Gość: Marcin Punk
Dzis kupilem i przejechalem sie w nim. Solidnie wykonany z wieloma bajerami. Podnoszona szczeka z blokada, swietna blenda przeciwsloneczna-mozna patrzec w slonce. Dobrze lezy na glowie. Wszystko latwe w demontarzu jak wysciolka czy szybka. Jest jeden tylko problem, ktory bardzo mnie niepokoi-bardzo male pole widzenia! W poprzednim LS2 za 400zl wystarczylo lekko popatrzec w lewo-prawo i widzialem "za plecami" czy nie jedzie cos z boku.
W tym HJC na boki nic mie widac. Trzeba azcalemu sie skrecic, zeby zobaczyc cos z boku! Totalna lipa z tym. To zasluga masywnej szczeki. Jest tez nie za cichy, ale to kwestia gustu. Czasem warto slyszec, co sie wokol dzieje.
Ten kask jest mega głośny. Jest stosunkowo drogi i jakość do ceny mi przeszkadza
Właśnie zakupiłem i jest ok coś masz z oczami
Identyczny komentarz kolega raczył umieścić pod kaskiem Nolan N 100-5 .
Gość: bart
Kask użytkuję krótko a w poprzednich sezonach latałem z LS2 spitfire.
Cena 719 za biały w polskiej dystrybucji za policarbon jest więcej niż satysfakcjonująca, pinlock w zestawie. Jakość wykonania jest OK ale porównując do kasku za 250 zł to różnic w podejściu brak. Minus dla i90 - logo na czole pod paznokciem łuszczy się . Przeskoczyłem na szczękowca z powodu nadmiernej wentylacji i hałasu w dłuższych przelotach. Ku mojemu zdziwieniu w i90 głośniej słyszę silnik VX535, jakby pudło rezonansowe dawało wzmocnienie. Tu szok i małe rozczarowanie. Jeżeli chodzi o wygodę to wszystko ok choć shoei w sklepie lepiej siedział no ale cena... Blenda super skrojona i schodzi w sam raz nisko. Pinlock w zestawie działa super (rano było ok 0st C i ani grama pary. O wentylacji nie napiszę nic bo za wcześnie. Poważny mankament to zapięcie typu micro. W tanim LS'ie kompletnie nie przeszkadza, płaskie i właściwie okryte dodatkową wyściółką. W i90 jakby za bardzo w tyle i ryza po szyi do tego stopnia, że zastanawiam się nad dalszym użytkowaniem. Ewidentnie olałem temat podczas przymierzania w sklepie bo chodziłem w rozpiętym (meakulpa). Na minus jeszcze waga LS2 1050g do i90 1720g. Czuć na szyi i to bardzo. No ale to zupelnie różne koncepcje. Cóż, miałem starego LS'a puścić w darmochę komuś na start ale jak patrzę na biało -czerwoną skorupę z opuszczoną blendą to morda sama mi się uśmiecha. Cóż, wychodzi na to, że tanie nie musi być złe. Mam nadzieję, że te uwagi będą pomocne dla poszukujących. Lewa łapka w górę!
Mam spitfire'a i ze względu na planowaną na ten rok bardzo długą trasę (9000km) chcę zakupić coś nieco bardziej uniwersalnego. Motocykl: Drag Star 650. Warto patrzeć na i90, czy szukać czegoś innego ze szczęką (może coś polecicie ~1000pln?) LwG
Też po przesiadce z LS2 na Airoha uznalem, że za te pieniądze robią dobra robote
Gość: Nazar
Kask testuję od tygodnia.
Jak narazie jestem bardzo zadowolony. Wygodny, cichy , blenda fajnie chodzi. Przesiadłem się IS max II i jest bardzo duża różnica na plus. Polecam
Wozisz na głowie dwie homologacje czy kask?
