Motocyklowy FAQ - Pytania i dyskusje

Motorek ma 20lat, Yamaha Tdm 900.

Serwisówka do TDM 900 na pewno wie - szukaj pod hasłem oil change interval :) Na ogół jest to ok. 30 tys lub co 5 lat jeśli nie robisz takiego przebiegu.

Jak jest OK to zostaw - kolega tak wymienił w tamtym roku to nowe uszczelniacze puściły po pół roku. Wcześniej jeździł 3 lata i było dobrze.

@Radek, a mój kolega wymienił i 3 lata później jego kota potrącił samochód. Lepiej nie ryzykować ;) Co do serwisówek, to olej w zawieszeniu jest tam traktowany zazwyczaj jak element niewymienny, a przynajmniej ja nigdy nie spotkałem się z podanym interwałem wymiany w lagach, lub amortyzatorze. Generalnie powinno się wymieniać ten olej przynajmniej co ok. 2 lata lub 10k km . Z czasem traci on swoje parametry i stabilność w pełnym zakresie temperatur pracy, a do tego zbierają się w nim opiłki metalu i inne zanieczyszczenia, co prowadzi choćby do przyspieszonego zużycia panewek. Sama wymiana jest dość prosta i nie wymaga rozbierania lag na części, o ile nie chcesz przy okazji wymieniać uszczelniaczy/panewek. Nie ma zatem szansy, żeby uszczelniacz się uszkodził i zaczął cieknąć od wymiany oleju. Jako że maszyna ma 20 lat i jak znam życie, wymianę oleju widziała co najwyżej jak lagi zaczęły cieknąć, to zalecałbym przynajmniej raz kontrolnie rozebrać je w celu sprawdzenia stanu panewek i uszczelniaczy. Nie zapomnij też rzucić okiem, czy rury nie mają rys i zadziorów, bo to może zniszczyć uszczlnienie. Tylko ważna sprawa: przeczytaj wpierw, jak wygląda procedura rozbierania i składania lag i oceń, czy poradzisz sobie z tym zadaniem i czy zdołasz zgromadzić wszystkie potrzebne narzędzia.

@Radek, a mój kolega wymienił i 3 lata później jego kota potrącił samochód. Lepiej nie ryzykować ;) Co do serwisówek, to olej w zawieszeniu jest tam traktowany zazwyczaj jak element niewymienny, a przynajmniej ja nigdy nie spotkałem się z podanym interwałem wymiany w lagach, lub amortyzatorze. Generalnie powinno się wymieniać ten olej przynajmniej co ok. 2 lata lub 10k km . Z czasem traci on swoje parametry i stabilność w pełnym zakresie temperatur pracy, a do tego zbierają się w nim opiłki metalu i inne zanieczyszczenia, co prowadzi choćby do przyspieszonego zużycia panewek. Sama wymiana jest dość prosta i nie wymaga rozbierania lag na części, o ile nie chcesz przy okazji wymieniać uszczelniaczy/panewek. Nie ma zatem szansy, żeby uszczelniacz się uszkodził i zaczął cieknąć od wymiany oleju. Jako że maszyna ma 20 lat i jak znam życie, wymianę oleju widziała co najwyżej jak lagi zaczęły cieknąć, to zalecałbym przynajmniej raz kontrolnie rozebrać je w celu sprawdzenia stanu panewek i uszczelniaczy. Nie zapomnij też rzucić okiem, czy rury nie mają rys i zadziorów, bo to może zniszczyć uszczlnienie. Tylko ważna sprawa: przeczytaj wpierw, jak wygląda procedura rozbierania i składania lag i oceń, czy poradzisz sobie z tym zadaniem i czy zdołasz zgromadzić wszystkie potrzebne narzędzia.

@Radek, a mój kolega wymienił i 3 lata później jego kota potrącił samochód. Lepiej nie ryzykować ;) Co do serwisówek, to olej w zawieszeniu jest tam traktowany zazwyczaj jak element niewymienny, a przynajmniej ja nigdy nie spotkałem się z podanym interwałem wymiany w lagach, lub amortyzatorze. Generalnie powinno się wymieniać ten olej przynajmniej co ok. 2 lata lub 10k km . Z czasem traci on swoje parametry i stabilność w pełnym zakresie temperatur pracy, a do tego zbierają się w nim opiłki metalu i inne zanieczyszczenia, co prowadzi choćby do przyspieszonego zużycia panewek. Sama wymiana jest dość prosta i nie wymaga rozbierania lag na części, o ile nie chcesz przy okazji wymieniać uszczelniaczy/panewek. Nie ma zatem szansy, żeby uszczelniacz się uszkodził i zaczął cieknąć od wymiany oleju. Jako że maszyna ma 20 lat i jak znam życie, wymianę oleju widziała co najwyżej jak lagi zaczęły cieknąć, to zalecałbym przynajmniej raz kontrolnie rozebrać je w celu sprawdzenia stanu panewek i uszczelniaczy. Nie zapomnij też rzucić okiem, czy rury nie mają rys i zadziorów, bo to może zniszczyć uszczlnienie. Tylko ważna sprawa: przeczytaj wpierw, jak wygląda procedura rozbierania i składania lag i oceń, czy poradzisz sobie z tym zadaniem i czy zdołasz zgromadzić wszystkie potrzebne narzędzia.

A sprężyny możesz wyjąć i zmierzyć długość, czy mieści się w normie. To już bez problemu znajdziesz w serwisówce.