
Gość
Oceniam tą oponę na 7 w skali 10 stopniowej. Dość dobrze się klei jak jest nagrzana, ale zdarza się że łapie uślizgi. Szybkość zużycia średnia - powinna wytrzymać z 10 do 12 tysięcy przy normalnym użytkowaniu. Jak już jest prawie skończona to trzeba uważać - ślizga się jak głupia - można chwycić uślizg nawet przy zbijaniu biegu. :)


Gość
Bardzo średnia guma. Dość wolno się nagrzewa. Potrafi też łapać uślizgi przy niezbyt dużych złożeniach. Jazda w deszczu też bez fajerwerków.


Gość
Daje 8. Guma całkiem niezła, ale są lepsze.


Gość
Dla mnie trója. Totalny syf. Jak ktoś miał porównanie z dobrą gumą to napewno nie da więcej niż 5. Ostrzejsze winkle zawsze z duszą na ramieniu. Uślizgi łapią nawet przy redukcji biegu, wolno się rozgrzewają. Odradzam te opony.


Gość
Przeciętna opona. Lubi odjechać sobie na zakręcie nawet jak jest rozgrzana, na deszczu też bez rewelacji. Zmieniłem na Angel ST i różnica jest kolosalna na korzyść Pirelli.


Gość
Dużo zależy od samej mocy motocykla. Miałem conti w XJ600 i nie narzekałem. Dobrze rozgrzana na suchym trzymała naprawde fajnie. Na mokrym faktycznie przy przyspieszania czasem traciła przyczepność, ale bez przesady - można było spokojnie jeździć.


Gość
Ja polecam attacki. Do turystycznej jazdy całkiem przyzwoite, a jak ktoś oczekuje żeby opona trzymała przy zejściu na kolano to powinien kupić sportową, a nie wieszać psy na oponach które nie do tego zostały stworzone. Na mokrym też zachowują się przyzwoicie o ile nie przesadzamy z gazem. Następne kupuje road attacki 2, bo z tych jestem zadowolony.


Gość
Latałem jeden sezon na conti attackach(honda hornet 900) - oponka nienajgorsza, choć nijak ma się do moich obecnych metzlererów z8. Od kumpla wiem też, że attack 2 jest o wiele lepsza od attack 1, więc jak kupować to raczej następce. Daje 7/10.


Gość: radek
Moim zdaniem nie warto brać. Opona nie dość, że szybko się zużywa(w XJR 1300) to nie trzyma zbyt dobrze w winklach. Na mokrym to już w ogóle lepiej nie jeździć, bo ślizga się jak na lodzie. Pirelli Angel ST 10x lepsze :)

Z tym ślizganiem się jak na lodzie to chyba spora przesada. jeżdziłem na nich TDM900 w kilku deszczach, koleiny z wodą itp i przy rozsądnym operowaniu gazem nie miałem uślizgów, opona trzymała się drogi bardzo dobrze. Od siebie polecam oponkę jako dobrą jakość i dobre właściwości jezdne za rozsądną cenę:)


Gość
Miałem w kawie Z750 - nie są tragiczne, ale do dobrych też bym ich nie zaliczył. Dość dobrze się rozgrzewają, ale przy mocniejszych pochyleniach uciekały. Czasami zdarzało się, że przód się blokował. Wytrzymałość również nie była rewelacyjna - dokonały żywota po 8 tys, szybko zrobiły się kwadratowe i przez to trzeba było się siłować z nimi w zakrętach. Moja ocena 7/10.

Czy ta kwadratura koła to nie dlatego, że za dużo się jeździło na wprost albo głównie turystycznie po autostradach :). To raczej nie wina opony, że kierowca nie jeździ po winklach i zdziera boczków :)


Gość: czarny
posiada do sprzedania nówki opony conti attack rozmiary 170/60/zr17,180/55zr17 ,120/70zr17 przód conti sport attack 2.piszcie jak kogoś interesuje .


Gość: thundercat
Mam taką oponkę na przodzie w thundercacie. Co prawda kupiłem jako używkę ale w bardzo dobrym stanie. Jeżeli chodzi o trzymanie na zakretach nigdy nie złapała uślizgu natomiast podczas awaryjnego hamowania potrafi złapać uślizg aczkolwiek moment prostujacy przy hamowaniu ma dobry i szybko wraca do swej pozycji. Na mokrym zawsze jeżdżę wolno więc nie sprawdzałem jej możliwości:)Na tyle mam zalozonoego sport attacka i róznica w nagrzewaniu obu opon jest wyczuwalna:)


Gość: mbe
U mnie dwie opony (przednie) poszły na reklamację. Jedna z 2012r pojeździła około 3000km i popękała we wgłębieniach bieżnika. Reklamację uznano bez problemu, pełny zwrot gotówki. Jako iż miałem z tyłu conti RA, znów kupiłem na przód ten model Dot z 2013r i popękał identycznie. Reklamację uznano.
Na zachodnich forach można przeczytać, że ten typ tak ma i często się zdarzało pękanie gumy. Wygląda to jak by miała z 15 lat.
Nigdy więcej conti, obecnie z pirelli GT jeżdżę spokojnie, nic nie pęka.

To że jakiś egzemplarz był wadliwy nie świadczy o ocenie całej partii opon, a tysiące zadowolonych użytkowników to potwierdza :). Prędzej należałoby nie polecać firmy, która nie uznała oczywistej reklamacji. To ta firma to dno, nie opona.

Mi stało się to samo. W NetCar nie uznali mi reklamacji! Walczę obecnie. Opona miała około 4000, w odpowiedzi dostałem pismo, gdzie kłamią w żywe oczy, że pęknięć nie stwierdzono, a jedynie zmarszczenia. Pęknięcia widać nawet na kiepskich fotkach z telefonu, w środku był widoczny oplot.... szkoda słów. Nie polecam opony. Totalne dno.


Gość: Mariuszf
Często łapie uslizgi, nawet przy redukcji.
Nie polecam szczególnie w chłodne dni, bo słabo się grzeje.
