NOWOŚĆ SPYKE ARTICA DRY

NOWOŚĆ CF Moto 250 NK

NOWOŚĆ NAXA C03
10
OPINIA MaxTo M6S MESH
moto-opinie.info


Opinie Aktualności Miejsca i trasy



Moto Guzzi V100 Mandello


8.80 / 10

(Na podstawie 5 opinii)

+NAPISZ SWOJĄ OPINIE

  • Pobierz najlepszą aplikacje motocyklową na Androida lub iOS. Znajdź ludzi do wspólnej jazdy, sprawdź najbliższe zlot, dziel się swoimi motocyklowymi fotami z trasy! 🙃

    Get it on Google Play
    Moto-Opinie w App Store



Początek rewolucji
Kompaktowy i łatwy w obsłudze jak Roadster, ale wygodny i chroniący przed czynnikami atmosferycznymi jak Tourer. V100 Mandello jest mocny, komfortowy i wyposażony w najnowsze technologie. To tak naprawdę pierwszy motocykl na świecie z adaptacyjną aerodynamiką, a także pierwsze Moto Guzzi z półaktywnym zawieszeniem, platformą inercyjną, cornering ABS i quickshifterem. Wyjątkowy motocykl, który honoruje stuletnią tradycję i wysyła ją w przyszłość.

W DRODZE
V100 wymyka się konformizmowi i kategoriom, z powołaniem do podróży i nowymi technologiami, aby cieszyć się każdym scenariuszem dnia, nieważne gdzie i którędy pojedziesz. Dzięki swoim kompaktowym rozmiarom, dynamice, wygodzie i niespotykanym rozwiązaniom aerodynamicznym, V100 Mandello sprawi, że każda podróż stanie się wyjątkowym przeżyciem.

Elastyczny i mocny
Wraz z momentem uruchomienia silnika V100 poczujesz jego mocny, chropowaty i niepowtarzalny charakter pracy. Dzięki mocy ponad 115 KM i momentowi obrotowemu sięgającemu ponad 105 Nm (przy czym jego 90% dostępne jest już od 3500 obr./min) poczujesz co to jest dynamiczna jazda w każdych warunkach, czy w trasie, czy w pełnym złożeniu, czy też podczas miejskiego sprintu spod świateł.

Sportowy charakter
Sportowy charakter V100 Mandello odczuwalny jest także dzięki świetnie zestrojonemu zawieszeniu. Łatwość prowadzenia, zarówno po ciasnych zakrętach, jak i stabilność jazdy z autostradowymi prędkościami, pozwalają na poczucie bezpieczeństwa w każdych warunkach, zostawiając Ci najważniejsze - czerpanie przyjemności z jazdy.

Dynamika i ochrona
V100 Mandello oferuje kierowcy komfortowe siedzenie oraz aktywną, ale i zrelaksowaną pozycję do jazdy. Aluminiowa kierownica o zmiennym przekroju została zaprojektowana tak, aby zapewnić kontrolę podczas sportowej jazdy, a także pozwolić na bardziej zrelaksowaną pozycję podczas podróży. Także pasażer może cieszyć się szerokim i wygodnym siedzeniem oraz wygodnymi uchwytami, co pozwoli na długie wycieczki w komfortowych warunkach.

NOWY SILNIK
Pierwsze Moto Guzzi napędzane nowym, kompaktowym silnikiem, ale o tradycyjnym układzie dwucylindrowca z poprzecznie ustawionymi cylindrami o kącie rozwarcia 90°. Rzeczywista pojemność nowej jednostki to 1042 cm3, posiada ona podwójne wałki rozrządu w głowicy, cztery zawory na cylinder, które sterowane są za pośrednictwem łańcucha.

Forum Moto Guzzi V100 Mandello


    Aktualnie nie ma żadnych pytań i dyskusji odnośnie produktu.
    Kliknij w przycisk poniżej, aby dodać własne pytanie.

    +ZADAJ WŁASNE PYTANIE
Dodaj zdjęcie
Opinie motocyklistów
Pozytywne: 80%
Neutralne: 20%
Negatywne: 0%



Gość


Głosy: 4   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
10
V100
08.17.2023 21:51:01

