Zalałem go w do GSRki i mogę śmiało polecić. Nie wiedziałem, że olej może tak dużo poprawić. Silnik wyciszył się, biegi zaczęły wchodzić dużo lepiej i ciszej. Naprawde super olej. Trzeba tylko uważać na podróbki, które zapachem drażnią nos. Oryginalny Motul ma bardzo przyjemny zapach - jakby płynu do naczyń(taki jabłkowo brzoskwiniowy). Dosłownie chce się go wypić :)