Gość
Sony RX0 to bardzo ciekawe urządzenie. Na wstępie powiem, że jeśli myślicie o zakupie kamery na motocykl to NIE KUPUJCIE Sony RX0. Zacząć należy od tego, że model ten nie jest kamerą sportową pomimo tego, że tak wygląda. Ma zupełnie inny(mniejszy) kąt nagrywania, nie obsługuje 4K bez zewnętrznych urządzeń, posiada nieprzydatny w kamerkach sportowych autofocus itd. Absolutnie nie można nazwać tego urządzenia kamerą sportową.
Sony RX0 to przede wszystkim aparat cyfrowy - w ogólnym uproszczeniu jest to Sony RX-100 zamknięty w znacznie mniejszej obudowie. Przez to kamera ma zarówno sporo zalet jak i nieco wad - przede wszystkim brak stabilizacji, przy gorszych warunkach trudno zrobić dobre zdjęcie z ręki, po drugie wątpliwy zoom cyfrowy 2x(normalny RX100 ma prawdziwy zoom optyczny). Do tego mały czas otwarcia migawki to ograniczenie przy zdjęciach nocnych.
Skąd więc ocena 8, jeśli urządzenie ma tyle wad. W sprzyjających warunkach oświetleniowych RX0 bez najmniejszego problemu zamiata jakośćią zdjęć wszystkie dostępne na rynku telefony komórkowe, oferuje jakość zdjęć zbliżoną do najlepszych cyfrówek na rynku , jest wodoodporna i niewiele większa od paczki zapałek. Można ją zawiesić na smyczy i mieć pod ręką podczas każdej wyprawy motocyklowej, można używać jej na zlocie itd. Wygoda i jakość zdjęć w dobrych warunkach rekompensuje większość wad. Moja ocena 8/10 - polecam, ale dla osób świadomych że nie jest to ani kamera sportowa, ani pełnoprawna cyfrówka.