OPONY I EKSPLOATACJA
AKCESORIA MOTOCYKLOWE
Zachęcamy do dzielenia się swoimi trasami z pomocą edytora. Możesz zaplanować trasę, dodawać zdjęcia, dzielić się z nią ze znajomymi i otrzymywać komentarze.
Kask godny polecenia. Nie jest głośny jak na otwartą konstrukcję. Raczej żaden kask klasy LS2 nie może się z nim równać. Wyściółka jest niesamowicie trwała. Szybka nie paruje bo ma specjalną powłokę, której próżno szukać u konkurencji w podobnym przedziale cenowym. Polecam ten model i tę markę. Nowy kask bardzo ładnie pachnie i chyba jest to bardzo charakterystyczny zapach właśnie dla Scorpiona.
Serdecznie odradzam używanie tego użądlenia. Po pierwszej przerwie między sezonami wywaliło wszystkie cele w akumulatorze. W moim przypadku (Yamaha Tracer 700 z 2019r) koszt wymiany akumulatora to 350 zł.
Spodnie produkowane tylko w jednej długości nogawki: L32, bez względy na szerokość W32–W38 - ciekawe dla kogo?
Plus tych spodni to ilość kieszeni.
W ciepłe dni jeździ się dosyć dobrze.
Shima z rozmiarówkami ma jakiś problem - w każdym modelu ten sam rozmiar jest całkiem inny - od braku możliwości zapięcia spodni rozmiaru 32 (shima cobalt) po mega luzy (giro).
jakość wykonania pozostawia wiele do życzenia: luźne wiszące nitki, uszkodzenia/skazy materiału, rozchodzące się lub nietrafione szwy, nieproporcjonalne dopasowanie materiału..
nie polecam.
Zacznę od Takiej uwagi w papierach jak kupujemy motocykl Motocykl Honda Cb125r a nazwa w papierach cbf125 nam . Już tutaj zakłopotanie bo jeśli będziemy szukać części do motocykla , to nie których stronach trzeba wpisać Honda cb125r albo Honda cbf125nam. Po wyjaśnieniu sprawy z Honda odpowiedzieli że to prawidłowa nazwa serwisowa Cbf125nam a cb125r to nazwa rynkowa modelu na sprzedaż, w niczym to nie przeszkadza lecz w dowodzie i w książęce jest inna nazwa. Moim zdaniem powinna być jedną nazwa by nie było zakłopotania. Tak jak numer silnika w papierach wpisane jc79 gdzie na silniku wybite jest jc91 Dohc. I taka nazwa jc91 jest wpisana jako model w książce i w papierach. Troszkę Tutaj firma namieszała z tymi numerami i nazwami. Powinna być jedną nazwa i jeden numer. Niby nie ma czego się czepiać , lecz zwykły Kowalski może wpaść zakłopotanie bo powie , kurcze miałem mieć silnik 15koni Dohc a piszę że ten slabszy i co jest grane ????.
Następnie . Docieranie silnika. Ani firma , ani serwis nie wie i nie umie podać jak dokładnie docierać nowy motocykl. Tylko mówią jak w książce piszę że na spokojnie 500km bez odkręcania manetki na ful i takie tam. Taki użytkownik jak Ja lub inny chciał by wiedzieć więcej , żeby dotrzeć najlepiej swoją maszynę . Ile obrotów , do jakiej prędkości itp.
Kolejna zeczy to że za 800zl mniej mozemy kupić Hondę cb125r z silnikiem Dohc 15koni wyprodukowana w 2020r za 19tys200zl niż ta sama tylko rocznik 2021 za 20tys. Honda wyjaśnia że jest to model na 2021r tylko wyprodukowany pod koniec 2020 r. I że już inny rok to cenna 800zl mniej. Dla Mnie nie ma to problemu i zaoszczędzamy zawsze coś.
