OPONY I EKSPLOATACJA
AKCESORIA MOTOCYKLOWE
Zachęcamy do dzielenia się swoimi trasami z pomocą edytora. Możesz zaplanować trasę, dodawać zdjęcia, dzielić się z nią ze znajomymi i otrzymywać komentarze.
trang chủ uu88 là điểm đến quen thuộc của anh em bet thủ khi muốn săn kèo ngon. Nổi bật nhất là mảng cá cược bóng đá và thể thao với bảng kèo siêu đa dạng, cập nhật liên tục 24/7. Chỉ cần vào UU88, anh em không lo bỏ lỡ kèo hot, dữ liệu chuẩn chỉnh để soi kèo, bắt nhịp nhanh, vào tiền tự tin.
LC88 khẳng định vị thế là một sân chơi giải trí an toàn, minh bạch và đáng tin tưởng. Tại đây, người chơi không chỉ có cơ hội trải nghiệm kho trò chơi phong phú mà còn được tận hưởng các dịch vụ hiện đại ứng dụng công nghệ tiên tiến.
WW88 đang là cái tên làm mưa làm gió ở thị trường cá cược trong khoảng thời gian gần đây. Không phải ngẫu nhiên mà thương hiệu chúng tôi lại nhận được sự yêu thích của đông đảo khách hàng.
https://lc886.org/ mang đến không gian giải trí đình đám nhất 2025 với các tựa game đa dạng, cơ hội thắng lớn, trải nghiệm trực tuyến an toàn, mượt mà cho người tham gia.
https://lclc88.com/ tạo ra sự khác biệt khi hoạt động trên thị trường giải trí trực tuyến thông qua đột phá công nghệ hiện đại và thường xuyên cập nhật sản phẩm mới. Người chơi sẽ có trải nghiệm độc đáo, dễ dàng lựa chọn sản phẩm yêu thích, nhận ưu đãi ngập tràn mỗi ngày. Bên cạnh đó, đăng ký tài khoản thành công, hệ thống còn chào đón tân binh với hàng loạt chương trình khuyến mãi siêu hot.
Od pierwszego założenia człowiek czuje się jakby jeździł w nich od 5 sezonów. Przede wszystkim super wygodne i miękkie, dobre czucie palców i o dziwo nawet ekran w telefonie można w nich obsługiwać chociaż czasem trzeba coś kliknąc dwa razy, ale ogólnie nie jest źle. Jedyny minus na chwile obecną - brak gumowej wycieraczki na palcu do przecierania wizjera w kasku. Moja ocena 9, bo nie wiem ile przeżyją - na razie jestem zadowolony. Jakby coś się z nimi działo coś złego to zaktualizuje ocenę.
psuje się jak cholera, silnik skrzypi siedzenie , owiewka, masakra wiecej bym ni ekupił
Kupiony nowy marzec 2024, zrobiłem 27 tys km
Użytkuje go jeżdżąc głównie solo. Kompletnie żadnych problemów.
Serwisy robię we własnym zakresie wg własnych preferencji co do częstotliwości. Moje przeloty to 800 km w jeden dzionek jak również krótkie trasy wokół komina.
Tak kupiłbym ponownie. Zostaje ze mną na długo
Cześć,
Dzikus jest moim pierwszym motocyklem. Zawsze podobały mi się japońskie choppery/cruisery, więc podjąłem decyzję, że na początek zakupię motocykl prosty konstrukcyjnie i lekki. Ten egzemplarz do takich należy, ale nie zmienia to faktu, że jest to model godny uwagi dla początkującego jak i doświadczonego kierowcy.
Po pierwsze.
Chciałem kupić motocykl przy, którym będę mógł nauczyć się podstaw mechaniki motocyklowej.
Po drugie:
Chciałem, żeby ten motocykl sprawiał mi radość z jazdy.
Po trzecie:
Chciałem aby wyglądał wyjątkowo.
Wszystko się spełniło:)
Przy nim naprawdę można zrobić wszystko. Zagłębiając się w książkę serwisową zauważyłem, że serwis olejowy, hamulcowy, napędowy, oraz podstawowy serwis silnika (z odrobiną chęci i wiedzy) każdy jest w stanie wykonać sam w garażu.
Wygląd motocykla - klasyka z połączeniem jednego cylindra - piękna sprawa.
Spalanie - po zmianie tłumika na przelot z db killerem (projekt mojego ojca) spalane oscyluje przy zmiennej jeździe do 4,4 litra.
Ekonomiczna jazda 4.0-4.3 litra. 5 litrów nie przekroczyłem.
Pozycja na motocyklu nie pozwala na pokonywanie kilkuset kilometrów bez przerwy, ale jak ma się czas to z przerwami można objechać całą Polskę.
Brzmienie. Ehh oryginalny tłumik jest słaby - brzmi jak 125.. Po zmianie tłumika brzmi jak rasowy motocykl. Poza tym wibracje silnika dzięki temu stały się mniej dokuczliwe.
Największy minus to słabe hamulce i osiągi, ale to nie jest motocykl do jazdy sportowej. Prędkość przelotowa to 100-110km/h, ale najprzyjemniej mi się jedzie z prędkością 90 km/h W tym sezonie zrobiłem 3 tysiące kilometrów i oprócz wiosennego serwisu jedyną rzeczą jest dolewanie benzyny do baku.
Pozdrowienia
Przy zakupie warto zwrócić uwagę na napęd, czy nie jest uszkodzony oraz czy w silniku nie słychać łańcucha, bo jeśli słychać to należy niezwłocznie wymienić rozrząd bo napinacz rozrządu lubi zrobić figle w silniku.
