
Gość: Artur
Użytkuje XR od kilku miesięcy, przejechałem nim dopiero 6tyś km, ale byłem na wyprawie - ponad 3tyś km. i moge kilka rzeczy o nim powiedzieć.
Przed XR miałem FZ1, szukałem trochę sportu, trochę turystyki - motocykl który dorówna 600 sportom, ale taki również który pojadę w na wyprawę - XR spełnił oczekiwania.
Gs po prostu dla mnie po przesiadce był za słaby i to motocykl typowo turystyczny, którym zjeżdża się na szutry - ja tego nie szukałem
Dla mnie to świetny motocykl na asfalt.
Z plusów:
zawieszenie ESA
tryby pracy silnika
quickshifter dół,góra - rewelacyjna zmienia biegów bez sprzęgła
bardzo wygodna pozycja
duży zapas mocy - 160KM pozwala na szybkie zamknięcie licznika
w zakrętach super!
Czego mi brakuje (wybierałem między mulistradą), przeszkadza
takich bajerków jak ledy, bezkluczykowy dostęp. Design w BMW jest stonowany, Ducati to kwitensencja designgu - wiadomo
szyba gdy jest podniesiona powyżej 160km/h daje mocne wybracje na kokpit
taki sobie dzwięk silnika, ale zapewne po wymianie wydechu na akrapa to się zmieni.
spalanie.. ok. 7 litrów , zasięg na baku ok. 250km
Posiadam obniżoną kanapę, (mam 175cm) ale zawieszenie normalne, nie obniżone, niekiedy manewrowanie sprawia problem, wsiadanie tylko z stopki :)

Chyba próbowałeś jakąś mocną używkę. Skrzynia to szwajcarski zegarek.

Ktm 1290 SA T to dopiero jest porażka!!!Jeszcze nie wymyślili takiego KTM który by miał kulturę pracy. Wszystkie chodzą jak byś w silnik wsypał wiadro śrub


Dołączone zdjęcia