Triumph Thunderbird 1600



   ‹ Powrót do stony z opiniami...
Gość


10
Thunderbird 1600 2010
03.10.2014 16:23:37

Posiadam ten motocykl od trzech lat i przejechałem ponad 40 tys km. Do tej pory nie znalazłem bardziej stabilnego cruisera niż właśnie w tym przypadku. Przejechałem się na prawdę wieloma cruiserami, ale tym jestem zachwycony. Mało tego, on się nawet nie psuje!!
Siedzenie standardowe należy wymienić. Nie spełnia wymogów długich dystansów :). Dlatego też wymieniłem sobie siedzenie na żelowe i od razu poczułem się o wiele lepiej! Wymieniłem też rury wydechowe na krótsze z British Customs. O niebo lepszy dżwięk.
Trzeba oczywiście pamiętać o masie i o tym, że hamulce nie są jego najsilniejszą stroną, ale w przypadku odpowiednich przewidywań sytuacji na drodze nie ma się czego bać.
Warto zapisać się na jazdę próbną. To wszystko wyjaśni.
Powodzenia

Głosy: 20   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna

Komentarze użytkowników


Gość
Rewelacja mam go od 2010 roku zadnej awarii super stabinosc i prowdzenie

Piotrek
Mam Thunderbirda z 2012 roku, prowadzi się rewelacyjnie mimo swojej wagi, jak dla mnie 10/10 jest jak najbardziej na miejscu.

Gość
Mam ten motocykl od 3 lat. Zrobilem ok.20 tys km. Zero awari. Prowadzi sie super. Zakrety pokonuje bez problemow. Waga 370 kg. Ale nie czuc. Klopot przy przesowaniu w garazu. Bo smok. Polecam kazdemu kto nie che po 1000 km sruby dokrecac. Pozdro

Gość1
A jeździłeś nim kiedyś? Jakbyś pojeździł to tez byś dał 10/10.

Gość
Skoro trzeba tyle zrobić przy nim to jak możesz dawać 10? Fotele do wymiany, wydech do wymiany, hamulce kiepskie i dajesz 10? Ludzie!




Dodaj swój komentarz

Twój nick    
Przepisz kod