Prostownik Ultimate Speed T4X SE



   ‹ Powrót do stony z opiniami...
Profil użytkownika


4
No nie tak fajnie
12.25.2015 17:32:39

Byłem zachwycony tą ładowareczkę, bo jak dotąd spisywała się bardzo dobrze, aż do dnia, gdy mój ojciec przyszedł prosić o pomoc iż jego MR2, nie odpaliła, bo zostawił uchylone drzwi i lampka przez 3 dzionki rozładowała akumulator. Więc chciałem "przycynić" i wyciągam z pudełka cudowną ładowarkę. Podpiąłem akumulator, a tu ZONK, Diody wszystkie migają. Mimo kilkuminutowego podłączenia nic się nie zmieniło. Diody nadal migały. Już zamiar miałem chwycić za telefon i zamawiać nowy akumulator, jednak przypomniałem sobie o starym prostowniku. Po podłączeniu tegoż właśnie akumulator odżył i do tej pory hula. Ktoś powie, że ta ładowarka jest do małych pojemności, ale ten akumulatorek taki był, bo pojemnością nie przekraczał 45 Ah.
Dodam, że potem już akumulator został wzbudzony ładowarka, "rozpoznawała" go i ładowała.
Wygląda na to, że można doładowywać ,ale naładować od zera może nam się tym sprzętem nie uda.

Głosy: 27   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna

Komentarze użytkowników


Gość
Jest na to patent :) ładowarkę podłączasz do w miarę dobrego aku a od niego kablami rozruchowymi podłącza silnie rozladowany aku. Potwierdzone info. Wiadomo, że nie jest to może prawidłowy sposób ale skuteczny.

Gość
Nie jestem na 100% pewien, ale chyba ładowarki Oxforda mają tryb ładowania głęboko rozładowanego akumulatora - właśnie na wypadek jakby napięcie spadło poniżej tej wartości.

Irek
Dokładnie tak, ten jak i wiele prostowników procesorowych nie naładują akumulatora z napięciem od zera do 7.5 V. Tak głęboko rozładowane aku ruszy tylko manualny lub stary prostownik o niskim poziomie ładowania. Nie powiedziałbym, że jest to wada a cecha prostowników automatycznych, o której nie wszyscy wiedzą. Do podładowania lekko rozładowanego aku jak najbardziej się nada, ale nie podniesie aku głęboko rozładowanego.




Dodaj swój komentarz

Twój nick    
Przepisz kod