OPONY I EKSPLOATACJA
AKCESORIA MOTOCYKLOWE
Zachęcamy do dzielenia się swoimi trasami z pomocą edytora. Możesz zaplanować trasę, dodawać zdjęcia, dzielić się z nią ze znajomymi i otrzymywać komentarze.
Miałem kilka motocykli (poprzedni Honda CBF 600 SĄ) i zaliczyłem 15 sezonów jazdy. NC to bardzo przyjazny motor ma swoje zalety : bagażnik zamiast baku, 3 tryby pracy silnika Abs i Esp , wygodną pozycję dla kierowcy(mam 179 cm) ledowe oświetlenie, oszczędny silnik ( przy dynamicznej jeździe pal 4,1 l średnio.) całkiem dobre przyspieszenie ok.5 s do 100km. ,i ciągnie w miarę od ok 3000 tys.obrotów. Ładny basowy dźwięk z rury jak spuszczamy z max. obrotów silnik. Biegi wchodzą gładko i wyświetlacz pokazuje jaki jest bieg. Wszystkie te zalety znajdziecie w folderach reklamowych Hondy i to jest prawda, ale ma też wady (oczywiście subiektywnie moje odczucia). : mały zbiornik paliwa,mały zakres obrotów silnika ( przy 7tys. odcina zapłon) i brak mocy i prędkości powyżej 150-180 km. Rozpędza się max do 190 licznikowo ,czyli realnie do ok.185 km/h.Hamulce są raczej słabe ( mam porównanie ) ,a dźwięk silnika nieprzyjemny w zakresie ok.4000 tys./obrotów…,powyżej 4,5 jest już ok. …Kupiłem go bardzo świadomie znając zalety i wady bo nic lepszego nie ma na rynku w tym segmencie sport- turystycznym i cenowym. Motor raczej do spokojniejszej jazdy dla ,,nie ścigantów”ale można też żwawo pocisnąć i wstydu nie ma.. Dla mnie ideałem był by NCek z silnikiem CBF 600 , ( tylko że Cbf palił 6 l) tak więc jak w życiu trzeba iść na kompromisy .Pozdrawiam szerokiej drogi.
Hej, posiadam zx 7r rocznik 2001 29 tyś przebiegu . Motocykl duży i ciężko ale bardzo dobrze się prowadzi, bardzo stabilny przy wyższych szybkiscuach oraz przy podmuchach wiatru. Nie zgadzam się z opinią że prowadzi się topornie.chyba macie popsute sprzęty. W zakręty wchodzi pewnie lepiej od cbr . Osiągi bardzo dobre lecz pozycja kompletnie nie wygodna czysto sportową. Miałem cbr 600rr z 2004 roku i wolę to kawasaki pod kątem prowadzenia i osiągów, sprzęt kozacki prawdziwy scig nie pipiduwy
Jak dotychczas cuągłe błędy check engine. Motor raz chodził na 1 cylindrze po czym wracał na 2 cylindry. Ciągłe usterki. Moja cierpliwość co do tego motoru już została utraconą. Jak Junak mógł wypuścić sprzę gdzie za nowy płaci się kasę i co chwilę muszę go odstawiać z powodu błédów, utraty mocy i dziwnych zjawisk w pracy silnika. Moze wreszcie pora podjąć decyzję żeby przestać oszczędzac na słabej jakości cześciach i zrobić dobry motocykl.
Kask kupiłem "na chwilę" - bo nic innego pod ręką nie było. I tak:
- Fajnie wykonany. Blenda działa jak trzeba a szyba ma położenie akurat aby delikatnie ją otworzyć. Waga - do zniesienia, natomiast na minus:
- Jest cholernie głośny (pizga po głowie i huczy). Nie ma szans na przyzwoitą komunikację za pomocą interkomu. Od prędkości około 90 km/h - koniec słyszalności muzyki i rozmówcy.
- brak mozliwości montażu interkomu. Ja po delikatnych przeróbkach wcisnąłem tam Cardo Spirit ze słuchawkami JBL,
Gdybyście chcieli założyć słuchawki tam, gdzie być powinny - wyjdą poza uszami. Kanały uszu wychodzą dokładnie na dolnej części wyściółki policzkowej.
Na skuter jak wspomniałem - bardzo dobry - wręcz idealny. Na motocykl - katastrofa. (Honda VFR800 z szybą turystyczną).
Po przejechaniu 25000km mogę stwierdzić, że kask to lipa.
- wentylacja??? jaka wentylacja
- pinlock mimo wielu prób ustawienia ciągle zachodzi parą
- interkom TRAGEDIA!! Ciężko przejechać parę kilometrów aby się nie rozłączył. Bez walnięcia w kask to nawet nie chce się włączyć :-(
- zaślepka baterii ciągle odpada (od nowości)
- super wynalazek schuberth'a jakiś AROS, cholera wie o co chodzi, ale nie działa skoro te zafajdane paski nie są połączone z kaskiem! Tak, jakiś baran przy montażu "zapomniał" jeden połączyć z kaskiem.
- cichy kask?? To chyba żart.
- w czasie jazdy w deszczu (mimo zamkniętych wlotów) policzki całe mokre.
Przykre jest to, że wszystko zgłoszone do producenta i cisza. Oznacza to, że firma schuberth to już tylko wspomnienie. Tak się zaczynają upadki firm.
Nie polecam! Szkoda pieniędzy. Drugi kask E1, już jest lepiej, ale też nie za takie pieniądze :-(
Eksploatuje motocykl od 3 miesiący, kupilem nowy. Przejechałem ponad 2tys km. Zalety; niewatpliwie atrakcyjny wygląd, dobre prowadzenie, ładana praca silnika, dobre zużycie paliwa, dobre zawieszenie.
