Motocykliści skupieni wokół Toruńskiego forum motocyklowego motoct.pl są zbulwersowani zachowaniem policji. Nieoznakowany radiowóz nagrał jednego motocyklistów, który zabezpieczał przejazd mustangów biorących udział w zlocie właścicieli tych samochodów. Motocyklista otrzymał 72 punkty karne i został pozbawiony prawa jazdy.
Pod filmem umieszczonym przez Komende Wojewódzką Policji w Bydgoszczy czytamy oto komentarz:
Motocyklista, który nie zatrzymał się do kontroli, uciekając przed policjantami, wielokrotnie łamał przepisy ruchu drogowego, stwarzając zagrożenie dla innych uczestników. Podczas szaleńczej jazdy popełnił tyle wykroczeń, że na jego konto powinny "wpłynąć" 73 punkty karne. Funkcjonariusze zatrzymali jego prawo jazdy, a zabezpieczoną dokumentację w tej sprawie przekażą do sądu.
Czy widzicie tutaj ucieczke i stwarzanie zagrożenia na drodze? Ja widzę że motocyklista nawet nie zauważył radiowozu, który przeciska się i do przodu i na pewno nie jest rozmiaru motocykla, przez co stwarza znacznie większe niebezpieczeństwo jadąc na czołówke. Media rozdmuchały sprawę robiąc z motocyklisty wręcz kryminaliste, jednak do taniej pogoni za sensacją zdołaliśmy się już przyzwyczaić. Motocykliści z forum motoct.pl ogłosili zbiórkę na adwokata, który będzie reprezentować motocyklistę w sądzie. O całej akcji możecie przeczytać tutaj:
