NOWOŚĆ IXON Pro Globe

NOWOŚĆ Oxford Mondial

NOWOŚĆ IXON BLASTER

NOWOŚĆ Husar Hornet
moto-opinie.info


Opinie Aktualności Miejsca i trasy



HJC R-PHA MAX Evo


7.17 / 10

(Na podstawie 6 opinii)

+NAPISZ SWOJĄ OPINIE

  • Pobierz najlepszą aplikacje motocyklową na Androida lub iOS. Znajdź ludzi do wspólnej jazdy, sprawdź najbliższe zlot, dziel się swoimi motocyklowymi fotami z trasy! 🙃

    Get it on Google Play
    Moto-Opinie w App Store



Forum HJC R-PHA MAX Evo


    Aktualnie nie ma żadnych pytań i dyskusji odnośnie produktu.
    Kliknij w przycisk poniżej, aby dodać własne pytanie.

    +ZADAJ WŁASNE PYTANIE

Opinie motocyklistów
Pozytywne: 50%
Neutralne: 33%
Negatywne: 17%



Profil użytkownika








Głosy: 61   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
8
Moich słów kilka:
11.18.2014 12:34:25

Kask użytkuję cały jeden sezon, kolor biały. Do porównania mam jedynie HJC sy-max III którym jeździłem wcześniej, ale nie spełniał moich oczekiwań. Ten kask jest od niego zdecydowanie lżejszy, ma lepszą wentylację górną (czuć wiaterek na włosach), jest odrobinę tylko cichszy. Zawsze jeżdżę w zatyczkach, jeździłem na Suzuki GS500f, strumień powietrza był kierowany bezpośrednio na moją głowę, wg mnie było dość głośno od 100km/h. Z podniesioną blendą mogę jechać komfortowo do około 60km/h, dalej głowę urywa. Czasem zaczep nie zaskakuje po opuszczeniu szczęki, zwłaszcza prawy, gdy używam lewej ręki do opuszczenia. Szybka ma bardzo fajne zamknięcie do szczęki. Blenda mogła by być trochę ciemniejsza, gdy jest środek lata i słońce świeci na maksa to jeżdżę w okularach przeciwsłonecznych + blenda bo jest zwyczajnie za jasno. Podczas jazdy czuję jak (tylko z prawej strony) zawiewa mi powietrze do kasku, na oczy co jest denerwujące i je wysusza, przez co szybciej się męczę. Zasłonięcie ręką załatwia sprawę, ale przecież nikt tak nie jeździ. Odczuwalne tylko w niskich temperaturach. Ogólnie kask polecam, ale nie mam porównania do innych kasków z tej półki cenowej.


Gość


Głosy: 7   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
9
Polecam
06.03.2016 16:26:25

Przejeździłem w nim około 5 tysięcy km, i moim zdaniem to dobry wybór z kasków "szczękowych".
Wykonany starannie z materiałów kompozytowych, dość lekki jak na ten typ kasku, przyjemna i wygodna tapicerka z antybakteryjnej tkaniny, pinlok, nosek, podbródek i blenda w komplecie. Na mojej głowie leży idealnie. Nie uciska i nie męczy głowy nawet po kilku godzinach jazdy non stop. Szerokie pole wizjera, pokrytego niemal w całości pinlokiem, wyśmienicie działającym. Bardzo sprytny mechanizm blokowania i dociągania szyby, umieszczony po środku, więc można go obsługiwać lewą lub prawą ręka. Po zamknięciu wszystkich wlotów i turystycznych prędkościach (130-160) w miarę cichy. (Honda CBF-1000 szyba standard, wzrosty 182)Po otwarciu wlotów wentylację czuć wyraźnie, i robi się wyraźnie głośniej. Cudów nie ma. Blenda możliwa do zablokowania w dwóch pozycjach, uruchamiana suwakiem na czubku kasku :) Dziwny patent, ale naprawdę wygodny. Zwalnianie blendy przyciskiem umieszczonym również na górze skorupy.
Z minusów:
W czasie silnych opadów, można spodziewać się wody, cieknącej po wewnętrznej (!?) stronie szyby.(dociągniętej zablokowanej) Pasek za bardzo gniecie szyję, zwłaszcza jak pochyla się głowę by zobaczyć licznik i kontrolki. Wydatny "nosek" ogranicza szerokość pola wizjera. Zdarza się okazjonalne postukiwanie opuszczonej blendy przy jeździe z bardzo małą prędkością po kiepskiej drodze, ale problem ten nie występuje zupełnie w innych warunkach.