Jeśli ktoś szuka hondy na swój wzrost jak mój 197cm to może być rozczarowany , motocykl troszkę będzie za mały lecz to zależy do gustu i zobaczenia czy będzie wygodnie się siedziało i jeździło. Dla Mnie jest ok. Kolana chowają się w baku który ma zarys na zewnątrz , lecz po zakończeniu spodni motocyklowych już jest na styk. Podczas zmiany biegów kolano lekko poza zarys balu wychodzi a nawet równo bym powiedział, najlepiej trzeba usiąść i zobaczyć. Dla osób powyżej 190 zalecam usiąść najpierw na motocykl. Sam jechałem 300km by zobaczyć czy będzie pasował.Podczas jazdy ręce nie bolą , nogi też nie , nie ma ucisku i itp.Przy moim wzroście dobrze się patrzy na wyświetlacz i lusterka gdzie są nisko ułożone, lecz dobrze widać . Po 40km tyłek już lekko gniecie i dyskomfort a po 80km kość ogonowa boli. Trzeba siąść na chwilę na te 5min po tych 40-50km a przy 100km to już obowiązkowo bo człowiek się wierci. Trzeba pomyśleć nad jakąś nakładka itp. przy Mojej wadze 75kg. Tłumik fajnie brzmi , biegi Gladko wchodzą ,nie ma co czego się przyczepić. Bak mógł być 2-3litry większy bo przy przejechaniu 300km zostaje mi w baku 3litry gdzie 2litry to rezerwa. I to przy jeździe do 90km/h i 7-8tys obrotów. Schowek mały że apteczka nie wejdzie nawet , ale cuz. Fajnie i to bardzo wygląda , dobrze i lekko się prowadzi . Nic dodać i ująć. Minus ciężkie diecie do akumulatora bo pod bakiem się znajduje. Mógł być pod siedzeniem wtedy łatwiej użytkownikowi wyciągnąć takiemu który trzyma w blaszaku motocykl bez prądu i ogrzewania . A na zimę trzeba wyciągnąć , różnie bywa z plastikami. Przy wyprostowanej pozycji lekko plecy czyli boki łopatek mogą boleć przy moim wzroście. Dla tego jeśli jesteś wysoka osoba to lepiej przysiąść się najpierw do motocykla..
Tak poza tym motocykl oceniam bardzo pozytywnie , dobrze wykonany i nie mam zastrzen. Prucz Napisanych Moich wypowiedzi. Jednak co nowy to nowy motocykl. Raz się żyje i czy za gotówkę czy na raty , marzenia trzeba spełniać bo niewiadomo jak długo się pożyje na tym zakręconym świecie. Mam na Imię Aleksander 34lata mam Hondę cb125r przejechane 700km mój stan, to już 4 wcześniejsze motocykle i zrobione 20tys km. BENDE jedzil bo to Moja pasją. Pozdrowienia dla wszystkich.
Kask dużo cichszy niż poprzednik is17 w is17 intercom słabo było słychać już przy 100 km/h. W i70 swobodnie rozmawiam do 140km/m czyli dużo cichszy . Trochę dziwnie trzymie za brodę i po 400 km przejechanych trochę szczena bolała .Myślę że się rozbije trochę i będzie cyc. Ale trzymie dobrze i przy dużych prędkościach jest stabilny . Przede wszystkim duży plus za większy wizjer ,pole widzenia perfekt . Pinlock działa elegancko . Wentylacja nie ma przeciągu ale coś tam działa . Ogólnie polecam
Kupilem i żałuje , nagrywanie Ok ale przy odtwarzaniu wifi strasznie zacina i nie można oglądać , rejestracja produktu jakiś koszmar , po zakończeniu niby rejestracji pokazują się chińskie napisy tak jak bum znał ten język i nie udało mi się - próbowałem ze 20 razy i się zablokowało na amen szkoda pieniędzy
Trochę na wyrost pisałem poprzednią opinię :( kto chce niech poczyta pod nickiem Piotr
Teraz po przejechaniu ciut dłuższego dystansu w tych spodniach stwierdzam, że więcej niestety minusów niż plusów.
Oczywiście to co na plus to pozostaje nadal: jakość, nieprzemakalność i wygoda. Niestety do minusów dołożę długość nogawek, która niestety jest za krótka. Po zajęciu miejsca nogawki podchodzą bardzo wysoko i buty wysokie turystyczne ledie wystarczają. Ponadto po zapięciu zamka nogawka jest tak wąska, że podchodząc do góry odsłaniają podszewkę !!! Marka z taką renomą nie powinna mieć takich wpadek. Chyba, że jak wszsytko w Dainese trzeba dokupić buty "IN" i wtedy to zagra...