Pozdrowienia
W sumie zestaw crashpadów do MT 10 2024 wygladaja dobrze +,
ale montaż już nie był plugplay, z praej strony musialem obciąć podkładkę przedłużającą bo śruba była za krótka, z drugiej strony Lewa za długa i poszła do obcięcia. tylni krasz pad tuleja z prawej strony srednica troszkę za mało bo przy skręcaniu oparła się o gwint zamiast idealnie wejść na niego. Z przodu wszystko OK
Opinia po jednym (3700km) sezonie.
Morocykl prowadzi się przeciętnie.
Pozycja jest sportowa i to koniec sporty.
Silnik jest slaby.
Hamulce sa slabe.
Zawieszenie jest slabe.
Zapakowac sie na niego mozna, ale to smiech na salo.
Spalanie duze.
Mocy brakuje.
Mala opona z tylu. Wyglada jak 125tka.
Ciezki okrutnie.
W lusterkach nie widac nic.
Kanapa twarta.
Nie hamuje.
Miejsce dla pasazera jest, ale nie bierzcie pasazera.
Nie trzyma ceny nic. Kupicie za 5000, zrobicie serwis, zamontujecie nowe opony, a sprzedacie za 4500 i to jak sie trafi jelen.
Mialem tez 750 - jest ciut lepszy, ale tych motocykli i tak sie nie kupuje.
Chcesz sporta? Kupuj F4i 600, Kawe 636
Chcesz wygodnego motora co ma kopa? SV 1000
Chcesz cos jak jajko ale wygodne, co skreca, hamuje i przyspiesza? Vfr800
Małego jajka sie nie kupuje.
Tym sie jezdzi gorzej niz GS500.
Ps. Duze jajko to tez dramat.
Tak okropnie sie czulem jak to sprzedawalem.
Klamalem, ze super na trase, ze mega mocny, ze dobrze skreca,
ze w miescie daje rade sie przeciskac, ze dawalem rade na luzie w trasie
jechac ze sportami i ze wycieczki 1500km w weekend to na luzie.
A wcale nie. Wszystko to sciema.
Koles kupil za 4500 i jaki byl zadowolony. A wiem, ze bedzie po 2 miesiach narzekal strasznie, a po roku, zrozumie, ze mogl kupic cos lepszego.
Wspolczuje tym, co go maja. Ja juz nie mam.
Jak myslisz nad zakupem, to jak zaplacisz wiecej jak 3000 to jestes jeleniem. 3000 mozna przebolec, ale lepiej kupic bandita 600 czy starą sv’ke jak nie masz kasy.
Ps.
To nie idzie na koło nawet.
To jest taki muł.
Pozdro600V
Miałem 3 sezony. Prawie odechciało mi się jeździć.
Jak sprzedałem, to dwa dni świętowałem, że ktoś kupił.
Motocykl jest ciężki. Pozycja jest sportowa. Gaźników się niemal nie da nastroić, po tylu latach. Tzn. Da się, ale po 5-6 tyś. km musicie je kontrolować, bo jak nie to macie +2L do spalania, a ten sprzęt i tak pali 7-8L jak nie jeździcie jak na nauce jazdy.
Ponadto jazda z pasażerem to udręka. Wygody brak.
Skręca to okropnie. Zawieszenie prawie nie istnieje.
Przyśpieszenie? Podobno jest, ale ochoty na jazde nabiera dopiero w okolicach 90km/h, a kończy mu się chcieć w okolicy 150km/h.
Z plusow to jest wykonanie. Plastiki, blacha, silnik, felgi - to wszystko to jest taka jakość, że dzisiaj BMW takich nie robi. Zobaczycie GSy za 20 lat, to beda szroty, a Jajko bedzie dalej w formie.
Co musisz zrobic jak go kupisz? Sprswdz hamulce, wymien olej, zmien kanape na żelową i go sprzedaj.
To nie jest udany model. Zakup powyżej 6000 zl, to przeplacenie.
Albo kup se Gixxa 600, lub CBRke i smigaj lekkim sportem co chce jechac, albo Fazera 600 lub Bandita 650 i jezdzij tak samo jak Jajko, ale wygodniej i bardziej pewnie i żwawo.
Jajko ladnie wyglada, jest idiotoodporne i dobrze wykonane.
Wytrzyma wiele, ale nie lubi skrecac, nie lubi przyspieszac z dolu, nie lubi hamowac.
Temu motocyklowi brakuje hamulcow z gsrx 1000 i silnika majacego 120KM.
Jak ktos to kupije to, albo mu sie spodobal - jak mi - i nie wiedzial na co sie pisze, albo nie mial kasy na nic lepszego - jak ja - i nie chcial Bandita 600 (a byl by to lepszy wybor).
4/10 to maks - bo jedzie i duzo wytrzyma.
Raz lecialem 215km/h w Niemczech i na autostradzie jest pewny, ale w Polsce tym jezdzic to porażka.
Jak ktos ma i sobie chwali, to nie stac go na inny sprzet.
Jak ktos mial - jak ja - a pozniej przesiadl sie na lekki sport - jak ja na cbr600rr - to w koncu czuje ze motocykl jedzie, skreca i nie meczy po 150 kilometrach.
Jak ktos tym przejedzie 500km w jeden dzien, to wie o czym mowie.
Nie kupujcie tego.
Kupce sobie SV650 gen2. i podziekujecie pozniej.
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0