OPONY I EKSPLOATACJA
AKCESORIA MOTOCYKLOWE
Zachęcamy do dzielenia się swoimi trasami z pomocą edytora. Możesz zaplanować trasę, dodawać zdjęcia, dzielić się z nią ze znajomymi i otrzymywać komentarze.
Świetny motocykl budżetowy . Prostu w obsłudze i prowadzeniu .
Cześć!
Chciałem się podzielić wrażeniami z podróży niemal 2500km.
Wybrałem najlepszą pogodę i ruszyłem 04.09.2025 z Gdyni. Motocykl Shotgun 650 po pierwszej wymianie oleju przy 500km. Do tego czasu zdiagnozowałem:
- lekko myszkująca na piaście zębatka koła. Niestety nie poprawiono tego przy przeglądzie, ale nie wpływa to na jazdę i bezpieczeństwo.
- przy doposażaniu w bagażnik, oparcie pasażera oraz gmoli, zwróciłem uwagę na ocynkowane śruby, które aż się proszą, by być koloru czarnego. Niestety wygląda tak trochę tandetnie.
- gwint wewnętrzny jednego z lusterek był zbyt mocno przeciągnięty przy montażu i wymaga poprawki.
- gniazdo USB pod osłonką przy kanapie- kabel z prostą wtyczką zagina się pod kątem 90° C, grozi jego uszkodzeniem.
Na plus zasługują:
- 6 biegów i precyzja skrzyni
- regulacja klamki sprzęgła
- stopka centralna w standardzie
- łatwy demontaż kanapy pasażera z kluczykiem. Przydaje się przy zakładaniu sakw.
- czytelne, klasyczne zegary oraz strzałkowa nawigacja współpracująca z telefonem.
- metalowe przełączniki na manetkach, gdzie "konkurencja" oferuje jedynie plastikowe
- gniazdo USB do ładowania telefonu - jest
- podnóżki z blaszką odbijającą dające wrażenie przyzwoitej jakości.
Motocykl łatwo się prowadzi i dobrze wkręca na obroty. Przy tej skrzyni biegów uważam za dynamiczny i wystarczający adekwatnie do pojemności. Nie jest to demon prędkości, ale takim też nie ma być.
Z założonym kufrem, sakwami i torbą, mocno dociążony z tyłu oraz mojej wadze 100kg był nadal zrywny. Niestety przy ponad 110km/h zaczynało lekko bujać na boki. Myślę, że to kwestia złego rozłożenia bagażu.
Pozycja podczas jazdy bardzo wygodna i po trzech dniach jazdy nie doskwierał mi ból pośladów.
Bardzo dobre tłumienie nierowności.
Prędkość przelotowa 130-140km/h z momentami 160km/h podczas wyprzedzania. Przy uniwersalnej owiewce, którą założyłem, było nieco łatwiej walczyć z wiatrem. Oryginalnie Royal Enfield do tego modelu proponuje akcesoryjną krótką osłonkę zegarów, która niewiele poprawia aerodynamikę, ale wygląda dobrze.
Tankowanie co 200km.
Podsumowując:
- Nie jest to motocykl turystyczny, ale jakoś radzi sobie w trasie, z tym, że nie ma co przesadzać z bagażem.
- Idealny sprzęt do miasta i wymijanie w korkach.
- Prosta konstrukcja bez zbędnych pierdół.
- Oryginalne wydechy brzmią jak pierdnięcie gekona, ale nie męczą podczas trasy, jednak zawsze można je rozwiercić albo zmienić na akcesoryjne. Trochę drażni odstająca pozycja zamocowania tłumików, co czyni motocykl mniej ergonomicznym- może to się komuś jednak podobać.
- Prosta konstrukcja i łatwość napraw dla kogoś, kto sam chce serwisować motocykl. Nie wymaga tym samym kosmicznej wiedzy i specjalistycznych narzędzi.
Wybrałem motocykl Royal Enfield-a jako rekreacyjny pojazd do przemieszczania się z klasą w Bułgarii, gdzie spędzam większy wolnego czasu. Tam też nie można liczyć na wykwalifikowanych specjalistów, a z tą marką nawet Hindusi dają sobie radę. 3 lata gwarancji to olbrzymi plus!
Shotgun 650 dlatego, że jego design bardzo mi się podoba i wyróżnia się na ulicy. Za tą cenę optymalny wybór motocykla "daily" dla tych, którzy cenią klasykę w nowym wydaniu.
