Jakie marki mają trwałe akumulatory ? + Jakie parametry seryjnego w F4 ?

Na ogół co dwa, czasem trzy lata odczuwam potrzebę zmiany akumulatora. Ze względu na ułożenie pod kątem jest żelowy/agm, na zmianę LP oraz Warta

Dziś próbując odpalić po zimie, po trzech 5-8 sekundowych zakręceniach stracił prawie całą moc. Nic nie dało trzymanie go w domu, i podładowywanie poprzez Optimate 2


1. Szukam informacji jakie parametry miał aku montowany w Honda'ch CBR 600 F4
seryjnie
( Słyszałem że zbyt wysoki/niski prąd rozruchowy, lub pojemność akumulatora znacznie skraca jego żywotność )

2. Chętnie spróbuję czegoś lepszego, co ma szanse wytrzymać dłużej, a i nie będzie kosztować 250+ (chyba że wytrzyma min 4 lata). Koniecznie bez ryzyka wylania po obróceniu. Co polecacie?


Obecny, trzy letni :
Varta PowerSport AGM 12V 8ah 135A (za ~120zł)
YTX9-4 / YTX9-BS

Skuszony informacjami m.in. tu :
[url]https://www.scigacz.pl/Akumulatory,Moretti,moc,dla,twojego,motocykla,31382.html[/url]
O ile nie polecicie czegoś sprawdzonego, być może dam szansę firmie Moretti
Tyle że nie wiem który wybrać (apropos pkt 1) :
http://www.morettiparts.pl/produkty/akumulatory-moretti/#motocykle

Nie musisz wymieniać akumulatora - takie zjawisko jest normalne jeśli akumulator stał dłuższy czas nieużywany. U mnie wiosną było podobnie, ale akumulator przejeździł jeszcze dwa sezony. Mowa o EXIDE. Ostatni sezon zapomniałem wyłączyć gniazdko USB i po zimie był trup, bo zostawiłem w takim stanie na ponad miesiąć. Polecam markę Exide w wersji fabrycznie aktywowanej AGM(są lepsze od tych zalewanych kwasem) - kupiłem teraz drugi i działa świetnie. Jeśli chcesz odpalić moto na tym akumulatorze zrób symulacje działania w moto - podłącz prostownik i jedną żarówke - będzie pobierała prąd, a ładowarka doładowywała na bieżąco - po godzinie pracy w ten sposób powinien się aktywować i działać bez problemów.

Z budżetowych produktów polecam akumulatory BS Battery - są dostępne w Olek Motocykle. Bardzo dobre jakościowo - mimo napisu made in china chodzi 3 lata w Hornecie 600 2009 rok.

Sprzedaje w sklepie motocyklowym i powiem tak - większość tanich akumulatorów to Made in China i nigdy nie wiadomo co cię spotka - albo padnie po 5 dniach, albo pojeździsz 5 sezonów Dobre marki to Exide, Varta, YUASA - niestety trzeba wydać więcej żeby mieć sposób. Jest mało reklamacji na nie, ale trzeba uważać bo tania podrobiona Yuasa zalewa nasz rynek. Jako ciekawostke powiem że nigdy nie zdarzyła mi się reklamacja Yuasy, a na forach coraz więcej informacji że padają po 1 / 2 latach Chińczyki polecam, ale jest troche loteria z nimi.

A ja od nowosci nie wymieniałem aku. Czyli leci 9 sezon Aku oryginal w Suzuki GSX1250 . O dziwo,zawsze zostawiam na zime w moto a garaz nie ogrzewany. Jedynie regularnie poladowywany

Jedyne trwałe akumulatory to Yuasa, ale to już zupełnie inna półka cenowa.

Miałem 2 varty i padły po 1 roku. Dużo lepsze są yuasy. Powinny wytrzymać 2-3 lata spokojnie.

Miałem Moretti w R1 RN12 - wytrzymał jeden sezon. Nie polecam. Teraz kupiłem EXIDE i zobaczymy czy coś warte.

