Suzuki GSX-600F / GSXF 600 (1998-2004)



   ‹ Powrót do stony z opiniami...
Gość


5
Dobry na początek, poprawny motocykl w dobrej cenie, ma też minusy.
08.12.2017 11:52:16

Zakupiłem GSXFa z roku 2000 jako pierwszy motocykl i przelatałem 1.5 sezonu. Dlaczego go wybrałem? Myślę że w tej cenie trudno znaleźć motocykl którego cechują atuty 'jajka': jest spokojny i stabilny, bezawaryjny, w miarę ładny, wygodny nawet w 2 osoby, dobrze chroni przed naporem powietrza.

Jego problemem jest spora nadwaga (217kg), ciężko się nim manewruje przy wyciąganiu z garażu. Zdarzyła mi się też gleba parkingowa z tego powodu.

Niestety motocykl nie za bardzo lubi zakręcać i hamować. Wchodzenie w zakręty to żadna przyjemność, choć robi to poprawnie. Hamowanie pozostawia trochę do życzenia choć dozowalność jest dobra. Podejrzewam że winna jest spora waga oraz przeciętne zawieszenie.

Silnik bardzo poprawny, brakuje dołu ale to akurat jest pozytywne zjawisko przy pierwszym motocyklu. Przy wysokich obrotach pozytywnie zaskakuje przyspieszeniem.

U mnie nic się nie zepsuło (bo za bardzo nie ma co, olejak chłodzony powietrzem) i wierzę że jest to kuloodporny silnik. Minusem jest upierdliwy gaźnik (regulacje, problemy ze startem po zimie).

Mimo wszystko uważam że w tej cenie trudno znaleźć coś lepszego na 1 moto lub pierwszy sprzęt na 'trasy' lub jazdy we dwoje. Mogę go polecić, chociaż są dużo lepsze motocykle są one odpowiednio droższe.



Głosy: 15   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna

Komentarze użytkowników


Dawno temu początkujący motocyklista
Ceść ! Suzuki 600 F czy GSXF 600 (1998-2004) to stary przedostatni we wszystkich klasach i pojemnościach Japońskich motocykli Honda,Yamaha Suzuki Kawasaki .Wygląda tragicznie lata 80/90 .Moto dla początkujących na pierwszy sezon ...poduczyć sie i szybko pozbyć i kupić Yamahę albo Hondę efekt Elextryzujący w porównaniu do |Kawki czy Suzuki...Taka jest prawda..Pozdrawiam

belor
Kolego jeśli ci nie skręca, to zacznij od wymiany tylnej oponki. Miałem podobnie (choć w innym motocyklu) - po wymianie nie ta maszyna!

Lark
Koledzy komentujący powyżej dający oceny 8 lub 9+ to trochę polecieli albo nie jeździli sprzętem który lubi winkle. Bez przesady, jak 'jajko' dostaje od Was 9 lub 10 za prowadzenie to co powiedzieć o nowoczesnych sportach które zakręty pokonują dużo sprawniej i przyjemniej. Trzeba by skalę ocen rozciągnąć do 20. GSXF jest dobrym, niedrogim motocyklem z przeciętnym układem jezdnym. Uważam że moja ocena nie jest niska tylko adekwatna do tego sprzęta. Dodam że w tym motocyklu trochę brakuje emocji co powoduje że nie jest to sprzęt dla każdego.




Dodaj swój komentarz

Twój nick    
Przepisz kod