Rekawiczki te w damskiej wersji posiadam pol roku. Mieszkam na wyspach a jak wiadomo pogoda jest w kratke. W dni sloneczne rekawiczki idealne - nie jest w nich goraco, rece sie nie poca, manetke czuc idealnie. Jednakze w dni chlodniejsze czy tez deszczowe spisuja sie nie najlepiej. Przemakalnosc 100%, przy temperaturze 10 stopni C pod te rekawiczki ja osobiscie ubieram lateksowe zeby cieplo z rak nie uciekalo, bo palce zamarzaja juz przy 20min jazdy, a przez to zle sie operuje manetka,sprzeglem czy hamulcem.
Ogolnie sa wygodne, ochraniacze pierwsza klasa, polecam goraco ale na cieple dni i na tor tez sie sprawdza na pewno. Mam rozmiar S, na poczatku wydawaly sie ciasne, ale po kilku dniach jazdy ulozyly sie do reki. Dalam za nie 600zl... czy warto ? Zalezy jakie kto ma wymagania. Ja nie zaluje jednak musze je suszyc caly dzien przed kolejna jazda.
Witam! Rękawice męskie które kosztowały nawet sporo bo prawie 600zł nie są warte swojej ceny i tak zaczne na początek. Kojarzycie dunlopy 212 ? No... to właśnie takie są te rękawiczki! super sprzęt ale znika w oczach. Przecierają się jak by były zrobione z bibuły a nie ze skóry. Dainesów już nie kupie to już wiem teraz!ochraniacze gniotą mimo że są porządne i świetnie wszyte. Wentylacja w tych rękawiczkach jest idealna 11/10 za to mega plus!