właścicielem. Znam pełną historię .
Moto używam niemal codziennie na dojazdy do pracy oraz na dłuższe trasy turystyczne. 90% przelotów z plecakiem i kompletem kufrów. Dziwi mnie, że znajduję tu opinie o niepewnym prowadzeniu czy wibracjach. Ale tłumaczę to ,,bezwypadkową,, historią Waszych maszyn odwiniętych z drzew.
Moja perełka prowadzi się znakomicie bez względu na szybkość /0-230/ czy obciążenie. Pewna w winklach i na prostej.
Cieszy mnie każdy przejechany kilometr.