Hjc is maxII ma pojedyncza homologacje,podczas gdy hjc i90 ma podwójna. Na kask i na szczękę.
mam wrażenie,że to jest po prostu is max 2 z kosmetycznymi zmianami.Pewnie i tak go kupię bo na mojej dziwnej głowie dobrze leży tylko hjc :(
Gość: Corbet
Jak w tytule, świetny stosunek ceny do jakości. Kupiłem dla siebie i żony. Przesiadłem się z IS MAX II i jest ogromna poprawa, nie są to tylko kosmetyczne zmiany. Kask jest cichszy, lepiej wykonany, bardziej ergonomiczny. Lepsza szybka, poprawiona blenda. Z minusów to chyba wentylacja jest trochę mniej wydajna niż w IS MAX II. Poza tym - polecam!
Gość: Akala
W kasku zrobiłem ok 5kkm. Na początku zrobił solidne wrażenie, ale po ok 3 miesiącach zaczęły się problemy. Pierwszym były odkręcające się śrubki zawiasu szybki, co sprawiło, że została ona porysowana.
Drugim problemem i co w mojej ocenie eliminuje całkowicie ten kask jest to, że zamek szczęki jest przymocowany do plastiku o grubości
mam to samo, wymienili na gwarancji?
Reklamacja a nie narzekać, ja mam i jestem zadowolony
Dołączone zdjęcia
Cichy, Dobrze wykonany. Polecam jestem bardzo zadowolony. Wśród średniaków super. Nie spodziewałem się wygodny. Wizjer w górę mógłby być ciut wyżej ale nigdy nie może być idealnie. Przesiadka z integrala LS2 Breaker, różnica ogromna.
Zgadzam się z przedmówcami, którzy mówią, że cichy ten kask nie jest - jest głośny, więc zatyczki do uszu się przydają. Jeszcze dodam, że dla osób drobniejszej postury może być trochę duży - w sensie nie jest taki zgrabny jak np. Shoei Neotec 2 :) Ogólnie za tę cenę jest OK.
Fajny kask - sam go użytkuję z zadowoleniem 4 lata - ale cichy to on nie jest :))
napis HJc łuszczy się jak pisał kolega wyżej. U mnie po mcnej ulewie ucierpiał
Gość: Sylwek
Jeździłem na jazdach próbnych (2x1h) w HJC RPHA 90s i kupiłem ... HJC i90.
Nie żałuję - nie dostrzegałem większych, a w każdym razie nie uzasadniających podwójną cenę, różnic użytkowych pomiędzy RPHA 90s, a i90 (może są techniczne/wytrzymałościowe), których mam nadzieję nigdy nie sprawdzę. W każdym razie użytkowo czy w 90s czy w i90 jeździło mi się w zasadzie tak samo. Teraz mam za sobą miesiąc jazdy w i90 (wiem to mało i dla tego o tym piszę), w tym jedną całodniową wycieczkę. Jestem mega zadowolony, że kupiłem właśnie ten model. Wentylacja jak dla mnie bardzo dobra, wygodny i łatwy w zakładaniu i obsłudze. Blenda dość jasna ale daje rade, a jej długość dla mnie idealna - jak patrzę do przodu zasłania słońce, a gdy spoglądam w dół (tylko oczami, nie pochylając głowy) dokładnie pomiędzy krawędzią blendy, a dolną krawędzią wizjera widzę licznik :)
Kask dość głośny (ale RPHA też nie jest cichy :P) - w mieście spoko ale w trasie/na jazdę powyżej 100km/h używam zatyczek do uszu.
minęło 3 lata od kupna ... żadnych dodatkowych uwag ponad te ww. (np. co do usterek - po prostu ich brak). Pinlock antypara w komplecie super sprawa - również działa już 3 rok bez zarzutu :)
Gość: Paweł
Może to tylko specyficzna konfiguracja, bo nie znalazłem podobnych opinii, jak moja, ale przy moich 190cm wzrostu, dużym cruiserze bez owiewek, powietrze owiewające kask od dołu, po kurtce w górę, powoduje taki huk, że przy 100km/h nie usłyszę nawet startującego obok mnie odrzutowca. Co więcej, przy 50km/h nie słyszę moich 3" wydechów (chyba, że przyspieszam).
Musi mieć to związek z konstrukcją osłony podbródka i wyściółki, bo wystarczy zasłonić ręką brodę od dołu i huk znacząco się zmniejsza.
