Eh mam nadzieje że moje krótkie wypociny komuś pomogą , może uchronią. Dałem sie skusić bardzo niską ceną i ... sam jestem sobie winny.
Tłumik o jakości wykonania poniżej minimum, dałbym pkt na minus ale skala nie obejmuje ;)
Dolot, wogóle niedopasowany, krzywy i podrapany, końcówki rury chyba młotkiem na złość pokrzywione, a tłumik nie chciał wejść w dolot!.
Sama końcówka przyszła już pordzewiała (!) jakim cudem jak to przecież chyba nierdzewka. Powgniatany, nity luźne (poprawiłem, dąłem nowe), tez podrapany, w środku coś latało nie wiem co nie otwierałem ale stukało coś, a w czasie jazdy ryczał jak pusta puszka po piwie, i rura perf w środku jak zaglądałem przez wylot powginana i przecięta na pk 3-4cm wzdłuż jakby kontówką.
Gwarancja? zapomnijcie, jeśli sie w ogóle dodzwonicie, do piszecie to i tak nici z gwarancji. Mnóstwo przerobek żeby tłumik zamontować i dopasować, jakość wykonania bardzo zła, spaw to albo od praktykanta albo maszyna sie zdupczyła.
wydmuchało go w dwa sezony (nie latał po torze) .
Na dodatek ryczy za głośno i nie basowo tylko jak puszka po śledziach,
BRAK HOMOLOGACJI (ale który przelot ją ma)! dowód zabrany 80km od domu!
Tragedia, 2 gwiazdki za cene, reszta do d***.
Nie hejtucie mnie, wiem że sam jestem sobie winien, człowiek uczy sie na błędach, nigdy więcej dominatora. Całe szczęście ze sie sprzedał.