Zgrabny, łatwy w prowadzeniu i dość wygodny. Docelowo zdejmę z niego zbędne akcesoria wykorzystane w trasie i będę cieszył się z jazdy z
pojedynczym siedzeniem.
Nie wiem jak Wy, ale kupiłem ten filterek specjalnie dla tej śrubki do odkręcania i niestety cholernie się zawiodłem. Jest ona tak płytka, że klucz się ześlizgiwał. Koniec końców trzeba było i tak znaleźć klucz do odkręcania filtra, bo zapiekł się tak mocno że nie dało się ściągnąć w żaden sposób. Sam filtr OK, ale śrubka do odkręcania beznadziejna i nie jest w niczym pomocna. Kupcie normalny filtr i do niego klucz, na pewno znacznie pewniejsze rozwiązanie.
Posiadam od kilu miesięcy
moc, styl, niezawodność + + +
Moje ocena 7/10. Ta koszulka jest niezła, ale po nazwie frost - mróz spodziewałem się czegoś naprawdę ciepłego. Niestety na temperatury w okolicy zera nie nadaje się - jest za cienka i nie grzeje tak jakbym chciał. Raczej na takie temperatury +12 stopni będzie OK, czyli wiosenno jesienne jazdy.
Ten motocykl to najbardziej przeceniony i przereklamowany model 125 i w dodatku nie jest taki wcale bezawaryjny jak go malują. Bardzo poważna wada to zacierający się drugi cylinder z powodu niewystarczającego chłodzenia. Ogólnie lepiej zalać go olejem 10W50 zamiast 10W40 jak chcemy uniknąć takiej sytuacji. Po drugie to cena - nikt mi nie powie, że 10 tys do nawet 20 tys za motocykl klasy 125 to jest coś normalnego. Już lepiej zainwestować w prawo jazdy i kupić sobie XJ 600 za 4 tys - znacznie lepszy motocykl od Varadero 125. W cenie 10-15 tys można już kupić FZ6 - to już jest 5x lepsze od tego. Szanujmy się - to nie jest motocykl warty takich pieniędzy.
Nie słuchajcie baranów hejterów :) Mam manetki OXFORD OF691 Touring i powiem tyle - jeszcze nigdy nie byłem zadowolony z żadnego zakupu do moto tak jak z manetek grzanych. Przypominam sobie o nich wiosną i właśnie jak teraz jesienią - gdy kumple marzną Ja po prostu włączam manetki i czuje pełen komfort. Prawda jest taka, że najszybciej organizm wychładza się przez głowę i ręce - na głowie mam kask, a jak ręce dostają to od razu jest niekomfortowo na całym ciele i wrażenie zimna jest bardzo mocno potęgowane. Np. jadąc bez włączonych manetek przy 15 stopniach jak wieje robi się nieprzyjemnie. Komfort z manetkami wzrasta o ok. 10 stopni w moim przypadku. To jest ogromna różnica. Dla mnie ocena 9/10, nie daje więcej, bo niestety mogły by być trwalsze - po ok. 20 tysiącach widać jakieś ślady wytarcia. Nie jest źle, ale powinny być trwalsze.
Gdyby miał 10 koni więcej , gdyby miał tempomat, gdyby miał o 2 litry większy zbiornik paliwa i wygodniejszą kanapę oraz lepszą ochronę przed wiatrem… to nikt by nie kupował NT1100.
Może coś się zacznie zmieniać bo Honda „ zaszokowała” w 2025, nową wersja z dwiema tarczami i ekranem z możliwością podłączenia telefonu oraz regulowaną szybą🤣 i do tego 4 tys. tańsza od poprzedniej wersji z dtc.
Co do kanapy , rzeczywiście po dodaniu chińskiej podkładki żelowej spokojnie mogę jechać 5-6 godzin bez bólu kolan i łydek , a na seryjnej kanapie po godzinie miałem dość , a to tylko 1,5 cm różnicy w wysokości.
Co do legendarnego spalania . No niby można zejść do tych 3,5 ale z z kuframi i pasażerem to nie uwierzę , że pali 4 l. Mi pali średnio 4,5 l, ale jeżdżę w granicach 120-130 km wg GPS. Prędkościomierz to porażka. Różnica wskazań 12 km.
Zrobione 23500 w 10 miesięcy na modelu z 2024. Ogólnie fajny, ale zaczynam szukać innego. Może Suzi 1050?
