
Gość: Bartosz
zalety:
wygodny
przewiewny, super na cieplejsze dni
posiada blendę przeciwsłoneczną
Bardzo duże pole widzenia
wygląd (malowanie, kształt)
możliwość zdjęcia daszku, co nadaje mu bardziej sportowego charakteru
wady:
na chłodniejsze dni słabo
jakość wykonania taka sobie (otwory wentylacyjne wycięte jakby w pośpiechu)
trwałość zatrzasku szybki (pękł po 2 dniach normalnego używania)
mógłby bardziej wyciszać

Śmieć nie kask


Gość: Poszukiwacz normalności
ogólnie dałbym dyche z miejsca gdyby głośność była do zaakceptowania,to co z tego że udało mi się dorwać za 300zl, to jest kask motocyklowy do licha! dla mnie jest to jakaś kpina z Motocyklistów żeby było tyle kasków a wybrac coś cichego ( co powinno być normalne w każdym kasku motocyklowym) to trzeba wydać nie normalne pieniądze,rozumiem może coś tam przepuszczac, ale niech jakieś odglosy się pojawia po 100km/h. Tak więc dajcie żyć i róbcie cichsze kaski!!!!

Chyba trochę nie rozumiesz technologii budowy kasków motocyklowych... :) To nie działa tak, że wsadzisz sobie watolinę do środka i będzie cicho :) A jak Ci głośno, polecam zatyczki Alipiny :)


Gość: Chmielu254
Posiadam ten kask od miesiąca. Po tym czasie jestem wstanie stwierdzić ze zakup tego tasku to byla życiowa pomyłka do ktorej skłonił mnie wygląd kasku (malowanie,blenda przeciw sloneczna).
Kask jest mega głośny, ciagly gwizd powietrza wewnatrz ponieważ nie można zamknąć bocznych wlotów powietrza.
Zatrzask przedniej szyby odpadł 2 dnia od zakupu. Szyba słabej jakości uderzenia much pozostawiaja rysy. Blenda samoczynnie sie wysuwaok. 1cm, oraz nie zawsze chce sie opuscic w momencie kiedy tego potrzebuję.
Teraz kwestia bezpieczenswa wczoraj wychodzac z pracy po 12h nocki spadl mi z siedzenia, skorupa cala popękała strach pomyśleć jak kask by wyglądał przy uderzeniu 50kmh nie mówiąc o wyzszych.

Nie wypowiem się na temat kasku bo nie mam z nim doświadczenia, natomiast dzbanem to jesteś Ty. Spadł Ci z 2m, miałeś w nim kilka wywrotek na gruncie - podejrzewam że wewnętrzna skorupa wygląda jak puzzle, aaa no i ciągle dostaje gałęziami no to faktycznie kozacki, weź proszę dupnij nim w drzewo przy 100km/h i napisz jeszcze później proszę czy pojawiły się jakieś nowe ryski ? Bo w piaskownicy widzę nie do zajechania. Załamka. Pozdrawiam.

Ja Cię kręcę, czy tu debile piszą komentarze? Mam kask od LS2 tylko zwykły i katuję go w enduro. Przeżył wiele i nie ma po tym prawie na nim śladu. m. in. spadł mi z 2 m na płytki w domu, miałem wywrotkę i zrobiłem w nim fikołki na drodze gruntowej i zostały mu po tym małe ryski, ciągle obrywa gałęziami a na szybce nie ma śladu...

Głupoty piszą. Kask może i głośny ale mocny ładny. Koniecznie pinlock. Plus dobra blenda w lato się przydaje. Napewno nieprawda że spadając że stołu pęknie. To jakiś debil pisał. Przewróciłem się konkret na glace 8 jakoś mi nie pękł. Co do zatrzeasku szyby też nie mam takiego problemu. Kask dobrze trzyma jak dobierzemy odpowiednio rozmiar. Ja jestem zadowolony. Jedyny fakt że głośno w środku jednak mi to absolutnie nie przeszkadza.

Dołączone zdjęcia

Gość: @ENP666
Dla kogoś kto chce niedrogi kask który będzie chronił głowę i dobrze się prezentował jest ok. Mi się podoba zapraszam na moją stronę na fb @ENP666


Gość: tomek
Kask fajnie wygląda ale muszę kupić nowy.
Mój problem jest taki że jak kask/brodę pochyli się do dołu to mega masy powierza wpadają pod kask i powodują w moim przypadku ból zatokowy głowy !!! Nie ma dużego doświadczenia z motocyklami szosowymi i być może to standardowy problem kasków enduro na szoszę, normalnie są dostosowane pod gogle, ale ten problem w moim przypadku dyskwalifikuje ten kask. Malowanie i wygląd bardzo fajny.


Gość: rafi
Polecam do wolnej jazdy enduro. Kupiłem z przeznaczeniem do jazdy Transalpem 650 po polnych drogach, szutrach itp. Kask jak najbardziej przydaje się do takiej jazdy. Jest mega przewiewny i przez to głośny. Na szutrach nie ganiam za szybko i wtedy nie ma problemów z głośnością a nawiew jest ok. Problemy zaczynają się przy szybkiej jeździe po asfalcie. Kask nie jest przeznaczony do szybkiej jazdy. Powyżej 100 km/h jest dość głośny i przewiewny. Obecnie na same asfaltowe przeloty zakupiłem inny kask i będę testować (NEXX XT1). Wiem że kask fajnie wygląda ale nie nadaje się do dłuższych przelotów asfaltowych. Zdjąłem kiedyś daszek i trochę mniej "świszczało" ale za to szybka ni działała tak jak trzeba (przy większych prędkościach potrafiła się podnieść, a z daszkiem działa jak należy.


Gość: Daniel
Ten kask ,jak wiele od LS2, na pierwszy rzut oka wygląda naprawdę nieźle - fajna linia, wygląda na dobrze spasowany, szczególnie jeśli chodzi o wyściółkę. Jest wygodny - to trzeba przyznać. Wentylacja jest bardzo dobra, nawiew na twarz jest spory, ale jednocześnie gąbeczka w nawiewie sprawia, że nie wyziębia i do ust nie dostają się żadne kawałki owadów. Jest głośny - ale tego raczej można się spodziewać po kasku typu adventure. Natomiast jakość wykonania jest słaba. Mechanizm blendy dosyć toporny i nie wytrzymał jednego pełnego sezonu (aczkolwiek po własnoręcznej naprawie poxipolem działa dalej). Wizjer potrafi się otworzyć przy dużej prędkości. Daszek po wymontowaniu ciężko przykręcić spowrotem, bo się odkształca. Mocowania wyściółki odpadają od skorupy po jednym zdemontowaniu. Ogółem kask pasujący do swojego (średnio-niskiego) segmentu cenowego. Fajny jak chce się potrzebuje kasku na jeden wyjazd/sezon, ale raczej nie kupować jak ma być na lata.
