Sony RX0 II

Urządzenie Sony skierowane jest do specyficznej grupy ludzi i trudno je jednoznacznie ocenić, bo ma wiele minusów jak i ogromne plusy, które sprawią, że albo pokochasz albo znienawidzisz ten aparat. Zdecydowanie największym minusem jest cena - 3599 PLN to naprawdę sporo, nawet jeśli dostajemy w zestawie dodatkową baterie i warty 499 PLN uchwyt do robienia v-logów. W tej cenie możemy mieć prawie dwie Gopro 7 Black. Można również nabyć jeden z najlepszych kompaktów na rynku - Sony RX100, którego możliwości są większe od RX0II. W RX100 mamy na przykład pełnoprawny zoom optyczny, większy ekran, jaśniejszą optykę i stabilizacje optyczną! Jednym słowem możliwości fotograficzno-filmowe są większe.

Po co więc kupować Sony RX0 mając do wyboru RX100? Tak jak napisałem - jest to więc urządzenie dla specyficznego odbiorcy i motocyklista jest na pewno takim odbiorcą. RX0 II jest dla Ciebie jeśli bardzo lubisz robić zdjęcia w podróży, nie boisz się trybu manualnego, ani obróbki RAW, jakość zdjęć nawet z najlepszych telefonów komórkowych oceniasza jako NĘDZNĄ, ale jednocześnie nie chcesz wozić ze sobą ciężkiego sprzętu fotograficznego. Sony RX0II to aprat mały, lekki, potrafiący zrobić absolutnie fantastyczne zdjęcia. Jakość filmów 4K również stoi na bardzo wysokim poziomie nie osiągalnym ani dla kamer gopro z ostatnim 7 black włącznie. Oczywiście po wyjęciu z pudełka nie nagrywał tak jak tego oczekiwałem, ale po chwili grzebania w ustawieniach filmy wychodzą jak z bajki.

Zalety Sony RX0 II
- 1-calowa matryca w urządzeniu o tak małych rozmiarach!
- Fantastyczna jakość zdjęć
- Fantastyczna jakość filmów 4K
- BARDZO Kompaktowe wymiary
- Bardzo szybkie włączanie się i możliwość cykania zdjęć prawie z marszu
- Wodoodporność do 10 metrów bez dodatkowej obudowy
- Odchylany ekran do selfie :)
- Bardzo szybka elektroniczna migawka - można uchwycić jadący motocykl bez rozmycia w ruchu

Wszystko brzmi pięknie, ale niestety RX0 to także sporo wad o których warto wiedzieć, aby nie być później rozczarowanym.

Pierwsza rzecz to brak optycznej stabilizacji. Sony tłumaczy jej brak odpornością na wstrząsy. Brak w/w IOS to dużo nieudanych i rozmytych zdjęć w trudniejszych warunkach oświetleniowych - szczególnie o zmroku. Rada na to - postawienie apratu na statywie, czy tam koszu na śmieci :) Tak, wymiary i konstrukcja aparatu sprawiają, że możemy użyć wszystkiego jako statywu i jednocześnie wyeliminować problemy ze zdjęciami po zmroku lub w nocy. Niestety prawda jest taka, że w trudnych warunkach przy robieniu zdjęć z ręki wiele topowych smartfonów poradzi sobie lepiej od RX0II.

Druga rzecz - pomyślisz sobie. Skoro to taki mały aprat, który robi piękne zdjęcia i filmy, to może nie kupie Gopro, ani kamerki sportowej - kupie RX0 II i będe używał jako kamery na motocykl. Błąd! Mimo że obraz jest wyraźnie lepszy od Gopro - także w nocy - Sony RX0 II bardzo słabo nadaje się do mocowania na kasku. Występuje spory shutter lag - obraz zwyczajnie się rozmywa w trakcie poruszania kamerką na boki. Idealne warunki do nagrywania RX0II to ustawienie kamery w jednym miejscu i nagrywanie statycznych filmów. Ewentualnie kupienie gimbala. Niestety również elektroniczna stabilizacja działa tak sobie i do gopro 7 black nawet się nie umywa, wprowadzając ponadto rozmycie w trakcie ruchu. Po wyłączeniu stabilizacji nagrywany ruch w filmach nie powoduje już tak dużego smużenia, jednak stabilizacja jest tak słaba, że trudno się taki film ogląda. Jedyna opcja na filmy z moto to przyczepienie kamerki na zegary, opcja nagrywania z kasku moim zdaniem odpada. Lepiej kupić kamerkę sportową, która spisze się o niebo lepiej mimo odrobinę gorszej jakości samego obrazu.

Kolejna wada to brak ciągłego autofocusa w filmach. Kamerka nastawia ostrość tylko raz na początku. Jeśli ustawi ostrość na obiekcie, który nas nie interesuje lub który wdarł się przypadkiem w kadr - film wyjdzie nieostry. Taki stan rzeczy również tłumaczony jest odpornością kamerki na wstrząsy. Nie jest to moim zdaniem ogromna wada, ale warto wiedzieć, że tak po prostu jest i czasem trzeba przerwać nagrywanie, żeby ustawić od nowa focus na właściwym obiekcie.

Osobiście nie lubię również domyślnych ustawień kolorystycznych RX0 II - moim zdaniem filmy są troche zbyt zimne, a kolory zbyt mocno stonowane. Podpowiem więc idealne ustawienia - po wejściu w tryb Program warto ustawić ręcznie balans bieli na wartość 5700k, następnie na wykresie temperatury barwowej przesunać wskaźnik w prawo i w górę, aby pokazywał ustawienia A-B: A1.5 oraz G-M G0.75. Przy takich ustawieniach kolory są ciepłe i przyjemne dla oka. Ustawienie Creative Style ustawiamy na STD: COntrast 0, Saturation +2 i Sharpness 0. Natomiast optymalne ustawienia dla filmów to obniżenie ostrości(Sharpness) do minimum - np. do poziomu -2. Kolorki zostawiamy jak w zdjęciach. Takie ustawienia sprawią, że obraz będzie naprawdę ładny.

Warto wspomnieć również o zdjęciach nocnych. Tutaj wychodzi kolejna wada urządzenia. Nie wiadomo dlaczego, ale Sony zdecydowało się, że maksymalny czas otwarcia migawki to 1/4s! To powoduje, że w warunkach totalnej ciemności aparat rejestruje bardzo ciemne zdjęcia, bo po prostu brakuje światła. W warunkach nocnych, gdzie mamy jakieś źródła światła jak latarnie albo światła w mieście - jakość zdjęć potrafi wgnieść w fotel. Naprawdę efekty daleko wykraczają poza to co mogą robić np. współczesne smartfony.

Tak więc podsumowanie wad:

- Domyślne kolory troche za zimne, ale można to szybko zmienić
- Czas otwarcia migawki tylko 1/4s! Przydałby się np. 8 s do zdjęć nocnych
- Smużenie przy nagrywaniu dynamicznych filmów
- Przeciętna stabilizacja obrazu
- Mały ekran o niezbyt dobrej widoczności w słońcu
- Zaporowa cena porównując z większymi aparatami o większych możliwościach.

Ogólnie to bardzo polecam sprzęt od Sony, ale tylko dla osób świadomych wszystkich wad tego urządzenia o których wspomniałem. Nie jest to urządzenie idealne, powinno otrzymać OIS, większy ekranik, ale mimo tych wad daje, bo kto powiedział, że opinia musi być obiektywna :) Dla mnie 10, bo po prostu RX0 daje możliwość robienia zdjęć jak z najlepszych kompaktów, a jego wymiary pozwalają na zabranie go wszędzie gdzie chcemy.