Zakochałem się w tym motocyklu od pierwszego.... zdjęcia 🤣. Zdemolowałem budżet domowy i kupiłem wersję podstawową. Bez dosiadania, bez jazdy próbnej. Wystarczyły mi parametry i zachwyty największych sceptyków, którzy po testach zmieniali zdanie o Moto Guzzi. Pokochałem ten motocykl od pierwszego przejechanego kilometra. Teraz ma na liczniku ok. 900 km i tylko utwierdzam się w przekonaniu, że warto było zaszaleć na starość. Niestety nie mogę jeszcze sprawdzić, co tak naprawdę potrafi V100, bo jest na dotarciu, ale czuję, że jak teraz jest ekstra, to po dotarciu będzie BOSKO 😁.
To mój trzeci Gutek po Brevie 750, Quocie 1100 (mam dalej) więc wiem jak jeżdżą poprzednicy V100. Ten motocykl jest po prostu swietny:hamulce żyleta, zawieszenie sztywne, ale komfortowe (jak w das auto 🤣), dudni gardłowo, pozycja wygodna, prowadzi się jak lekko jakby ważył 150, a nie 233 kg. Do tego trzęsie i buja jak każdy Moto Guzzi, więc opowieści, że Guzzi straciło swój charakter można między bajki włożyć. A najpiękniej gdacze poniżej 3 tys. obrotów, jak w starszych Gutkach, czuć jakby biło w nim serce. Wiem co piszę, bo parę lat temu przesiadłem się na Bandita i przez dwa lata przechodziłem katusze, żeby się do niego przekonać. Po dwóch latach stwierdziłem, że to jeden z najlepszych motocykli do wszystkiego, prosty i nawet na chorwackich szutrach dawał radę). W zasadzie jedyną jego wadą było dla mnie to, że nie miał duszy 😒 i wału 🤣.
Czekam teraz aż wybije godzina serwisu i po zmianie oleju zacznie się zabawa właściwa 😂😂😂😂😂


Gość


Głosy: 7   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
8
Opinia uzupełniająca
08.21.2023 23:49:13

Po głębszym zastanowieniu stwierdziłem, że jednak jakieś wady są. Jedna wada jest oczywista, ale nie wpływa na jazdę - ktoś wymyślił, że zamontuje klakson poniżej chłodnicy w idealnym miejscu dla wyrzucanej spod koła wody, błota, czy innego cholerstwa. Brawo za pomysłowość.
druga jest czysto kosmetyczna. Nie wiem po jakiego grzyba Włosi wrócili do srebrnego silnika? Czerwony Gutek z czarnym sercem wyglądałby o wiele ładniej.
Trzecia wada to też nie do końca wada, bo fajnie się patrzy na rozkładające się skrzydła, ale w końcu przychodzi refleksja, że zamiast nich miałoby się np. o 3 litry zbiornik. Z drugiej trzeba przyznać, że po rozłożeniu skrzydeł, jakby nie wieje po jajkach. Na innym motocyklu tak komfortowo ch.... wi nie było. 🤔
Czyli gadżet, ale jednak coś daje 🤣.
więcej uwag chyba nie mam.
polecam stelaż kufra centralnego z włoskiej firmy na G. Dwa razy tańszy od oryginału, a porządnie wykonany i spasowany.

Astrogator
Zasadniczo, jakby Mario z Luigim wrzucili na pokład odpowiednio wyprofilowany większy zbiornik, o którym wspomniałeś, to też by pewnie nie wiało. No ale wiem, że nie byłoby przy tym tych pięknych skrzydełek, automatycznego rozkładania i składania i generalnie bajer byłby znacznie mniejszy. Motocykl robi wrażenie. Pewnie, gdyby nie "drobna" dysproporcja pomiędzy jego kosztem, a stanem mojego budżetu, to sam bym sobie go sprawił.




Gość


Głosy: 3   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
7
v100 Mandello S
09.09.2023 23:25:37

Nieco się niestety zawiodłem na tym motocyklu. Może dlatego, że inaczej sobie to wyobrażałem. Mega mi się podoba ten motocykl a po zdjęciach i opisie wydawało się że będzie to fajny relatywnie lekki motocykl (mój obecny waży ponad 300kg) którym wygodnie pokręcę się po okolicy ale też będę mógł się wybrać na dłuższą podróż.
Niestety okazało się że tak nie jest. Przy moim wzroście (189cm) szyba w tym motocyklu jest bezużyteczna.

To że jej wysokość jest regulowana elektrycznie nie zmienia absolutnie nic. Nie czułem żadnej różnicy pomiędzy najwyższym i najniższym ustawieniem. Od pasa w górę wrażenia z jazdy podobne do nakeda. Skrzydełka robią różnice, nie jakaś szczególnie duża. Relatywnie małą ale tutaj przynajmniej czułem różnicę w zależności od tego czy były rozłożone czy nie.

Poza tym motocyklem jeździło się naprawdę przyjemnie, zdecydowanie zwraca uwagę. Mnóstwo ludzi oglądało się za tym motocyklem, jak się gdzieś zatrzymałem często ktoś podchodził i pytał co to jest albo po prostu chwalił wygląd motocykla.
Nigdy nie byłem tak często zaczepiany a jeździłem również innymi bardzo ładnymi motocyklami np. Ducati street fighter v4. v100 jak się okazało to zupełnie inna liga przykuwania wzroku.