Wiem, że już spodni turystycznych tej marki nie kupię. Podobnie jak kurtki ale o niej piszę osobno.
Za mną pierwsze kilometry w tym kasku. Jest bardzo wygodny, nie uciska i nie powoduje "chomika". Dość bogate wyposażenie jak na kask w tej cenie ( ok 1500PLN):
- deflektor,
- podbródek,
- dodatkowy wizjer,
- pinlock.
Wentylacja na dobrym poziomie, może nie ma huraganu we włosach, ale czuć, że działa. Podczas jazdy jest komfortowo. Aerodynamika jak w typowo sportowych kaskach przystosowana do sportowej pozycji na motocyklu. Kask jest dość głośny i w związku z tym zalecałbym na dłuższą przejażdżkę zaopatrzyć się w stopery.
Test drogowy przeszedł pomyślnie. Czekam na możliwość przetestowania go na torze.
Buty ogólnie ocenam na 4+
Jeśli chodzi o jakość wykonania to jest bardzo dobrze.
Dopiero zacząłem używać, przejechane 300km. Buciki lekkie, bardzo ale to bardzo wygodne, do jazdy i do zwiedzania, prawie ich nie czuć na nodze, jak kapciuchy.
Lepsza mogłaby być wentylacja, w zależności jak ustawię nogę na stopkach tak będę miał przewiew :)
Generalnie mogę polecić.
Kupiłem żeby się przekonać czy motocyklizm jest dla mnie - zanim zainwestuję w kurs i normalny motocykl. Moto kosztowało mnie nieco ponad 2k z jakimś śmiesznym przebiegiem 5kkm.
Zalety -
na start super, bardzo bardzo lekki, jak umiesz jeździć na rowerze to spokojnie i na romecie dasz radę.
po mieście się zbiera, spokojnie jak się przeciśniesz pod światła to nie będziesz zawalidrogą
części tanie, naprawa banalna
wyświetlacz zapiętego biegu - rewelacja
skrzynia spoko, biegi wchodzą bez problemu, sprzęgło przyjazne dla uzytkownika
W sumie wygląda ok, nie ma wstydu - nie wyglądasz jakbyś jechał 'na rybki' ;)
Pali jakoś idiotycznie mało
b. tanio można kupić b. dobre opony (conti za..120zł?)
wygodna kanapa (w miarę)
Wady -
Bardzo się trzęsie na wyższych obrotach
gaźnik nie znosi chłodu, na zimno pali ciężko i w bólach. Później OK.
Hamulce z plasteliny, tylny dla ozdoby
plastiki z gównoleum, bardzo delikatne
obrotomierz, prędkościomierz i wskaźnik paliwa pokazują.. wartości zbliżone ;))
opony od razu do śmietnika - strach jeździć (ale conti kosztują.. 120zł?).
Na dłuższą metę (tak powyżej 150km) to osobie 180cm/100kg jednak nie będzie za wygodnie.
Podsumowując.
Moto kupiłem, pojeździłem, wiem że to dla mnie zabawa - więc szukam normalnej, dużej maszyny :) Do miasta - naprawdę OK. Poza miasto? Da się, utrzymasz 90kmh i nie będą samochody wyprzedzały ale.. będzie to jazda na czerwonym polu, 10-12k obrotów, ryk i wibracje.
Jest bardzo lekki co się w mieście sprawdza idealnie ale brakuje mu stabilności poza miastem.
Podsumowując po raz drugi. Polecam dla niezdecydowanych, 2 tysiące złotych i nowe opony, dowiesz się czy motocyklizm jest dla Ciebie ;))
Mam takiego, rocznik 2008 już 3 sezon. Lać, smarować łańcuch i jeździć. Spełnia wszystkie moje oczekiwania. Czasem chciałbym coś innego ale nie mam nic co wpadłoby w oko. Dla mnie nie ma wad. Pozdrawiam :)
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0