Opinia w Polsce na temat motocykli klasy 500 wiadomo jaka jest. Podobno one nie jeżdżą, a pewnie i mają dodatkowe dwa kółka po bokach i trzeba się odpychać. Proponuje przejechać się tym motocyklem, a zmienicie zdanie. Ciężko uwierzyć że ma to tylko 48KM. Silnik jest chyba najlepszym elementem tego motocykla- równa jak stół krzywa momentu, ciągnie od dołu praktycznie nieprzerwanie do góry a reakcja na manetkę jest natychmiastowa i miękka jak ciepłe masło osełkowe ;) Piecyk ten nie ma w sobie niczego ze starych 500 - to jest po prostu inny poziom technologiczny.
Silnik:
- Prędkość przelotowa w 2 osoby na autostradzie obładowany bagażami jak kazachstański wół - 140 km/h bezproblemowo przez ponad 1000 km jednego dnia :)
- zużycie paliwa w mieście - 3.7 l - zasięg na baku ponad 400 km!
- ogromna jak na 500 elastyczność i fun z jazdy.
- z akcesoryjnym IXILem pomruk jak się patrzy :)
Zawieszenie:
- miękkie, przeciętnie wybiera nierówności, i jest to jedyna wada tego motocykla.
- jeżeli wybieracie się w teren konieczny upgrade - w serii jest to motocykl szosowy o stylistyce adventure :)
- regulacja tylnego amora ma ogromny wpływ na całość zawieszenia, wiec nalezy eksperymentować :)
Hamulce:
- Zaskakująco dobre, ABS Hondy działa świetnie.
Koszty użytkowania, jakość, wrażenia i komfort:
- spalanie małe, dodatkowo długie okresy między przeglądami sprawiają że motocykl jest bardzo ekonomiczny.
- patrząc na to moto ciężko uwierzyć że kosztuje nieco poniżej 23k PLN, ładne detale np. śruby na silniku, fajny lakier, ładne felgi,wykończony jak to Honda, a jak dodamy do tego to co ten motocykl potrafi to jest już to okazja :)
- w miejskiej dżungli niezastąpiony, wysoka, wyprostowana pozycja, wszystko widać a jeździ się niewyobrażalnie łatwo, jak 48 konnym rowerem- FUN FUN FUN :)
- komfortowe siodło, ergonomia motocykla wzorowa ale nie dla osób wysokich. Koszykarze przed zakupem przymierzyć się.
długo by pisać... kupiłem to moto jako drugie do stajni, jeżdżę też sportową 600tką i zgadnijcie który daje więcej frajdy w mieście.. wiem, mi też ciężko było w to uwierzyć :)
widzę że poprzedni kolega recenzent też z Łodzi, aż dziwne bo nigdy nie spotkałem innego Xa na ulicach a jeżdżę dosyć sporo :)
Bardzo niedoceniany u nas motocykl, a wystarczy poczytać jakiekolwiek zagraniczne fora lub recenzje a okaże się że ludzie piszą tam wręcz pieśni pochwalne :) Polecam nie tylko początkującym!