Motocyklowy FAQ - Pytania i dyskusje

Cześć czy ktoś z was używał stoperów Alpine? Zastanawiam się czy taki zakup miałby sens, czy lepiej kupić zwykłe stopery z apteki?

Tylko Alpine lub inne motocyklowe. Stopery z apteki jeśli chodzi o wyciszenie są równie dobre, ale nie mają żadnego otworu do wentylacji. Po dłuższej jeździe czujesz takie dziwne dudnienie w czaszcze, które nasila się coraz bardziej. Masz ochote je wyj***ć i jechać bez. Generalnie kup sobie z apteki i zobacz o czym mówie - 2 PLN to żadna strata, a szybko zobaczysz o co chodzi :) Taka dziwna izolacja jakbyś zamiast jechać na moto pływał pod wodą - to podobne uczucie :)

Kupilem z aliexpres za 10zl z wysylka nie blokujace tylko zmiejszajace halas o 25 decybeli i chwale sobie .slychac moto ,prace silnika inne pojazdy ,ale glowa nie odpada ,i nie slychac pedu powietrza.

Mam alpine 5 sezon, ale nie nie motosafe. Chyba model worksafe. Tańsze a równie dobrze działają. Ogólnie nie wyobrażam sobie już jazdy bez stoperów

A ja tam zawsze ceniłem sobie pianki - jak już trzeba przelecieć autostradą, czy podobnym ustrojstwem, to tak fajnie izolują od świata zewnętrznego... Natomiast z typowo motocyklowych, kupiłem EarPeace M. Polecam rzucić okiem, bo przynajmniej wtedy dostawało się więcej od Alpine za mniejszą kasę. W zestawie są trzy zatyczki (jedna zapasowa) i do każdej trzy filtry - "miejski", "turystyczny" i całkowita blokada (bez otworu), a także metalowy, kompaktowy pojemniczek na całość. Przy zakupie przynajmniej dwóch, dostawa (z UK) była gratis.

Nie mam porównania, ale Alpine robią niesamowitą robote. W zestawie są dwa zestawy zatyczek i super etui do nich - jedne na miasto izolują połowicznie, drugie na autostrady. Komfort jazdy +300%

Właśnie je kupiłem są mega 😁