NOWOŚĆ Shima Joggster

NOWOŚĆ FOX Bomber CE

NOWOŚĆ Arai XD-5

NOWOŚĆ RUROC EOX

NOWOŚĆ Revit Restless
9
OPINIA HONDA NC750X

NOWOŚĆ WOLF GALE TW37
moto-opinie.info


Opinie Aktualności Miejsca i trasy



Arai Chaser-X


9.00 / 10

(Na podstawie 3 opinii)

+NAPISZ SWOJĄ OPINIE

  • Pobierz najlepszą aplikacje motocyklową na Androida lub iOS. Znajdź ludzi do wspólnej jazdy, sprawdź najbliższe zlot, dziel się swoimi motocyklowymi fotami z trasy! 🙃

    Get it on Google Play
    Moto-Opinie w App Store



Forum Arai Chaser-X


    Aktualnie nie ma żadnych pytań i dyskusji odnośnie produktu.
    Kliknij w przycisk poniżej, aby dodać własne pytanie.

    +ZADAJ WŁASNE PYTANIE

Opinie motocyklistów
Pozytywne: 100%
Neutralne: 0%
Negatywne: 0%



Gość


Głosy: 16   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
10
Kask godny polecenia
05.08.2019 9:02:02

Jestem posiadaczem kasku od początku mojej przygody z moto. Przejechałem nim jakieś 3 - 4 tys km. Od razu wspomnę, że nie mam porównania, gdyż jest to mój pierwszy kask. Jeżdżę na hondzie cbr 600 F4i Sport, kask mega dobrze radzi sobie wiatrem, do prędkości 180 km/h z głową nie dzieje się nic niepokojącego, boczne podmuchy wiatru nie stanowią jakiegoś większego zagrożenia i głowa nie lata z prawa na lewa. Bardzo dobrze wygląda w białym kolorze z wizjerem o kolorze tęczy (niestety trzeba dokupić - 600 zł). Plusem też na pewno jest możliwość zainstalowania interkomu, ja w swoim zamontowałem midlanda i nie odczuwam jakiegoś dyskomfortu czy nacisku. Dzięki temu, że kask opiera się na żuchwie, nie mamy przysłowiowego "chomika" i można swobodnie rozmawiać. Wg. mnie kask jest bardzo wygodny, posiada bardzo przyjemną wyściółkę, która jest antybakteryjna i nie śmierdzi. Wentylacja bardzo dobrze radzi sobie z gorącym powietrzem i odprowadzaniem. Zdecydowanie polecam!


Dołączone zdjęcia
Arai Chaser-X

Gość








Głosy: 20   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
8
Dużo radości, trochę rozczarowania
03.29.2020 11:29:08

Kask w malowaniu "Nicky Hayden" zakupiłem pod koniec sezonu 2019r. Wstrzymywałem się trochę z napisaniem opinii, aby sprawdzić go również w wyższych temperaturach. Dopiero teraz moja subiektywna opinia będzie kompletna.
Zacznę od tego, że wykonanie jest doskonałe. Spasowanie materiałów, ich jakość, zapach i faktura są nieprawdopodobne. Montaż wizjera (słyszałem, że niektórzy na niego narzekają, określając go jako zbyt skomplikowany) jest ekstra. Należy się go nauczyć, ponieważ jest to pewna sekwencja ruchów, które muszą być wykonane w odpowiedniej kolejności. Jednak gdy już to "złapiemy" zaczynamy rozumieć stopień złożoności systemu i dbałości o detale projektanta/producenta. Wtedy też dostrzegamy jaka przepaść technologiczna dzieli niektórych producentów od kasków Arai. Zakupiłem dodatkowo system "Arai PRO Shade System", a więc szybę przyciemnianą, umieszczoną na zewnątrz kasku. Sprawdza się bardzo dobrze i nie mam żadnych problemów z jej obsługą.
Arai różni się sposobem otwierania szyby od innych producentów. Stosuje dźwignię, którą trzeba podnieść, by palcem wyciągnąć szybę do przodu i unieść. Przestawienie się wymaga kilku powtórzeń. Potem ruch jest już całkowicie naturalny.
Widoczność w kasku jest rewelacyjna. Pole widzenia jest tak szerokie, że czasem nie trzeba nawet przekręcać głowy.
Wentylacja stoi na bardzo wysokim poziomie. Kask posiada dwa wywietrzniki w wizjerze (bardzo oryginalne rozwiązanie) i po jednym wlocie na brodzie oraz na szczycie głowy. Każdy z tych kanałów regulowany jest w trzech poziomach- zamknięty, połowicznie otwarty i otwarty. Wentylacja jest wydajna i wystarczająca.
Aerodynamicznie kask jest ok. Przy jeździe na wprost nie odczuwam żadnych wibracji. Po przekręceniu głowy bokiem do kierunku jazdy występuje jakiś świst, ale nic więcej. Głowy nie zwiewa, czyli "jajowata" budowa kasku spełnia swoją funkcję. Przy czym zaznaczam, że w motocyklu posiadam wysoką szybę, więc działanie wiatru na kask jest proporcjonalnie mniejsze.
Wyciszenie jest dla mnie tematem drażliwym, bo czytając opinię innych, odnoszę wrażenie, że są jakieś drastyczne różnice pomiędzy kaskami. Ja jeździłem w szczękowych, crossowych, integralnych (lepszych i gorszych producentów) i wszystkie są tak samo głośne! Arai określiłbym jako kask cichy, ale głośny jak każdy inny.

