
Gość
Mały, zgrabny, jeden z niewielu o świetnych i ładnych proporcjach.
Łatwy w prowadzeniu z uwagi na nisko umieszczone siedzenie. Jako, ze to v, mimo 250ccm dość dobrze się zbiera. Spalanie 2.5 - 2.9 l/100km. Bez oszczedzania. Mniej niż skuter, przy osiągach z którymi skuter nie możne się liczyć.
Fajny bezobsługowy i niezawodny sprzęcik na pierwsze moto jak i dla dziewczyny. Jako, ze nie jest to sprzęt do palowania, bezawaryjny, często możną znaleźć egzemplarze w dobrym stanie wizualnym i silnikowym pozbawionym rodzimych patentów na drut i sznurek.
W starszych sztukach warto sprawdzi stan króćca gaźnika. Guma z której jest zrobiony możne popękać.



Gość: Jarek
Zgadzam się z przedmówcą w 100% ja moją viraszkę mialem 4 lata gdy kupilem moto miało 51.000km wlotu ja dolżylem nie cale 20.000km i nigdy mnie niezawiudł



Gość: Marek
Rewelacyjny motocykl. Bardzo ładnie się zestarzał. U mnie ma dożywocie ;)
