
Gość: Renata
Podróżujemy z mężem na dość długich dystansach, więc staramy się ubierać tak, by nie obawiać się pogody. Mój mąż jeździ w kurtce Rukka Gobi od kilku lat, a ja będąc pasażerką, używałam kurtki Modeka z wypinaną membraną i wystarczało to w zupełności (jeździliśmy Hondą European)
Sprawa zmieniła się po przesiadce na własny motocykl (GSR 600). Okazało się, że co prawda w mieście daje się wytrzymać, ale w trasie kurtka natychmiast przemięka i robi się mokro w środku... Po powrocie z podróży do Francji, którą odchorowałam, zaczęłam poszukiwania lepszej kurtki. Zjeździłam wszystkie wrocławskie sklepy, z salonem Modeki na czele. Ich kurtki rzeczywiście leżały dobrze, ale sprzedawcy wypytywani o wodoodporność opowiadali swoje typowe frazesy. Przypadkiem trafiłam do moto-akcesoriów, gdzie pracująca tam dziewczyna podpowiedziała mi swój sposób na złą pogodę: Gore-tex. Niestety, najtańsza kurtka Rukki kosztowała prawie 2200 zł, ale pani znalazła w innym magazynie starszy model tańszy o prawie 500 zł. Za drugim razem trafiliśmy z rozmiarem :). Kurtka leżała nieźle (mimo że rozmiar był inny niż noszę na co dzień), a słowa męża o jakości jego kurtki tej samej firmy zaważyły.
Chrzest bojowy kurtka przeszła w Alpach i okazała się prawdziwym wybawieniem. Do tej pory (2 lata) sprawdza się w gorszej pogodzie, a różnicę w cenie (te wspomniane 500 zł) latem ubiegłego roku przeznaczyłam na przewiewną, letnią kurtkę. To był świetny wybór, bo teraz obie kurtki są bardzo dobrze dopasowane i nie ma problemu z dużym luzem w rękawach po wyjęciu wszystkich warstw (dopiero wtedy zauważyłam, że 3 warstwy to większy problem niż pomoc w gorszych warunkach pogodowych). Muszę jeszcze dokupić spodnie do kompletu, bo dotąd nie łączyłam kurtki ze spodniami z powodu innego zamka. Zamiast tego, używam paska, który przeciąga się pomiędzu udami - wtedy nie podwiewa po plecach (spodnie mają dość niski stan).
Wady:
- słaba wentylacja (konieczna jest bielizna termoaktywna)
- niestandardowe rozmiary (zwykle noszę M, ale tę kurtkę mam w rozmiarze 34)
- mało ozdobników
Zalety:
- fenomenalna wodoodporność
- wysoka odporność na zimno
- bezproblemowy suwak (droższe kurtki mają gumowy)
- bardzo komfortowe ochraniacze
- dobre dopasowanie do kobiecej sylwetki
Polecam wszystkim dziewczynom, które jeżdżą dużo i daleko! ;)