WADY:
- Pasek zapięcia pod szyją jest bardzo mocno cofnięty, stąd może uwierać w szyję i przyduszać.
- Pasek zapięcia DD jest za krótki o jakieś 8 cm! Powoduje to, że przy każdym zdjęciu kasku należy rozpiąć zapięcie DD całkowicie. Nie wystarczy poluzowanie na maksa by przecisnąć głowę. Niesie to za sobą szereg niewygód, np. nie ma za co złapać kasku by go nieść. Zdjęcie i założenie kasku wymaga więc dwukrotnego rozpięcia i zapięcia DD, wrrr! Robienie tego w rękawicach to koszmar. Na pytanie do Arai czy da się "coś" z tym zrobić, odpowiadają tylko, podsycając moją wściekłość taką oto oczywistością: "System DD jest najbezpieczniejszym systemem zapięcia kasku i powinien być on za każdym razem zapinany/rozpinany przy zakładaniu oraz zdejmowaniu kasku tak by zawsze był odpowiednio zapięty tym samym uniemożliwiając spadnięcie kasku z głowy podczas ewentualnego wypadku lub kolizji" - no comment.
- Cena

Arai jest świetny, ale ten pasek... Doszyłem sobie końcówkę z innego kasku. To niby załatwiło sprawę, ale wciąż irytuje oko i świadomość, że zapłaciło się kupę siana. Ogólnie kask wart jest tej ceny pod niemal każdym względem. Jestem szczęśliwy, że go posiadam. Góruje też od lat nad konkurencją pod kątem bezpieczeństwa. Konstrukcja skorupy kasków ARAI owiana jest już legendą. Dodam, że ARAI Chaser X, w swojej konstrukcji posiada już system VAS - identyczny jak ten stosowany w Moto GP oraz Formule 1. Zawsze jest to jakiś "smaczek", gdy próbuje się przekonać żonę do wydania na coś 3 000 zł z domowego budżetu.

Gość
Kask super, chcialem go kupić. Jednak pasek o którym też wspominiałeś też mnie podduszanie i ostatecznie kupiłem nxr2. Inaczej brał bym arai'a, super leżał na głowie i nie robił chomika z twarzy.

Gość
Luzowanie paska w zapięciu DD jak najbardziej jest szybkim i komfortowym sposobem jego ubierania i wkładania. Powiem więcej - to jest game changer dla tego zapięcia. Nie rozumiem z czym koledzy w komentarzach mają problem. Zawsze tak robiłem w moim poprzednim X-Lite. Niestety w HJC PRHA 11 pasek też jest krótki i jest ciasno z tym sposobem. Na podparcie polecam wyszukać w youtube: How to take your helmet on and off without undoing the D-ring, no chyba że Panowie z MCN też się nie znają ;)

Gość
Ładnie Cię poniosło z tym paskiem... 🤦🏻 I to "Doszyłem sobie końcówkę z innego kasku. To niby załatwiło sprawę.." - brak słów. Dobrze, że Ci wentylacja i szyba odpowiada - jeszcze gotów nawiercić dodatkowe otwory i wymienić szybe na przyłbice... 😶


Dołączone zdjęcia
Arai Chaser-X
Arai Chaser-X
Arai Chaser-X
Arai Chaser-X



Gość


Głosy: 11   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
9
Najlepszy kask jaki miałem
08.10.2020 11:23:03

Zacznę od tego, że nie nastawiałem sie na Arai'a, ale okazało się, że nic innego nie leży mi tak dobrze na głowie. Oczywiście jest to kwestia bardzo indywidualna i dla kogoś innego ten kask może byc nieakceptowany. Bez mierzenia się nie obejdzie.
Pole widzenia jest super. Mechanizm wizjera świetny. Wentylacja zaskakująco skuteczna, zważywszy, że w samym wypełnieniu nie ma kanałów wentylacyjnych.
Jakimś cudem ultra krótki podbródek w zupełności wystarcza i nie wieje od spodu. Ba, momentami chciałbym nawet żeby w okolicach brody przepływ powietrza był jeszcze większy. Wyważenie kasku jest idealne. Praktycznie nie czuć go na głowie. Poziomu ochrony mam nadzieję nigdy nie przetestować.
Teraz kilka minusów. Zapięcie faktycznie mogłoby być przesunięte o kilka mm do przodu (Shoei NXR miał dla mnie idealne). Na szczęście paski są miękkie, a klamry układają się z boku, więc nie podouje to istotnego dyskomfortu. Mój poprzedni Shark miał je na samym środku. Idealne rozwiązanie dla miłośników klimatu sado-maso. Nie mniej koniecznie trzeba ten kask mocno zapiąć podczas przymierzania, bo jeżeli ktoś jest bardziej wrażliwy albo ma wyżej jabłko Adama, to może mieć z tym problem.
Dość upierdliwe są też regulacje nawiewu. Przełącznik górnej mógłby być większy. Choćby wiele kości tego z tyłu kasku. "Żaluzje" na wizjerze w zasadzie należałoby ustawić przez założeniem rękawic. No i ten system z blokadą wizjera działa świetnie o ile zamykamy szybę albo otwieramy ją gola dłonią. Wtedy jest perfekcyjny. Szukanie małej wysepki na krawędzi wizjera w trakcie jazdy w skórzanych rękawicach do najłatwiejszych nie należy. Ostatecznie zamiast kciukiem robię to palcem wskazującym. Może się z czasem przyzwyczaję. Póki co zrobiłem 1000km w tym kasku.
A na koniec polecam zakup w HelmetCity. Kupiłem swój egzemplarz za nieco ponad 50% normalnej ceny.

Gość
kolega ze zmywaka? bo z tego co sie zorientowalem to do Polandii nie wysylaja :(


Dodaj własną opinie

Twoje imię/nick

Tytuł opinii

Ocena Ogólna

Twój komentarz

Przepisz kod
kod  

ZAŁĄCZ ZDJĘCIA