Gość
Minusy :
Śruby jak z sklepu metalowego ale nie rzucają się tak w oczy :)
Plusy :
Zwinny,
Szybko się zbiera,
Wygodny na dłuższe przejażdżki,
Bardzo lekki,
Agresywny wygląd niczym 600 ccm :)
Gość
Polecam - super sprzęcik. Szybki, lekki i bardzo zrywny. Wszędzie przejedzie - nawet w bardzo miękkim piachu nie ma problemu :) Na asfalcie bardzo poręczny. Świetnie wygląda.
Bardzo mi się podoba, ale mnie nie stać...
Gość: Paweł
Pierwsze wrażenie super. Wygląda i brzmi przepięknie, jest bardzo zrywny i zwrotny - idealny do miasta na dojazdy do pracy/szkoły. Wadą są jakość wykonania, nieprecyzyjna skrzynia biegów ze zbyt krótkim drążkiem (ciężko dopasować tam stopę rozmiar 47 przy 190 cm wzrostu) i opony które wariują na mokrym i mimo tak małej mocy motocykl jest nie do opanowania - całość ratuje tylko seryjny układ ABS, który nie raz wyciągnął mnie z tarapatów. Na razie jest na dotarciu, zobaczymy jak będzie się spisywał dalej :)
Ja też miałem problem z jedynką. Okazało się że odkręciła się śrubka przy drążku zmiany biegów. Dokręciłem i problem zniknął.
Mam rc 125 silnik ten sam co duke i problem z jedynką nie zawsze wskakuje. Rok 2016 przebieg 3 tys km.
Ktoś pisze , że jest jakaś wada a jednak daje 10.
Gość: MisieK
Zanim kupiłem to moto trochę najpierw o nim poczytałem. Zastanawiałem się jeszcze nad MT-125, ale ostatecznie coś bardziej ciągnęło mnie w stronę Duka. To był dobry wybór. Motocykl bardzo fajny, zwinny, lekki, z seryjnym ABS'em. Przedni widelec typu upside-down. Kilka bajerów, których próżno szukać w większych, droższych motocyklach jak czujnik oświetlenia, który sam włącza podświetlenie zegarów oraz podświetlane wszystkie przełączniki na kierownicy, seryjne kierunki ledowe, komputer z wszelkimi potrzebnymi informacjami włącznie z informacją o zapiętym biegu...
Motocykl ten w ogóle nie wygląda na 125. Zresztą wersja 390 to dokładnie to samo. Wygląda jak taki mniejszy Duke 690 :)
Wady? Owszem drobne. Wykonanie w Indiach jest niestety widoczne. Brzydkie prowadzenie kabli (w tej kwestii MT-125 to inna bajka), jak pisał kolega wyżej śruby jak ze sklepu metalowego, szybko wyciągający się łańcuch. Jednak niewątpliwie jego największa wada to niestety prędkość maksymalna. Idealny motocykl do przemieszczania się po mieście, ale na trasie prędkość maksymalna w okolicy 110km/h to za mało żeby swobodnie i bezpiecznie wyprzedzać puszki.
Piszecie że 110 km/h to za mało żeby diukiem wyprzedzać puszki ale musicie wziąć pod uwagę że te 110 to jest prawdziwe 110 Duke przekłamuje tylko o 1 km nie o 10 czy 15 jak inne motory
Przy wzroście 162 odpuść sobie ten sprzęt. Ja mam 173 a nie jestem w stanie oprzeć obu stóp płasko na ziemi.
czy ja na niego wejde mam 15 lat a mój wzrost to 162 cm prosze o szybką odp
Dołączone zdjęcia
Gość: Łukasz
tak jak w tytule, jest to rewelacyjne moto do jeżdżenia po mieście szybkie, zrywne, łatwe do opanowania i manewrowania w korkach a do tego małe więc się można śmiało przeciskać, kolejny plus zawieszenie na drogach polskich nie czuć dyskomfortu można śmigać śmiało. siedzi się rewelacyjnie można się różnie na tym moto układać. w zakręty wchodzi rewelacyjnie aż się prosi żeby składać się bardziej. polecam każdemu
Spalanie... Żałosny jesteś Misiu.. V max masz powyżej... Kup rower za 12 300 ogarniesz dobrego full i ani grama wachy nie wciągnie...
Czy to piszą ludzie z KTM? Jakieś info na temat spalania, prędkości max.
Gość: ponton
Sprzęcik super do miasta i na początek zabawy z motocyklami. Świetnie wygląda, szacun na dzielni zagwarantowany ;)
Z tą skrzynią to jest tak: ktoś gdzieś ładnie napisał, że nie lubi niechlujnego zmieniania biegó, zwłaszcza 2 lubi być wbita pewnie i mocno, poza tym ja nie widzę z nią problemów.