Ok. Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc

Wiem już że z zakupem łączy się ryzyko, bo nigdy nie wiadomo jaka sztuka się trafi. Uporządkowana lista aku YTX9, na które według motocyklistów warto zwrócić uwagę wygląda tak :

Yuasa (japońska) > GS > Motobatt > Tuborg > Exide (z poleceniem tych zalewanych fabrycznie, jako trwalszych)

Kupie według kolejności, zależnie co mi się trafi

(Warta też często przewija się jako polecane. Ja nie miałem szczęścia)


+ odrobina gadulstwa :

Gość(Mariusz) > Pocieszająca myśl.
Po tej zimie startowałem na raty. Po drugim podładowaniu, ale przed Twoim sposobem spróbowałem raz jeszcze i tym razem się udało. Dla świętego spokoju go zmienię. Czasem jadę na dłuższe wycieczki. Przykra sprawa jak tak padnie w dziczy

Jak ktoś ma pociąg do ryzyka odstąpię obecny w cenie kary, czyli zdaje się 30 zł. W któryś z cieplejszych dni (majowy?) mogę podrzucić w okolice trasy Częstochowa - Kraków, lub Częstochowa - Katowice - Bielsko-Biała

Gość(Bartek) > Zależnie jak patrzyć.
Kupując aku za 100zł który wytrzyma rok-dwa, płacimy więcej niż za Yausę która wytrzyma 3-4. Tyle że zawsze to niewiadoma

Gość(Gośc)> apropos podróbek
Wiadomo czym je rozróżnić ?

Gość(R1R1) > Dzięki o opinie o Moretti. Początkowo o nich myślałem

Gość(Daro) > Podczas swoich poszukiwań nie raz natknąłem się na podobne posty. Faktycznie pierwsze aku wytrzymuje wyjątkowo długo. Żałuję że nie wiedziałem o tym w przeszłości, gdy po zakupie wymieniłem padający akumulator (moto dużo stało), który według serwisanta był pierwszy (wtedy nie wierzyłem)

Fabrycznie w wielu nowych moto producenci montuje Yuasy. Jeśli kupisz oryginał to będziesz się cieszyć latami. Polecam. Sam prywatnie do Triumpha kupiłem a miałem już jedna i z kilku akumulatorow Yuasa najwięcej wytrzymała. No i masz gwarancję 2 lata a Varta daje tylko na 1 rok. To o czymś świadczy. Pozdrawiam

Wyjątkowej jakości akumulatory o długiej żywotności i trwałości oferuje firma www.emu.com.pl. Można dostać świetne akumulatory kwasowe do jednośladów. Firma zajmuje się produkcją rozwiązań z zakresu magazynów energii, baterii, akumulatorów.

@an70pio - bardzo słaba i żenująca reklama.

Co do moich doświadczeń - Varta się popsuła strasznie! Kiedyś te akumulatory każdy polecał, teraz znajomym kończą się po roku używania.

Moim zdaniem zostaje Exide z tańszych i Yuasa z droższych akumulatorów, a reszta to loteria.

Mam 20 w HD Street Bob -3 sezon latał na moretti bez problemu wcześniej exide pół sezonu a fabryczna Yuasa- 7lat

Tylko Yuasa, inne marki Mi się nie sprawdziły.

Mi bardzo dobrze trzyma od Varty to już jakoś 3 sezon i wszystko jest w porządku

Ja mam Yuase od nowości czyli leci już 8 rok i nie było nigdy żadnego problemu

Z własnego doświadczenia polecam akumulatory Jenox. Opinię wyrobiłem sobie przez wiele lat ich użytkowania w różnych autach.

Miałem Centrę (najtańszy model) i Yuasę (Silver) oba w samochodzie którym codziennie dojeżdżałem do pracy. Yuasa padł po 5 latach. Auto ze sprawną centrą sprzedałem po 6 latach.

Ja również mam polskiego jenoxa jakieś 8 może 9 lat. Generalnie bardzo dobrze się spisuje. Ładowany może z raz czy dwa jak krótkie trasy robiłem. Poza tym bez żadnych awarii czy reklamacji

teraz do oferty ponoć nowe goldy wjechaly od jenoxa. Jeżeli bedą spisywać się tak samo dobrze jak poprzedniki to długo nie wymienię baterii :P

Krajan napisał:

teraz do oferty ponoć nowe goldy wjechaly od jenoxa. Jeżeli bedą spisywać się tak samo dobrze jak poprzedniki to długo nie wymienię baterii :P

mam pół roku tego nowego golda dopiero ale wcześniejsze doświadczenie z jenoxem przekonuje mnie, że to był dobry wybór

Mój motobatt wytrzymał w VFR 6 sezonów, myślę że nie jest źle a też sie naczytałem przed kupnem że nie są szałowe, więc ja polecam, teraz pora na bs-baterry, zobaczymy co to warte.