Możnaby pisać o wadach i zaletach tych rękawic - ale nie ma to większego znaczenia. Producent z wiadomych tylko sobie powodów nie poddał tych rękawic wymaganym przez przepisy testom w zewnętrznej certyfikowanej instytucji (albo poddał i tych testów nie przeszły pozytywnie). W związku z tym nie można tych rękawic reklamować i sprzedawać jako motocyklowych. "Deklaracja zgodności" na stronie producenta jest wystarczającą dla podstawowych rękawic ochronnych - jak np rękawice ogrodowe lub rękawice do mycia naczyń. Nie dla rękawic motocyklowych które mają konkretne poziomy ochrony takie jak 1KP lub 2KP.
Brak certyfikacji rękawic shima inverno oznacza że nie ma pewności czy szwy mają odpowiednią wytrzymałość, czy system zapięcia zatrzyma rękawicę na dłoni w razie wypadku ani czy protektor kostek ma mierzalną funkcję ochronną. Dłonie są zbyt cenne by kupować niesprawdzony sprzęt na motocykl. W tej cenie można znaleźć mnóstwo prawdziwych (certyfikowanych) motocyklowych rękawic zimowych i to wszystkim polecam
Niezawodny, łatwy w prowadzeniu. Niezła ochrona przed wiatrem.
Osiągi wystarczające do jazdy turystycznej. Spalanie śmiesznie niskie jak na 700cc. (3.8 do 4.2)przy normalnej jeździe, bez palowania ale i nie specjalnie eco. Wał napędowy zamiast łańcucha na plus. Bardzo wygodny. Fajnie się zbiera od niskich obrotów. Pomimo swej wagi berdzo łatwy w prowadzeniu, przewidywany.
Mój pierwszy motocykl nie japoński i jak dotąd pierwsza litrówka.
Ogólnie motocykl jest duży ale prowadzi się go bardzo dobrze. W mieście nieco przeszkadza jego gabaryt bo manewrowanie jest kłopotliwe ale jazda poza miastem jest na prawdę spoko, ładnie się kładzie jak na 240kg masy i przy tym jest mega wygodny i długie trasy w siodle są spoko.
Silnik - fajna moc ale zakres później 3tys jest tragiczny. Reakcja na gaz idealna ale kultura pracy mierna, rzegocze ale ponoć rotaxy tak mają. Elektryka to temat rzeka który sam znam dobrze z aut włoskich i tu problemy są te same: konektory, elektronika, konektory, elektronika. Wręcz norma.
Części w Polsce mało dostępne na szczęście dużo części pasuje z aut.... Włoskich :)
Ogólnie moto polecam ale poprawne użytkowanie wymaga nieco obycia w takich wysokich motórach.
Witam . Dodaję Kolejną Opinie na temat Hondy. Jeśli zrobię parę błędów to wybaczcie .:)
Honda p o14tys. Nic sie nie zmieniło , jeździ , odpala i nic więcej co mogło by sie dziać oprócz jednej sytuacji. Opiszę to w punktach.
1.Wyciek z wężyka który idzie od pompy wody pod spód motocykla - gdy motocykl stoi po przejażdzce 100 km lub więcej , to z wężyka wycieka lub sie sączy zółty płyn czy leppki jak olej z węzyka z pompy wody. Po wizytach u mechanikach jedni mówią że uszczelka od pompy wody przecieka gdy ona kosztuje 400zł !!! i trzeba naprawić jeśli będzie dalej tak sie działo. Inni mechanicy mówią że to wąż odmy i czasem też tak może być ze coś tam będzie uciekać itp. Natomiast serwis Hondy 2-3 serwisy twierdzą że to zjawisko normalne ze względu na temperaturę i dla tego od czasu troszke wycieka płynu chłodniczego , że nie ma czego sie martwić tylko obserwować czy leci ciurkiem (to wtedy regeneracja pompy - koszt części i uszczelek 700-800 zł). A jeśli delikatnie sie skrapla lub są małę ślady na plastiku to nie ma co się martwić tylko obserwować stan płynu chłodniczego.
2. Druga żecz którą dla zainteresowanych modyfikacją wydechu będą chcieli to usunięcie katalizatora. - można wyciąć katalizator i wstawić rurkę , tak otóż miałem. Żadnego błędu nie było i nie wyskakiwało chodzi o sonde itp. motocykl nie strzelał z wydechu i nic z takich żeczy. Wydech seryjny stał się głośniejszy co wpłyneło na negatywne odczucia ponieważ tłumik jest pod motocyklem który bardziej słyszymy niz z tyłu motocykla. Oprócz hałasu wiekszego i lekko i to na prawde lekko leprzego przyśpieszenia lub Mi się zdawało to wycięcie katalizatora nic nie dało , no i o wyższym spalaniu nie wspomnę . Katalizator założyłem spowrotem. Seryjnie tak jak ma być.