Generalnie jest to bardzo dobrze wykonany, zaprojektowany i wykonany kask turystyczny. Po dwóch sezonach nie widać na nim zużycia, co świadczy o dobrej jakości materiałów, montażu i konstrukcji. Pod tym względem z pewnością nie ustępuje mocno przereklamowanym kaskom, marek na "S" :) A jest przy tym sporo tańszy.
Jeździłem różnymi motocyklami w AGV GT Open, Bell Revolver Evo, Shoei Qwest, Shark RSV i jakiś Caberg. Każdy z nich ma wady i zalety, ale najwięcej zalet i najmniej wad, ma właśnie HJC R-PHA Max Evo.

Gość
Ja używałem wcześniejszej wersji (rpha plus) i dla użytkowników którzy kilkakrotnie podczas jazdy podnoszą i opuszczaja szczeke jak w moim przypadku kas się kompletnie nie nadaje. U mnie szczeka odpadla w rękach. Zobaczcie jakimi srubeczkami jest tylko przymocowane. W sklepie (we francji) przyznali że hjc ma z tym problem i nowsze generację mają być poprawione. Na moje nieszczęście nie mogę oddać na gwarancję ponieważ nie zarejestrowałem kasku na stronie hjc a pudełko wrzuciłem z niby jakimiś kodami.


Gość


Głosy: 4   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
5
Po 2 latach jazdy
07.01.2017 12:18:37

Kask ten kupiłem dlatego ,że najlepiej był dopasowany do mojej czachy. W trakcie użytkowania przez dwa lata cztery razy był w serwisie głównie z powodu pękającego wizjera przy otworach mocowania pinlocka(do czyszczenia używam wyłącznie MUC OFF).Problemy występują też z mocowaniem kurtyny podbródka.Ostatnio pękł mechanizm zawiasu szczęki tzw ratchet,blenda tęż o coś ociera i ma rysy.Kask ogólnie wygodny w miarę cichy ale bardzo delikatny.

Gość
To trafił Ci się jakiś felerny egzemplarz.




Gość


Głosy: 9   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
9
parę uwag
07.11.2017 14:05:00

20 tys w tym kasku i cóż.. Kupiłem go dlatego że miałem dość pozytywne opinie o modelu z niższej półki a dokładnie hjc is17 w którym zrobiłem prawie 100tys i poza tym że był głośny było ok. Tu natomiast jedna z niewielu zalet to że jest ciszej, jest też dość lekki jak na szczękowy i tu zalety by się kończyły. Owszem zamykanie szyby na środku lepsze niż w schubercie czy shoei neotec ale z porównaniu z is17 dużo nie zmieniło się pod tym względem poza tym że max evo ma metalowy zatrzask. W max evo natomiast szyba paruje na dole przy mocniejszym deszczu czego w is17 NIGDY nie było (pinlok taki sam w obu typach). Aa.. i dodam że w max evo wywalona ta osłona podbródka bo oddychać się z tym nie dało a o parowaniu z tym nawet nie wspomnę bo nic nie było widać mimo pinlocka. W is17 osłona w formie siateczki z którą zimno nie było nawet blisko zera z oddychalność bdb. Następna sprawa w czasie deszczu to przepuszczająca górna krawędź uszczelki szyby i woda cieknąca po szybie od wewnątrz mimo wielokrotnego czyszczenia tej uszczelki. Nie wspomnę już o uchyleniu szyby w deszczu bo wtedy mamy zalaną od środka spływającą wodą. W obu modelach hjc pinolock dość podatny na zarysowanie przy czyszczeniu, szyba z zewnątrz natomiast dość odporna. Jednak w obu trzeba przyznać że szyba ma wnękę i pinlock chowa się w niej prawie na płasko - fajna sprawa. Następna wada max evo to rysująca się górna wewnętrzna część szyby od od uszczelki (is 17 nie miał tego nawet nawet pod koniec mimo podobnej konstrukcji szyby i znacznie większego przebiegu 4 sezony), następna sprawa rysowanie się szyby po bokach o górną krawędź kasku z obu stron co jednocześnie powoduje scieranie lakieru. Następna wada w porównaniu z is17 to górny wlot wentylacji - mimo że przepływ powietrza nie jest aż tak lepszy potrafią tym wlotem wpadać muchy do środka i łazić oszołomione po głowie co jest bardzo irytujące mimo ze łysy nie jestem, bo nie wiesz co tam wpadło i łazi a żeby wywalić świństwo trzeba się zatrzymywać i kask zdejmować. Z wad które wymienię jest jeszcze jakby zacieranie się szczęki przy zamykaniu na tych bolcach po bokach.. Może pomoże jakieś smarowanie tego.. Ostatnia wada która wyszła w ciągu ostatnich kilku tys. i nasila się to hałasowanie górnego wlotu powietrza, jakby latanie luzem jakiegoś elementu. Pomaga zamknięcie wlotu i to trzeba będzie reklamować bo raczej do usunięcia trzeba będzie kask rozbierać - ale to już po sezonie. Czy w kasku z takiej półki powinny występować takie wady których nie miał niższy model i co właśnie zachęciło mnie do zakupu rph max evo?

