Taka sobie. Nie wiem czym to jest spowodowane, ale po zimie pokazuje że akumulator jest naładowany na 100%, a motocykl nie chce odpalać i prądu starcza mu na kilka przekręceń. Dopiero po kompletnym wyładowaniu zaczyna ładować, za krótki czas doładuje akumulator na max, tym razem kręci troche dłużej i pada, a potem dopiero za trzecim razem ładuje w miare dobrze i akumulator kręci dłużej i mocniej.
Rewqelaczjna adowarecyka, którą posiadam już 5 lat. Nic się nie psuje bo nie ma co się psuć. Transformatorowa, ciężka, bardzo pięknie pokazuje stopień naładowania baterii na diodowym wyświetlaczu przypominającym baterie paluszek :) Żadna ładowarka tak fajnie tego nie pokazuje. Ładuje kwasówki, AGM i żelowe.