3.Trzecia żecz to wymiana akumulatora , nie polecam kupować akumulatora seryjnego bo kosztuje 500zł, lepiej kupić żelowy silniejszy gdyż jest podany w instukcji 2 typy mocy akumulatora i żelowy który kosztował Mnie 150zł .Niech wytrzyma 3 sezony to nie pieniądz, gdy oryginalny wytrzymał tylko 4 sezony.
4.Czwarta żecz , to przy wyjmowaniu akumulatora wiecie że trzeba osłonę baku sciągnąć itp. Od strony Lag 2 sruby od osłony baku trzeba delikatnie dokręcać z uczuciem , nie na siłę .Ponieważ za którymś razem dokrecając mocno zeby sie nie odkręciły noski plastikowe któe sąpod spodem z blaszkami tak sie wyrobiły że nie chciały śruby się dokręcic. Spoko można wymienić , ale te noski to są od kubka podstawy akumulatora który kosztujr 60-70zł na stronie Hondy , można wymienić lecz to nie takie łatwe , opiszę to w skrócie poniżej.
5.Wymiana podstawy akumulatora , kubełka lub wymiana świecy.
Trzeba sie uzbroić w cierpliwość lub jak ktoś ma Pieniądze można wydać300-500żł i warsztat motocyklowy to zrobi. Ja postanowiłem że sam wymienię , można odrazy wymienić swiecę jak ktoś chce.
Trzeba ściagnąć osłony baku tak jak przy wyjmowaniu akumulatora , ściagnąć bak , śmiało odpiać przewody niz z nich pod bakiem nie poleci . Ściągamy bak i przewody , potem wyjmujemy akumulator , boczki srebne z naklejką hondy co są przy baku ,przy podstawie akumulatora są podłaczone czujniki kable i inne żeczy , trzeba to wszystko delikatnie ruszać i odpinać , nie trzeba wszystkiego wykręcać można lekko wyciagnąć na pare cm i wtedy odkręcić lecz uwaga na cewkę zapłonową która ma miedziane gwintowane sruby gdyż lekko żle nakrecimy nakrętke to możemy gwint zdjechać. Odkręcamy przy podstawce akumulatora co się da . Wszystko jest do zrobienia lecz uprzedzam , Mi to zajeło cały dzień lez 300-500zł zaoszczędzone.
5.Sportowy filtr powietrza K&N czy BCM , jeżdziłem trochę na sportowym filtrze a czasem na seryjnym , oprócz szybko znikajacych kresek paliwa nic sie nie zmienia m bo motocykl sam sobie ustala ile powietrze bieże itp. Jeżdząc na sportowym filtrze przy 200km zrobionych zostawały Mi 2 kreski paliwa na ekranie z trzego normalnie 2 kreski miałem przy 250km na seryjnym filtrze.
No tak przeszedłem na seryjny filtr powietrza i po dłuższych jazdach 8-9tys obrtów 90 -100 -czasem 105-110km/h przy 200km mam 2 kreski paliwa.
Czyli jedząc 90-105km/h spalanie wynosi 3,5 litra na 100km nie żadne 2,5 czy innaczej bajki wyssane z drzewa sandałowego. Ważąc 70kg + 10 kg ciuchy motocyklowe buty kurtka itp. to 80kg/h plus motocykl 130kg i jazda koło 100-105km/h wynosi 3,5 Litra.
W porywach wiatru 20km/h i pod gókę to jedziemy 80km/h nawet , na płaskim 90-95 a przy wietrze w plecy i z górki to 120km/h miałem . Realnie cały czas jeżdzimy 90-105km/h inaczej tym motocyklem sie nie da . No i słyszymy irytujący dzwięk jęczenia silnika przy 9 tys wuwuwuwuwuw który już nam mówi że nie ma co krecic wyżej i sie nie da. Co za to mamy , motocykl który fajnie wygląda , nic nie trzeba majsterkować , nie bieże oleju , odpala zawsze i nas nie zawiedzie. Wiem ż wsiadam i odpalam daje mu w pipe i zapierdzielamy cał czas na obrotach koło 100km/h . Olej wymieniam co 4 tys km lub co roku , nawet jak zrobie w sezonie 1,5tys km to wymieniam olej.
Komuś przydadzą sie dodatkowe sugetnie i opinie któe opisałem.
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0