
Gość: mario
świetna opona. doskonale trzyma w złożeniu bez żadnych uślizgów.na mokrym tez bez zastrzeżeń. nie ma lepszej opony do turystyka. i nie musi to być enduro .trzyma jak sport.


Gość: art 11
Mam takie gumy w KTM 1290 Adv s ,w moim motocyklu spisują się przeciętnie lubię ostrą jazdę a te opony do tego się nie nadają kilka razy załapałem uślizg przedniego koła ,po 5 tyś km tył zrobił się kwadratowy ,a największy minus to wjazd na drogę asfaltową gdzie szczeliny zalane są smołą potocznie nazywane wężami uczucie prawie jak na lodzie i nieważne czy w złożeniu czy na wprost o mały włos byłaby gleba.Czytałem na angielskim forum gość opisywał podobne reakcje .Opona typowo do wolnego pyrkania w moim KTM TO PORAŻKA!!!

wlasnie zaliczylem glebe, szybkosc 40 km pojechalem jak po lodzie , odradzam

Założyłem do Tigera 955i zdecydowanie odradzam. Niebezpiecznie wrażliwe na zmianę temperatury nawierzchni. Latam z Polski do Norwegii do pracy, wjazd do norweskich tuneli daje wrażenie jak wjazd na plamę oleju. Tiger łapie shimmy bez powodu. Kolega który nie ma zbyt wiele doświadczenia powinien wkalkulować glebę, wygląda na to że to nieuniknione. Zmieniam je jak najszybciej i będę traktował je siekierą aby nikogo nie narażać. LWG

ale to zupełnie inna kategoria opon - porównujesz drogową Road5 z on/off road (Scorpiny to szosa /szutry lekki teren)


Gość: Lylmo
Beznadziejna opona -zero tlumienia wlasnego,czuc kazdy kamyczek byc moze na rownym asfalcie to one i sa swietne ale na naszych polskich drogach to dramat.Nie wiem moze kupilem podroby bo naczytalem sie ,ze takie rewelcyjne itd.Wczesniej jezdzilem na michelinach anakee 2 to moge stwierdzic ,ze niebo a ziema na kozysc micheln.



Gość: Paweł
Oponki mam założone w BMW F800GS
Są idealne na asfalt, ale jak tylko zjade gdzieś na polne dróżki a nie daj Boże na piach to już tragedia....
Asfalt - 10/10
Szuter - 5/10
Piach 0/10
Kupiłem bo czytałem wiele opini że radzą sobie poza asfaltem, jednak nie bardzo. Drugi raz do dużego enduro bym nie kupił.


Gość: rolnick
KARTOFEL!!!
Kupiłem pirelli Scorpion trail 2 100/90-18 (produkcja 26tydzień 2019- Made in Brazil) Opona biła tak, że na wyważarce gołym okiem widać było jak kręci się jak jajko. Wulkanizator zakładał 3 razy i zawsze to samo, mówią żeby to coś reklamować. Złożyłem reklamację, odrzucili, odwołanie też odrzucili... a jeździj se pan na kartoflu. Trzeba było kupić Metzelery...


Gość: zimorodek
Użytkuję drugi komplet tych opon. Zakup pierwszego był moim świadomym wyborem po przeczytaniu setek pochlebnych opinii na ich temat, drugi nabyłem wraz z motocyklem z nalotem niecałych 1000 km. Opony świeże, obydwa komplety rocznikowo nie starsze niż dwa lata. Zaliczyłem na nich niejeden uślizg tylnego koła podczas przyspieszania na mokrym (głównie namalowane pasy i smołowane łączenia asfaltu). Nie trafił mi się natomiast ani jeden przypadek uślizgu podczas hamowania. Straciłem do nich zaufanie, kiedy na czystym, suchym (choć wyślizganym) asfalcie tylna opona puściła bez ostrzeżenia. Fakt, złożenie było głębokie ale kolega jadący za mną na kostce potrafił przy tej samej prędkości jeszcze mnie ominąć.


Gość: artur
zaliczyłem glebe na wet nie wiem jak to sie stało, sucho i czysty asfalt a pojechałem jak po lodzie, odradzambte opony i odradzam zakup na oponeo


Gość: Akala
KTM 1290 SAS.
Tragedia, tragedia, tragedia. Jak nie uślizgi to po 3kkm motocykl zaczął wpadać w shimmy. Tylna opona znika w mgnieniu oka, a nie nie katuję motocykla jakoś specjalnie.