Niestety w moim przypadku byłoby to coś na wzór nakeda, świetny motocykl do polatania wokół komina ale 86k to trochę za dużo by kupić dodatkowy motocykl tylko dlatego że pięknie wygląda. A szkoda. Czekam na stelvio, licząc na to że będzie porównywalnie piękne ale ze znacznie lepszą ochroną przed wiatrem.

W takich sytuacjach można tylko pozazdrościć osobom znacznie niższym dla których ta szybka będzie wystarczająca ;)


Gość


Głosy: 3   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
10
V 100 po dotarciu
10.19.2023 21:32:34

Na początku odpowiem na zarzut, że szyba za krótka. To jest zawsze rzecz indywidualna. Szybę Givi turystyczną dokupisz za niecałe 500 zł i będziesz zadowolony. Teraz V100 jest tańszy o co najmniej 5 tys, więc żaden problem dokupić. Ja mam 185 i nie chcę dłuższej szyby, a jeśli mi się zdarzy dłuższą kupić, to raczej będzie cały czas opuszczona w dół. Jak dla mnie dłuższa szyba co prawda lepiej chroni, ale gorzej wygląda. Jak się jeździ zawsze z długą, to trzeba się jakiś czas przyzwyczajać, albo kupić długą i po sprawie. Sorry, ale widziałem V100 z długą na zdjęciach i dla mnie wygląda to koszmarnie. Co do jazdy, to na Bandicie z krótką jechałem 1300 km i dałem radę, a fabryczna w V100 jest chyba nawet ciut lepsza pod tym względem.
A teraz do rzeczy, bo dotarło się to co miało się dotrzeć i i i........ Jest fantastycznie! Diabeł! Może w porównaniu z 200 konnymi sportami, to raczej diabełek, ale jak na jazdę w cywilu i na Gutku, to jednak Diabeł. Jak ten motor zapierdęca! Bałem się, że te dane o mocy i momencie będą się lepiej na papierze, prezentować ale przyznam się bez bicia, że ostatnio wiele razy jechałem poza terenem zabudowanym tak szybko, że ostrzegłem żonę, że naturalną śmiercią to raczej nie umrę. Na autostradzie nie wiesz kiedy masz dwie paki! I teeeen dzwięęęk! Przepraszam gości od R4, ale Gutki,jeśli ktoś je pokocha, brzmią nie jak młynek do kawy, ale jak ryk oceanu w czasie sztormu. Strach pomyśleć jak to gada z akcesoryjną puszką! Jest to tak wciągające, że teraz odkręcam gaz nie tak żeby pyrkalo, tylko żeby ryczało, a zamykam żeby mruczalo jak oblaskawiony lew. I niech tylko jesień trwa do końca grudnia, a wiosna przyjdzie w lutym! Hahaha
Awarii zero.
PS. Pomimo dużo szybszej i dynamiczniejszej jazdy nadal jest łatwo, lekko, przyjemnie i przewidywalnie. Wchodząc w zakręty nie muszę się łączyć gorącą linią z Prezesem tego ziemskiego bajzlu z pytaniem.... Szefie, czy to już ten ostatni?

jurek
nie kupiłbym, ale wpis fajny :D Niech Ci służy!


Gość


Głosy: 2   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
9
wstępnie zainteresowany
10.30.2023 13:58:13

No to ja powiem tak... z początku w ogóle nie wzbudził mojego zainteresowania. Generalnie Moto Guzzi nie było w moim kręgu zainteresowania. Gdzieś mi się przez przypadek pojawiło zdjęcie V100 Mandello w wersji S i pierwsza myśl jaka wpadła do głowy to "o kur.. jak on wygląda!". I im więcej czasu spędzam na czytaniu opinii, testów czy zdjęć to robi na mnie co raz większe, lepsze wrażenie. Zapomniałem dodać na wstępie, że moim faworytem, który mam zamiar kupić w 2024 roku to Indian FTR1200 Carbon. Oczywiście zupełnie inna liga, inna kategoria, ale tego właśnie poszukuję - totalnego indywidualizmu. I na codzień i na wypad za miasto w miarę komfortowych warunkach. "Niestety" szlifierki R4 czy R3 kompletnie mnie nie robią, nie ma chemii. Zobaczymy, na dniach mam zamiar podjechać do salonu i przymierzyć maszynę. Raczej wątpię, aby udało się wykonać jazdę testową, ale jednego jestem pewien - czy z jazdą czy bez - moja koncepcja zakupu FTR'a może zostać całkowicie zbombardowana przez Włochów ;)



Dodaj własną opinie

Twoje imię/nick

Tytuł opinii

Ocena Ogólna

Twoja opinia

Przepisz kod
kod  

ZAŁĄCZ ZDJĘCIA