Świst i turbulencje między uszami powyżej 40km/h, sprzęt typowo skuterowy. Dobrze dobrany rozmiar po jakimś czasie daje o sobie znać - ściska czoło. Nawiew istnieje - przy prędkości 60 należy zamknąć oczy, bo od nawiewu z góry z oczu ciekną łzy niczym z wodospadu. Wykonanie - nawet niezłe. Po wrzuceniu kasku na stertę gratów w piwnicy leży tam przekładany z miejsca na miejsce i mocno się nie porysował, a to plus. Świst, hałas, ból. Omijać z daleka.