Prowadzenie to bajka, jedzie tam gdzie chesz, lekki, zwinny.
Osiągi jak na 125 bardzo dobre, zwłaszcza przyśpieszenie. Są mot otej klasy, które mają większy max V, ale czy to że po 30 sekundach moto osiągnie 130 a nie 120 km/h ma znaczenie?
Wygoda - to nie turystyk, więc super miękkiej kanapy nie ma sięco spodziewać :) Zrobiłem na nim raz dłuższą trasę(ok 400 km) i po tym tyłek bolał, nie da się ukryć.
O zawieszenie zasadniczo już wspomniałęm przy prowadzeniu, jest super, chyba najlepsze w swojej klasie.
Hamulce OK, niestety po jakimś czasie zaczęły piszczeć i zauważyłem żę gdy są mokre ich skuteczność znacząco spada. Ale biorąc pod uwagę słabe opony to i tak trzeba na mokrym uważać (tj. zmniejszyć prędkość)
Mogę z łatwością wskazać dwie największe wady tego moto:
1. Napęd a dokładniej łańcuch - rozciąga się jak gumka od majtek, ogólnie fatalnej jakości. Wpływa mocno na kulturę pracy. Konieczna wymiana na coś porządnego. Po wymienie to zupełnie inne moto.
2. Opony na morkym - fatalne, nie dają zupełnie pewności. Więc jeśli planujesz jazdę na wiosnę/jesień, zastanów się nad zmianą.
Miałem duka jako pierwsze moto. Dojazdy do pracy i latanie po mieście. Quickshifer = zawsze jesteś pierwszy na światłach. Wygląda jak milion dolarów. Poręczność rowerowa = wszędzie wjedziesz i wszędzie go wniesiesz. Drogie akcesoria, absurdalnie drogie ASO, terminy oczekiwania na części mierzone w miesiącach.
Zrobione ca 17 kkm. Opony liche, ale bieżnik wciąż głęboki. Napęd po wymianie i faktycznie to zupełnie inne moto.
Kupiłem przed świętami. Byłem nim w pracy z 7-8 razy (Wawer-Białołęka w Warszawie, 26 km w jedną stronę). Super sprzęt jako pierwszy motocykl, wygląda zadziornie , w korkach jest poręczny. Do 80-90 przyspiesza jak dobrej klasy auto, daje rade jechać 110km/h w trasie, można go rozbujać powyżej 120. Mały lekki, poręczny - już zacieram ręce na 390 ;)
Plusy:
-wygodna pozycja
-spalanie 2.7-3.0 średnio
-wygląd
-waga i gabaryty
-świetna dynamika jak na 15KM
-super hamulce
-ABS przód i tył
-komputer ma masę trybów wyświetalania
Minusy:
-Mały zbiornik-tylko 11 l
-1 bieg jest maga krótki-można tylko ruszyć i trzeba szybko wbijać 2,bo auta gonią
-siedzenie twarde jak deska
-przedni hamulec lubi piszczeć na mokrym
-fabryczny łańcuch porażka- rozciąga się nierównomiernie w rożnych miejscach
-obroty pokazywane na wyświetlaczu są słabo widoczne
-małe i zbytnio wyciągnięte do tyłu lusterka
Serio, wychodzi Ci 2.7- 3l/100km? U mnie w granicach 2,2- 2,5.
Dołączone zdjęcia
Gość: ZX!)
Chcę kupić córce wiosną właśnie taki motorek. Prawko będzie miała... po zdaniu egzaminu:) Do sedna. 15KM to i tak więcej niż ja miałem w ETZ 150 bendąc w jej wieku. Co prawda etka to dwusów, trochę sprawniejszy silnik od czterosówa.
Nie o tym. Na co zwrócić uwagę przy zakupie? Moto na 100% kupię w Niemczech, przebieg max to 5k km. Rocznik nie gra roli. Czym lżejszy tym lepszy. Jeździłem dukiem 1290, podobało mi się, jednak wolę sporty.
Wyczytałem już o słabych gumach - założę Metzelery Z8, napęd - zmienię na DIDa lub RK. To są szczegóły.
Czy coś się dzieje z lagami?, czy śruby nie luzują się? Jaka jest żywotność łożysk na kołach i główce ramy? Czy kierownica po pewnym czasie nie chodzi jak kierat i czy nie łapie shimy?
No i najważniejsze. Czy można odchudzić? Kata won? ABS won? Tak ABS, chcę aby dziecko umiało jeździć bez bajerów i ulepszaczy. Dziewczyna ma to coś i zapowiada się motocyklistka, więc lepiej jeśli będzie umiała jeździć normalnym motocyklem.