Kask miał być znacznie cichszy od IS Max-II, a w takim właśnie do tej pory jeździłem i niestety w IS-Max II dopiero w okolicach 110km/h hałas zaczyna się zbliżać głośnością do i90, przy czym to po prostu głośny szum, a nie huk.
Ciekaw jestem, czy sprzedawca uwzględni moją chęć zwrotu kasku.
Mam ten sam problem, strasznie huczy w tym kasku powyżej 50 km/h. Podkleiłem go pod wyściółką i trochę to pomogło ale problem nadal jest. nie kupiłbym go drugi raz. HJC trzymał go przez całe wakacje i nie usunęli wady DRAMAT!
Mam ten sam przypadek. Wzrost 186 cm, jeżdżę nakedem. Ogromny huk powyżej 50 km/h, zasłonięcie ręką pomaga ale chyba nie o to chodzi w kasku. Najśmieszniejsze jest to, że na otwartej szczęce przy 50 km/h jest ciszej niż przy zamkniętym kasku. W czwartek jadę reklamować a najchętniej zwrócić bo to jest po prostu DRAMAT!
przy 110km/h głośnością zbliża się do tego, co i90 przy 50km/h.
Gość: Tomasz
Nie wiem czy to kwestia zdrowotna ale w tym kasku przejechanie 200 km przysporzyło mnie o bóle w odcinku szyjnym a dodatkowo nie wiem kiedy pękła skorupa kasku pomimo że nigdy mi nie spadł😳
a kupiłeś go w sklepie czy z jakiegoś ali... z naklejką HJC z drukarki domowej ? :(
Gość: Akala
Wcześniej pisałem o przypadku mojego kasku z łamiącym się zawiasem.
Niestety problem stale powraca. Kask był już 4-ro krotnie na reklamacji i za każdym razem wracał z wymienionymi plastikami na nowe. I nadal ten sam efekt. Po ok 5 kkm plastiki są pęknięte. Przy pierwszej reklamacji serwis stwierdził, że to przez zbyt silną chemię jaką używałem do kasku, a używam tylko MOTUL HELMET VISOR. Więc stwierdziłem ok, może mają rację. Więc przestałem używać jakiejkolwiek chcemii. Niestety nie pomogło.
Dodatkowo kolega, z którym jeżdżę zauważa u siebie podobne problemy jednak u niego zaczęły się pojawiać po ok 10 kkm.
No i ciągle powracający przepadek z odkręcaniem się śrubek, mimo używania kleju do gwintów.
Niestety po 2 sezonach, podziękowałem HJC I90.
Gość: Przemek
Kask używam od roku. W ciągu tego czasu był 2 razy w reklamacji. Pierwszy na pajaczki przy mocowaniu pinlock,drugi na popękane tworzywo sztuczne do którego zamocowane są blokady szczęki. Teraz pojedzie kolejny raz,bo jest to samo. Słaba jakość materiałów. Kask bez upadków,a rozlatuje się co kilka miesięcy.
Czas szukać czegoś innego.
Gość: Akala
Czwarty już raz kask ląduje na gwarancji. Tym razem dbałem o niego bardziej niż o żonę (i to żonę kolegi). Kask ani razu nie upadł. Nawet starałem się go nie otwierać. Niestety 2 raz w roku po prostu musi wylądować na reklamacji.
