Założyłem do motocykla przed sezonem. Oglądając parę filmików na YT, postanowiłem zaufać osobom na tych filmach wypowiadających się na ich temat. Nie zawiodłem się. Nie zdawałem sobie sprawy, że można mieć ciepłe ręce jeżdżąc moto przy temperaturze bliskiej zeru mimo, że rękawice nie są stricte zimowe. Szybko się grzanetki nagrzewają, trzymają ładnie temperaturę i były banalnie proste do montażu. Zresztą są filmy instruktażowe na yt jak to poprawnie zrobić. Mam model, który wyłącza się, gdy o tym zapomnisz, więc dzięki temu chroni akumulator. Nie wiedziałem, że można mieć ciepłe dłonie w każdych warunkach jazdy, nie wiedziałem.