Wady: mała moc stąd mierne przyspieszenia,słaba widoczność w lusterkach, kanapa po 1 godzinie jazdy mało wygodna, drogie przeglądy gwarancyjne,
Podsumowując spora frajda przy jeździe w zakresie 70-80km/godz, przyjemne prowadzenie, Tzw wskaźnik koszt/efekt bardzo korzystny, tzn koszt zakupu i eksploatacji w stosunku do przyjemności jazdy. Z awarii to w ramach gwarancji wymiana prędkościomierza z licznikiem przy 1700km , jest nierozbieralny.
Cardo Packtalk Edge posiadam już około roku czasu. Samo urządzenie w aspekcie estetycznym czy konstrukcyjnym wykonane jest wyjątkowo dobrze i jest doskonale sparowane. Jakość okablowania jedynie mogła by być trochę lepsza - zastosowano tu nieco archaiczne technologie połączeń (zamontowane wewnątrz kasku nie rzuca się w oczy). Jakość dźwięku przy zastosowanej technologii od JBL jest najlepszą jaką spotkałem w interkomach. Gro jakości dźwięku zależy od jakości kasku oraz jego wytłumienia. Przy prędkościach miejskich muzyka dla przeciętnego słuchacza powinna być powyżej zadowalającego poziomu. Audiofil będzie rozczarowany dość "płaskim" dźwiękiem nawet przy podbiciu tonów niskich.
Jeśli chodzi o samą obsługę interkomu to podstawowe funkcje obsługiwane bezpośrednio z urządzenia są całkiem intuicyjne i wygodne. Jeśli chodzi o aplikację dostarczaną z urządzeniem - niestety tu przychodzi największe rozczarowanie. Aplikacja jest zwyczajnie słaba. Parowanie z interkomami innych marek jest mozliwe poprzez bluetooth bo technologia MESH ma inne standardy u różnych producentów - takze... dogadanie się za jej pośrednictwem różnych marek nie jest możliwe. Aplikacja dostarczona przez Cardo jest wyjątkowo słabo rozwijana i nie oferuje wodotrysków. Samo wsparcie Cardo przyjmuje zgłaszane problemy dziękując za feedback, jednak zmiany nie są wprowadzane. Komunikacja głosowa z interkomem nie jest dostępna w języku polskim - po angielsku i owszem (dalej pozostajemy mało znaczącym rynkiem dla tego producenta i krajem trzeciego świata). Rozmowy grupowe działają świetnie, redukcja szumów także, równoległe odtwarzanie z różnych źródeł też działa całkiem dobrze. Regulacja głośności - np. pomiedzy komunikatami nawigacji czy rozmową grupową - bardzo nieintuicyjnie i słabo - do dzisiaj nie udało się nam z grupą dobrze tego ustawić pomimo, ze nie jesteśmy technologicznymi analfabetami.
Reasumując - to jedno z najlepszych urządzeń na rynku, ale nie pozostawiajmy złudzeń... nie jest to rozwiązanie pozbawione wad ani idealne. Pozostaje wiele niedociągnięć a sam rozwój aplikacji Cardo właściwie nie istnieje. Kilka razy w roku jedynie wychodzi aktualizacja oprogramowania układowego urządzenia która może być przeprowadzona bezprzewodowo.
Mam Interphone Tour i pomimo super opinii na internecie to jest z nimi duży problem. Po zaledwie może miesiącu dwóch siadają w nich słuchawki i słychać tylko z jednej. Producent mi osobiście już wymienia po raz trzeci słuchawki a koledze po raz drugi, następnie kolejnemu koledze również ( kupiliśmy 3 te same zestawy i wszystkie padły ) Zgodnie z ustaleniami z dystrybutorem, tym razem już odsyłam na zwrot. Polecam zatem szukać innej firmy a szkoda... bo interkom sam w sobie super ale na kablach wychodzi na to że zaoszczędzili.
Jeżdżę 5 sezon, Moto jak nowe, nie myślę żeby zmienić bo niczego mu nie brakuje. Jedyny minus hamulec tylny. Praktycznie bezużyteczny, chyba że do zwalniania.
Dwa lata jeżdżę i jednak to nie jest to.... niby pinlock - super, blenda - trochę za mało przyciemnia, ale nisko schodzi, wentylacja w porządku, waga i dopasowanie spoko, problem ze, jak dla mnie to... głośny już przy 70 km/h wzwyż... miałem starego scorpiona i był cichszy a był szczękowy. W tym hjc BARDZO podwiewa od spodu policzków i przez pasek mocowania do uszu. Wg mnie to kiepsko, chyba że mam wąsko w szyi i jest przeciąg ;) prędkości ponad 100 km/h to nawet wolę nie jechać, chyba że stopery to ok, ale nie o to chodzi wg mnie. Przysłonięcie ręką pod szyją eliminuje problem wiec tam tkwi problem. Pozdrawiam
Kask ciężki posiadający dużo delikatnych zaślepek , które pękają . Kask z wyglądu bardzo ładny mam go pół roku ale malowanie do bani zeszła z niego warstwa lakier bezbarwny i teraz wygląda ohydnie . Ogólnie nie polecam lepiej dołożyć i kupić droższy :(
Nie polecam kasku, przejechał ze mną 1300km, po kilku dniach zaczął głośno się zamykać I szczęka zaczęła ocierać czachę (lakier pod szczęka lewa górna strona, serwis twierdzi że wszystko jest ok,. W sklepie sprawdzaliśmy ze sprzedawcą kilka kasków żaden tak głośno się nie zamykał i ewidentnie widać ze opciera szczęka kask, NIE POLECAM KASKU I SERWISU
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0
Ocena użytkowników
Brak oceny
Liczba komentarzy
0