Daelim Daystar 125



   ‹ Powrót do stony z opiniami...
Gość


8
Fajna 125-ka
03.11.2016 16:29:09

Motocykl mam od roku, kupiłem z przebiegiem 10 tyś km, raczej prawdziwym, bo tylna opona jeszcze była oryginalna i z bardzo dobrym stanem bieżnika i przejechałem nim w tym czasie ok. 6 tyś km, więc myślę, że mogę już coś na jego temat powiedzieć. Jest to mój pierwszy motocykl, wcześniej jeździłem tylko skuterem, więc niestety nie mam porównania z niczym innym. Motocykl jest z 2002 roku, jeszcze na gaźniku. Ani razu mnie nie zawiódł, odpala na dotyk, nawet po staniu w nieogrzewanym garażu przez 2 miesiące, z niewypiętym akumulatorem, co było dla mnie dużym zaskoczeniem. Zawieszenie daje radę, krótko po zakupie musiałem wymienić uszczelniacze lag, bo jeden przeciekał. Prowadzi się bardzo pewnie, choć jadąc za ciężarówką zawirowania powietrza powodują lekkie myszkowanie przodu. Hamulce są przyzwoite, szczególnie tył mnie zaskoczył, bo mimo bębna zablokowało mi koło przy awaryjnym hamowaniu podczas mojej drugiej przejażdżki, podczas mżawki, co o mały włos nie skończyło się położeniem motocykla, ledwo się wyratowałem. Biegi wchodzą bardzo dobrze, choć czasem jest problem z odnalezieniem luzu. Do 80 km/h motocykl przyśpiesza bardzo żwawo, ale potem zdecydowanie brakuje mu mocy. Do miasta super, spokojnie zostawiam samochody za sobą ruszając spod świateł, ale poza miastem jest ciężko, o wyprzedzaniu nie ma mowy, ale tutaj będzie problem z każdą 125-ką - nie ta pojemność, nie ta moc. Maksymalna prędkość jaką udało mi się uzyskać na prostej to 115km/h, ale w praktyce nie przekraczam 90-100km/h (moja waga to 85 kg). Przy moim wzroście 190cm motocykl jest nieco za krótki, tzn. gdyby siedzenie było przesunięte kilka centymetrów do tyłu, byłoby idealnie. Po prostu siedzę nieco za blisko kierownicy przez co mam wrażenie, że jestem odchylony do tyłu i próbuję tyłek jak najbardziej wciskać w siedzenie pasażera. Spalanie jest ogromną zaletą, 3-3,2 litra na 100km przy 17-litrowym baku daje ogromny zasięg na jednym tankowaniu. Zamontowałem w nim uniwersalną wysoką szybę i poprawia to znacznie komfort, nie czuć naporu wiatru na korpus, ale przy moim wzroście wiatr trafia prosto na kask. Nie mniej jeśli ktoś lubi klimaty cruiserów, a nie chce robić kat. A to motocykl bardzo polecam. Naprawdę fajna propozycja. Ja już rozglądam się za czymś innym, bo jestem w trakcie kursu na kat. A. Ten motocykl pokazał mi jakim fajnym uczuciem jest przemieszczanie się na dwóch kółkach z silnikiem :)

Głosy: 31   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna

Komentarze użytkowników


Gość
Mam i jestem zadowolony jeżdżę na zlotów i daję rade z dużo większymi

Gość
Wpełni Cię popieram. Super dla początkujących. Mam DAYSTAR-ka już 8 miesiecy. Za niewielkie pieniądze można się wiele nauczyć bez kat.A.

Gość
Super recka, dużo szczegółów, dzięki!




Dodaj swój komentarz

Twój nick    
Przepisz kod