dz
Bo nie zwrócił na nie uwagi, przecież napisał.

Artur
Jeśli o mnie chodzi to niestety skupiłem się na opisaniu "dolegliwości" i nie zwróciłem uwagi na gwiazdki tak że nimi można się nie sugerować bo kask oczywiście na tyle nie zasługuje. Artur

Gość
potwierdzam. mam dokladnie te same wady w swoim. tez zastanawiam sie nad reklamacja. najbardziej wkurzajace sa rysy na górnej czesci pinlocka od uszczelki. jak swieci slonce to nic nie widać.


Gość








Głosy: 12   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
6
Kilka słów o hjc
12.30.2017 1:51:10

Nie wiem czy moja opinia będzie obiektywna bo to mój pierwszy otwierany kask. Mam kolor biały. Zacznę od plusów. 1.Wedłóg mnie sprawia wrażenie dobrze wykonanego. 2.Wentylacja jest dość dobra, szczególnie na górze kasku czuć fajne chłodzenie we włosach. 3.Cena wydaje się być przystępna w stosunku do wyposażenia i na tle konkurencji. 4.Może się podobać. Wady. 1.Miałem nadzieję że jak wydam 1500 cebulionów to będe miał ciszej niż w starym Shark s900c. Powyżej 140km/h szum jest uciążliwy. Trochę się rozczarowałem ale uprzedzali mnie że tak może być w otwierany kasku. 2.Odpadła czarna gumka z rantu kasku. Wpływa to jedynie na estetykę. 3. Nie wiem czy to przez budowę mojej głowy ale jak jest zimno to uciska mnie i przestaje być przyjemnie w trasie. Żadnych więcej usterek.


Gość


Głosy: 9   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
6
po 2 latach
08.31.2018 12:58:39

Witam
Kupiłem ten kask 2 sezony temu. Trochę kilometrów w nim zrobiłem. Kask jest lekki, posiada dobrą wentylację i dobre rozwiązania. Przydatny jest nosek. Zakłada się go dobrze i wygodnie leży na głowie. Idealny jako JET z uwagi na blokadę szczęki.
W zestawie pinlook o dobrym działaniu. Idealnie przylega do szyby. Szyba o szerokim kącie wizjera.
Denerwujące jest zapinanie blendy z uwagi na sprężynkę która jest w mechaniźmie i usytuowanie zamknięcia.
Do minusów należy również:
- przy zamknięciu szczęki kask zmienia swoją obiętość. Mocno zaciska poliki. Nie da się go zamknąć jedną ręką by nie ruszyć kaskiem na głowie.
- podczas deszczu potrafi kapać woda, dostaję się gdzieś przez zamknięcie - jednak jest to sporadyczne
- słyszalny jest szum powietrza z prawej strony podczas jazdy powyżej 80km/h. Trzeba kombinować z ustawieniem głowy.
- w moim modelu wyczuwalny ucisk paska na prawym uchu - to jest bardzo denerwujące i irytujące podczas jazdy. Ucho wręcz boli po zdjęciu kasku.
- przy montażu ingtercomu otwory na słuchawki są umieszczone za wysoko
- kask nie do końca sprawdza się dla osób noszących okulary.
Postawiłem na HJC z uwagi na wygląd i rozwiązania. Cena nie należała do najniższych - 1700zł. Za tą cenę powinniśmy spodziewać się leprzego produktu. Dokładając 300zł byłby Shoei. Kolejnym zakupem będzie inny produkt.

Gość
Uszy masz za nisko, a nie otwory są za wysoko ;)


Dodaj własną opinie

Twoje imię/nick

Tytuł opinii

Ocena Ogólna

Twój komentarz

Przepisz kod
kod  

ZAŁĄCZ ZDJĘCIA