Mam tę kominiarkę mam od 4 sezonów, teraz będzie piąty. Jedyne do czego pod względem wykonania mogę się przyczepić to fakt, że kominiarka strasznie się mechaci od rzepów - przy zapinaniu kurtki w okolicy szyi zaczepienie za nią to niemal standard. Nic się u mnie nadzwyczajnie nie rozciągnęło. Jeździłem w niej zarówno w temperaturach 25st. jak i ok 5st. i w każdej zapewniała odpowiedni komfort temperaturowy. W upałach pot był dobrze odprowadzany. Dzięki temu, że jest elastyczna, można ją założyć pod nos, na nos, pod brodę, możesz ją sobie jednym ruchem przełożyć na samą szyję (np. gdy zdejmujesz kask - nie musisz wtedy całkiem zdejmować kominiary) a także zrobić z niej czapkę :D Ja nie narzekam, dla mnie jest bdb jednak mogłaby być nieco tańsza.
