Gość: Arek
3
Gość
05.14.2019 16:53:20
Opony fabrycznie montowane na Kawie, 2 lata i 16k przelatane na nich. Średnio jestem z nich zadowolony. Przy redukcji tylna opona potrafiła zamyszkować, podobnie przy dość normalnym ruszaniu spod świateł. Raz nawet na suchej, ale pomalowanej czerwoną farbą nawierzchni na przejściu poleciała bokiem. Ogólnie na przejściach i w chłodniejsze dni ślizgała się. Od miesiąca mam Pirelli Angel ST i póki co rewelka.
Gość
Co? xD jak Angele GT są tragiczne ST też, dobra do powolnej jazdy dla starych dziadków
Co? xD jak Angele GT są tragiczne ST też, dobra do powolnej jazdy dla starych dziadków
Adam
I kolega nie dostał nowego skilla tylko opony do swoich umiejętności :)
I kolega nie dostał nowego skilla tylko opony do swoich umiejętności :)
Adam
D214 to opona na truck day, a nie na ulicę. Nie dziwne że się ślizgała, była niedogrzana. Na takich oponach to jeżdża na Isle of Man TT :), a nie po podwórku wokół domu. Angel ST to budżetowa opona produkowana w Chinach, odpowiednik GPR - 300 Dunlopa.
D214 to opona na truck day, a nie na ulicę. Nie dziwne że się ślizgała, była niedogrzana. Na takich oponach to jeżdża na Isle of Man TT :), a nie po podwórku wokół domu. Angel ST to budżetowa opona produkowana w Chinach, odpowiednik GPR - 300 Dunlopa.