Honda CBR 900RR Fireblade SC33 1996-1999



   ‹ Powrót do stony z opiniami...
Gość


9
robert r1
02.15.2013 13:00:19

Jeździłem 1 rok na bladym 900 i powiem, że motocykl był fajny - bezawaryjny, wygodny i jak na swój wiek łatwy w prowadzeniu. Jedyne co mnie w nim denerwowało to cholernie nudna charakterystyka silnika - przy przyspieszaniu kompletnie nic się nie dzieje, a o tym że jade coraz szybciej wiem tylko z licznika. Nie ma żadnych emocji w tym motocyklu. To jest jego największa wada - teraz jeżdże R1 z 2002 i to jest całkowite przeciwieństwo bladego.

Głosy: 4   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna

Komentarze użytkowników


Gość
Jeżeli ta cipa z R1 szuka wrażeń niech sobie kupi TL1000. 50 letni wielbiciel SC33

Gmeracz
Ten frajer co jezdzi r1 to pizda.. Wypada mi 2 bieg i z zakretow rowniez wypada ale nie powie zlego slowa bo koledzy na dzielni go zjada po calosci

Gość
mam sc33 i jest spoko - nie czuć jazdy ?? mam bmw 530i i jak jade 220kmh też nie czuje a jak jadę firmowym autem z silnikiem 1.6 to czasami boje się jechać 120kmh jak nie czujesz prędkości to chyba świadczy o wygodzie i łatwości prowadzenie sc33 fireblade maszyna nie zawodna prosta i najlepsza jaką miałem a na nowszych sprzętach jakoś bez przekonania mi się latało

Gość
poruwnaz 954 i szceneczka ci opadnie




Dodaj swój komentarz

Twój nick    
Przepisz kod