Polecam V-stroma :) Motocykl bardzo łatwy w prowadzeniu, naprawde świetnie pokonuje się nim winkle. Jako jedyny motocykl dwukrotnie zdobył tytuł mistrza alpejskich serpentyn (Alpen Masters) :) DL 650 jest bardzo ekonomiczny - spalanie od 5,2 do 6,5 przy szybszej jeździe. Prędkość maksymalna w pojedynke to 200km/h ale najlepiej jeździ się do 160, bo powyżej silnik bardzo wyje i ciężko wytrzymać na dłuższą mete. Hamulce bardzo dobre - nie mogę narzekać. Mocą na papierze nie poraża, ale silnik jest w układzie widlastym, więc ciągnie od samego dołu i nie czuć żeby czegoś mu brakowało zarówno w trasie jak i na podjazdach. Jedynie podczas jazdy z pasażerem przydałaby się większa moc, dlatego DL 650 polecam głównie do podróżowania w pojedynke. Dla osób, które nie lubią jeździć solo lepszy okaże się vstrom 1000 :) Ogólnie bardzo uniwersalny i ekonomiczny motocykl. Polecam.