
Gość: chuck

Sprawdź kolego ciśnienie w oponach, niewielki brak powietrza potrafi już narozrabiać

Mam tour classic z 1998 i tylko 14tys.mil przebiegu. Maszyna piekna tylko jezdzic nia to koszmar.Trzeba uwazac na zakretach bo sklada sie jak scyzoryk.Jak jezdzimy w grupie to jezdze na koncu bo nie da sie z normalna predkoscia wejsc w zakret- zawsze zostaje z tylu.Wymienilem lozyska w kole,lozysko glowki ramy,olej w lagach i wrzocilem nowe opony.Maszyna myszkuje po nierownosciach, szczegolnie w zakretach trzeba bardzo uwazac.Nie mam pomyslu co moze byc nie tak.


Gość: Marek
Posiadam Yamaha Royal Star 1300 z 2009 r,sprowadzony ze stanów,jeżdżę 2 sezony i cóż ogólnie fajnie się prezentuje-przyciąga wzrok,wygodne komfortowe zawieszenie,szybko wkręca się na obroty co daje szybkie przyspieszenie ale już powyżej 160 kM/h trzeba uważać,największy problem tego modelu jest słabe prowadzenie w łukach i zakrętach,trzeba mocno zwolnić żeby wyjść z tego cało a jak się ma pasażera to już tragedia trzeba jechać na końcu
