Uvex PS 400

W tej półce cenowej mogę dać 8/10. Kask używałem przez 2 sezony i nie zniszczył się ani troche - teraz robi za kask dla plecaczka :) Wnętrze wygodne, jest lekki i stosunkowo cichy, ma wygodne zapięcie które można bez problemów obsługiwać w rękawicy. Wizjer niestety nie jest ten sam co w droższych modelach, przez co paruje przy niższych temperaturach. Wentylacja niestety ledwo wyczuwalna, co moim zdaniem jest największą wadą uvexa. Ogólnie za tą kase kask polecam.

Ten kask jest trochę jak czołg ciężki i solidny chociaż to termoplast. Szybka super jakości ciężko ją porysować i jest już w standardzie lekko przyciemniana. Słaba aerodynamika kask trochę podnosi. Wentylacja ok. Brak możliwości całkowitego wypięcia wyściółki. Jednak stosunek jakości do ceny jest całkiem niezły, przywaliłem nim w asfalt z prędkością 25km/h i spisał się perfekcyjnie, bardzo dobrze zamortyzował uderzenie no ale w końcu to Uvex i musi przede wszystkim chronić :). Nie polecam do szybkich motocykli, raczej do skuterów i małych pojemności jako pierwszy kask. Trochę świszczy od +100

To był mój pierwszy kask, przejeździłem w nim dwa sezony.
Plusy:
+ szybka nie paruje, zaparowywały mi okulary ale szybka nie,
+ ogólnie niezła jakość wykonania, nic nie trzeszczy, robi solidne wrażenie,
+ skorupa - polycarbon, czyli poliwęglan (a nie termoplast inszy ABS)
+ relatywnie tani (jak za kask z działającym antifogiem),
+ wygodny, dobrze dopasowany do głowy (przynajmniej mojej),
+ po dwóch sezonach wciąż dawał radę,

Minusy:
- nie wiem czy to był feler mojego egzemplarza czy ogólny ale w kasku okropnie wiało, nawet przy zamkniętych wlotach i szybie, jazda przy niskich temperaturach (mimo, że zawsze pomykam w kominiarce) była mocno nieprzyjemna,
- głośny (powyżej 120 km/h wrażenia jak na lotnisku),
- wentylacja? jaka wentylacja? ;)
- przy wyższych prędkościach niefajnie podnosi go,
- przydymiona szybka - poroniony patent, bo w silnym słońcu kompletnie nic nie daje, za to wieczorem skutecznie utrudnia widoczność,
- wizjer łatwo się rysuje, po dwóch sezonach przypominał tarkę.

Ogólnie produkt średnio-dobry, mi najbardziej przeszkadzały te nieszczelności (i nieszczęsny "zacieniony" wizjer) - drugi raz bym nie kupił i z tego powodu z czystym sumieniem nie polecam.