Dołączone zdjęcia
Gość: Darek
Wykonanie i trwałość elementów na poziomie skorup z okresu PRL, a mianowicie:
1 - powtarzające się pękanie dolnego zatrzasku szczęki , raz lewa raz prawa strona, wymiany gwarancyjne nic nie pomagają , element wykonany z plastiku o grubość 1 mm który rozlatuje się po 2 tygodniach , brak możliwości zakupu elementu choć wymiana jest dziecinnie prosta , dwie śrubki, kask nigdy nie spadł, nigdy nie uderzony, nigdy nie walone szczęką przy zamykaniu,
2 - rozlatujący się mechanizm blendy
3 - - pękanie wizjera ( pająki przy kołkach od pin lock )
zanim kupisz zastanów się dobrze i obejrzyj jakość elementów
kask więcej w naprawie niż na głowie - nigdy więcej HJC
Czwarty rok użytkuję i90 - rewelacja poza tym, że faktycznie powyżej setki jest głośny , ale inne szczękowce (i nie tylko szczękowce) też ciche nie są. Rok po zakupie będąc z niego zadowolony kupiłem drugi i90 dla córki - inny tylko kolor - ten drugi użytkujemy wiec o rok krócej ... Dwa i90, jeden 4 lata drugi 3 lata użytkowania, żadnych problemów, żadnych (dopasowany antifog, banalnie prosty demontaż i montaż wizjera). Jak czytam te opinie jak to i90 się sypie i jak to ma konstrukcję z PRLu (pamiętam jak w sklepie porównywałem kupując i90 z wychwalanym w Sharp'ie i tu Cab...giem - tamto to masakryczne plastikowe wiaderko z piaskownicy) to zastanawiam się czy Wy nie kupiliście swoich kasków z chińska nalepką HJC za 1/10 ceny na Ali... i teraz narzekacie na oryginalnego producenta :) Jak kiedyś ci co to sprowadzali samochody spawane z pięciu i twierdzili na podstawie ich użytkowania, że ta czy tamta marka szwankuje :) Moje dwa i90 działają bez zarzutu, żaden się nie łuszczy (jeden grafika, drugi biała perła) - jeden kolega zrzucił mi przypadkiem na asfalt aż huknęło, ale kask przeżył bez wyraźnego znaku, wentylacja rewelacja - i tak na prawdę jedyny minus to słabe wyciszenie - ale inne też nie są ciche no i swoje dB robi wentylacja
Gość: Motortasa Jarosław i okolice
Zakupiłem kask w Anglii w SportBikeMoto cena była 150f za kolor biało szaro czerwony,taki jak widać na stronie w rozmiarze XXL,więc cena spoko iu nas takie 1200złco mnie od razu zdziwiło to rozmiary,mam Airoh st501 i rozmiar L jest spoko,w HJC i90 mierzyłem 3 rozmiary i jedyny komfortowy był XXL i taki zakupiłem,w zestawie jest pinlok,worek na kask bardzo fajny gruby,bo w st501 był jak z papieru,ogólnie kask fajny, dobrze wykonany, łatwo się demontuje wizjer czy wyściółkę, łatwy montaż interkomu, jest też przygotowany pod interkom fabryczny,co do samej jazdy, według mnie spoko,na pewno dużo bardziej Cichy jak Airoh st501 ,blenda według mnie trochę za jasna,Airoh ma dużo ciemniejszą,ale może być,sama szczęka działa fajnie lekko, według mnie spoko, jestem pod wrażeniem,pole widzenia też spoko, może nie jest aż takie jak w zwykłych kaskach ale jest też dobre,w końcu to kask szczękowy,posiada podwójną homologację,
Gość: hothip
Witam, kask użytkuje od 3 sezonów, troszkę km już nim nawinąłem. Jak tylko pogoda pozwala czyli rano jest powyżej 5C to dojeżdżam moto do pracy, także kask w użytku każdego dnia a nie raz na tydzień czy rzadziej :)
Po 3 sezonach kask w 100% polecam, wszystko działa nic się nie urwało, złamało itp. Stan po tym czasie bardzo dobry, materiały z jakich jest zrobiony i wykonanie bardzo dobre. nawet jak bym chciał zmienić na nowy i100 albo i91 to nie mam ku temu postaw:( POLECAM
Oglądałem i100 - ciekawy kask :) ale cięższy od i90 więc od razu odpadł
Gość: Tomek
Świetny kask, używam 3 rok na trasy do ok. 200km i sprawdza się rewelacyjnie, trzeba uważać tylko na blokadę szczęki, nie otwierać na chama jak drzwi od piwnicy tylko raczej delikatnie jak laptopa.
dzięki temu przez 3 lata żadnych problemów.
Widziałem na forum eu, że większość problemów z blokadą szczęki jest przez zbyt chamskie otwieranie podczas jazdy.